28.02.2013 7:20

Na straganie, w dzień targowy

Z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miasta 27 lutego miało miejsce spotkanie młodzieży szkół ponadpodstawowych z przedstawicielami ugrupowań politycznych. Na spotkanie nazwane Pierwszym Młodzieżowym Straganem Politycznym zaproszono posłankę PO Ewę Żmudę –Trzebiatowską, posła SLD Grzegorza Napieralskiego, Joannę Agatowską jedną z wiceprzewodniczących SLD, a jednocześnie zastępcę prezydenta Świnoujścia, posła PiS Joachima Brudzińskiego. Ten ostatni nie dojechał na spotkanie. W jego imieniu występował radny tego ugrupowania Andrzej Mrozek. PSL reprezentował Zbigniew Pomieczyński. Natomiast z zaproszenia nie skorzystali przedstawiciele Ruchu Palikota Andrzej Piętak ani Krzysztof Miller.

- Celem spotkanie jest aktywizacja świnoujskiej młodzieży a także mieszkańców miasta, których zaprosiliśmy na nasze wydarzenie. Chcemy usłyszeć, co politycy mają nam do zaoferowania. Spodziewamy się istotnych wiadomości, które pomogą nam młodym, którzy za kilka lat sami będą mogli głosować odnośnie przyszłości naszego państwa – powiedział tuż przed spotkaniem Jan Bobiński przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta.

Politycy prezentowali swoje poglądy na temat edukacji, pracy, wypoczynku i rozrywki. Każdy otrzymał określoną ilość marchwi. Jedna marchew symbolizowała 1 minutę wypowiedzi. Po upływie minuty 1 marchew lądowała w worku, torbie, koszyku osoby symbolizującej przemiany, bowiem takie obiecywano na straganie. Generalnie mówiono o konieczności tworzenia większej ilości miejsc pracy dla młodych ludzi kończących naukę. Podkreślano potrzebę kształcenia w takich kierunkach, jakie w danym momencie przydatne są do rozwoju gospodarki. Mówiono również o tym, że dotychczasowa reforma oświaty nie spełniła oczekiwań. Jeśli chodzi o pracę to poseł Ewa Żmuda-Trzebiatowska zapewniała, że w przyszłości będzie praca dzięki działaniom rządowym. Miedzy innymi deregulacji zawodów, urlopom macierzyńskim zarówno dla matek i ojców, tańszym przedszkolom, elastycznemu czasowi pracy, mieszkaniom dla młodych ludzi. Poseł Grzegorz Napieralski obiecywał w przyszłości 6 letnie kontrakty na zatrudnienie w Polsce po ukończeniu uczelni, co ma zmniejszyć odpływ wykształconych ludzi za granicę. Natomiast Joanna Agatowska podkreślała, że to dzięki ustawie o przedłużeniu wieku emerytalnego do 67 roku życia, zablokowano młodym dostęp do większości miejsc pracy. Ponadto nie sprzyjają podejmowaniu pracy tzw. umowy śmieciowe za niskie wynagrodzenie. Dlatego młodzi szukają pracy poza Polską. Stąd konieczne są regulacje prawne. Andrzej Mrozek mówił między innymi o tym, że 40% absolwentów szkół otrzymuje status bezrobotnego. Jeśli chodzi o wypoczynek i rozrywkę młodzi ludzie sygnalizowali brak kina, krytego skate parku i innych rozrywek stosownych do ich zainteresowań. Jeśli chodzi o miasto to zgodnie ze słowami Joanny Agatowskiej ma się zmienić na lepsze. Wkrótce ma powstać kino o trzech salach. Mają się też rozpocząć działania związane z budową skate parku. Andrzej Mrozek wyraził zadowolenie, że budowane są przyszkolne boiska sportowe a w najbliższym czasie ma się rozpocząć budowa pełnowymiarowej hali sportowej przy ul. Gdyńskiej. Grzegorz Napieralski był zdania, że powinny być dofinansowania do obozów i kolonii. Uważa, że każda złotówka zainwestowana w młodego człowieka zwróci się w przyszłości. Zdaniem Zbigniewa Pomieczyńskiego budowa kina w Świnoujściu jest nieopłacalna i takowego nie ma potrzeby budować. Podkreślał, że w wielu dużych miastach są to obiekty nierentowne. Przedstawiciel PSL uważa też, że powinno się więcej młodzieży trenować w różnych konkurencjach sportowych, powinno się położyć nacisk na masowe sporty wodne, poprzez budowanie marin. Cieszmy się z tego, co mamy – mówił.

Były jeszcze pytania wzajemne między wypowiadającymi się politykami oraz pytania zadawane z sali. Ale o tym przeczytacie państwo w następnym wydaniu tygodnika.