13.02.2013 6:12

Kto mija się z prawdą?

Od dawna wiadomo, że media są mniej lub bardziej nielubiane przez rządzących (choć są i takie, które władzę hołubią i te są z oczywistych względów przez nią cenione). Tak się dzieje również i w Świnoujściu. Obiektywne media są jednak po to, żeby przyglądać się temu, co się dzieje w mieście, patrzeć uważnie na ręce władzy i informować lokalną społeczność o zauważonych błędach, czy nadużyciach, ale także donosić o pozytywach i relacjonować wydarzenia.

Od ponad 20 lat związana jestem z lokalnymi mediami i nie zdarzyło się, żeby ktoś podważył moją rzetelność dziennikarską, posądził o nieuczciwość. Moją zasadą jest przekazywanie informacji sprawdzonych, sporządzonych w oparciu o rozmowę lub dokumenty. Tak było też w przypadku materiałów dotyczących przebudowy pl. Wolności: „Rozgrzebany Plac Wolności” (nr 50/51 grudzień 2012) i wcześniejszym „Plac Wolności bez wykonawcy” (nr 30 sierpień 2012).

W materiałach tych zamieściłam między innymi informacje dotyczące weryfikacji projektu i kosztorysów przebudowy pl. Wolności w związku z tym, że w przetargach potencjalni wykonawcy oferowali wykonanie prac za pieniądze znacznie przekraczające wartość kosztorysu inwestorskiego. Dokonano zmian w projekcie, zweryfikowano kosztorysy. Koszty obniżono do 6 mln. zł, bo takie pieniądze były zapisane w budżecie na to zadanie. Wykonawcę znaleziono dopiero w 4 przetargu, dość późno, aby zakończyć przebudowę w grudniu 2012 r., jak pierwotnie planowano.

Pisząc o tym, z czego zrezygnowano przy realizacji projektu, między innymi o rezygnacji z lodowiska syntetycznego, dekoracji świątecznych i stoisk kiermaszowych, opierałam się o materiały przetargowe zamieszczone w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Świnoujście (Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia) – zwłaszcza na załączniku 2.2 do umowy stanowiącym opis przedmiotu zamówienia, który do tej pory można przeczytać w ww. Biuletynie. Napisano w nim m.in. „1. Roboty wykonać wg dokumentacji projektowej zawartej w załączniku nr 3 do SIWZ, której wykaz zawiera załącznik nr 2.3 do umowy, lecz z n/w uwagami: a) z zakresu przedmiotu niniejszego zamówienia wyłączone jest wykonanie lodowiska syntetycznego, dekoracji świątecznych oraz stoisk kiermaszowych, b) z zakresu przedmiotu niniejszego zamówienia wyłączone jest wykonanie donic wraz z zaprojektowanymi w nich nasadzeniami drzew, c) paski zieleńców z trawą zlokalizowane na styku nawierzchni żwirowej z nawierzchnią fontanny nr 03 oraz paski z lawendą zlokalizowane w przestrzeni publicznej placu po południowo-zachodniej stronie placu należy utwardzić z materiałów analogicznych jak nawierzchnie przyległe do niniejszych pasków zieleni”.

Uważałam i nadal uważam, że dokumenty publikowane w Biuletynie i na stronie internetowej Urzędu Miasta są materiałami wiarygodnymi i opierając się o nie, ja jako dziennikarz będą wiarygodna. Otóż myliłam się.

16 stycznia br. w Telewizji Świnoujście w Wydarzeniach Tygodnia redaktor Leszek Wątkowski rozmawiał z zastępcą prezydenta Barbarą Michalską (na zdjęciu) na temat inwestycji miejskich, także na temat przebudowy pl. Wolności. W rozmowie tej zastępca prezydenta mówiła: Nie prawdą jest, o czym napisał pan Krzysztof Nowak, żałuję, że nie przyszedł, że nie zapytał, tylko pisze artykuł, który jest absolutnie nieprawdziwy, że zrezygnowaliśmy z wykonania lodowiska syntetycznego. Nigdy nie było w projekcie lodowiska syntetycznego. Pamiętam, że na jednej z dyskusji już roboczych, gdy projekty były na biurku, to był taki pomysł, że w miejsce tej fontanny, która w zimie nie będzie działała może będzie można rozłożyć maty pod lodowisko sztuczne. To można zrobić w każdej chwili, ale ono nigdy nie było w tej inwestycji, to było przygotowane, jeśli będziemy te maty chcieli rozłożyć, tak wam przygotujemy ten plac. Nigdy nie było w tym projekcie dekoracji świątecznej, czy też stoisk handlowych. Tak redaktor pisze, że one były tylko myśmy zrezygnowali z powodów finansowych. Absolutnie nieprawda i przykro mi, ze próbując tutaj wzbudzać negatywne emocje wśród mieszkańców ktoś, nie wiem, próbuje sobie może zwiększyć sprzedaż swojej gazety. Nieuczciwe podejście, które chce sprostować.”

Przede wszystkim materiał o pl. Wolności nie jest materiałem redaktora Krzysztofa Nowaka. Ponadto, po wysłuchaniu wypowiedzi zastępcy prezydenta Barbary Michalskiej, wnioskuję, że materiały przetargowe zamieszczone w BIP nie są materiałami wiarygodnymi, skoro rozmówczyni Leszka Wątkowskiego zaprzecza ich treści. Zawsze uważałam, że umiem czytać ze zrozumieniem, a jeżeli czegoś nie rozumiem lub nie wiem pytam, o czym wielokrotnie Barbara Michalska mogła się przekonać rozmawiając ze mną na wiele tematów inwestycyjnych jeszcze będąc na stanowisku Inżyniera Miasta. Teraz podważyła moją rzetelność, posądziła o nieuczciwość w stosunku nie tylko do czytelników. Myślę, że w swojej wypowiedzi nieco się zagalopowała, chcąc dopiec wydawcy tygodnika.

Wracając jeszcze do sztucznego lodowiska. We wrześniu 2011 r. uczestniczyłam w prezentacji projektu przebudowy pl. Wolności, jaka miała miejsce w Urzędzie Miasta, a uczestniczyła w niej część radnych Rady Miasta Świnoujście. Już wówczas mówiło się o możliwości organizowania w części rekreacyjnej placu sztucznego lodowiska o pow. około 600 m2 – większego niż prywatne lodowisko funkcjonujące w tym czasie na ul. Matejki, czyli to lodowisko było w czyimś zamyśle.

Więcej w papierowym wydaniu gazety.

Anna Kamińska-Szpachta (eska)