WYSPIARZ niebieski
AKTUALNOŚCI NA WYSPACH

25.01.2013 8:00

Proces w szóstym roku trwa

Znowu pokrętnie, mętnie , a do tego chaotycznie

Ponad osiem lat od daty aresztowania Jolanty K., byłej kasjerki Urzędu Miasta Świnoujście i od niespełna sześciu lat od rozpoczęcia procesu o okradanie urzędowej kasy, we czwartek 24 stycznia odbyła się kolejna w tej sprawie rozprawa, jak informował sędzia przewodniczący już przedostatnia. Wyrok w marcu tego roku. Najdłużej, a zarazem najbardziej chaotycznie i niespójnie, przy tym mało przekonująco zeznawała przed sądem obecna Skarbnik Miasta Iwona Górecka -Sęczek. W podobnym tonie wypowiadała się świnoujska urzędniczka Magdalena Dziubińska. Obie panie (od których wyjątkowo odebrano przyrzeczenie o mówieniu prawdy) były wyraźnie zdenerwowane i zasłaniały się często niepamięcią, nawet w istotnych kwestiach. Niekiedy tłumaczenia trąciły najzwyklejszą dziecinadą.

 

Podczas rozprawy zeznawała jeszcze Marzenna Duczmalska z wydziału audytu i kontroli oraz Katarzyna Wójcik dawna stażystka i praktykantka w świnoujskim urzędzie. Ta ostatnia kobieta zeznawała na okoliczność częstej obecności w okolicy urzędowej kasy osób narodowości Romskiej, którzy jak kiedyś twierdziła kasjerka Jolanta K. mieli ją szantażować. Katarzyna Wójcik praktycznie potwierdziła jedynie, że często widziała Romów, ale nic ponadto nie potrafiła istotnego dodać.

Najdłużej przed obliczem sądu stała I. Górecka-Sęczek, w czasie wybuchu afery z kradzieżą ówczesna naczelnik Wydziału Podatków, Opłat Lokalnych i Budżetu. Natomiast współoskarżona w tym procesie Wiesława M. była w tamtym czasie na równorzędnym stanowisku naczelnika Wydziału Księgowości. Obie podlegały ówczesnemu Skarbnikowi Miasta. I. Górecka-Sęczek stwierdziła, że już w marcu 2004 r zorientowała się o nieprawidłowościach w kasie. Zajmując się sprawozdaniem jak twierdzi zauważyła, że występują braki w płatnościach za zezwolenia na sprzedaż alkoholu i licencje na taksówki. Jak zaznaczała kasjerka wtedy mówiła, że kasa pracuje w tych samych godzinach co urząd i dlatego nie nadąża z przygotowaniem raportów kasowych.

- Powiedziałam o tym Skarbnikowi Miasta w obecności Pani Wiesławy M. Mówiłam, że trzeba zmienić wymiar pracy w kasie, aby raporty kasowe były wykonywane na bieżąco, aby kasjerka miała na to czas. Usłyszałam, że jak Skarbnik powiedział mają tę sytuacje pod kontrolą. To był jakiś sierpień i wkrótce było zatrzymanie kasjerki – mówiła m.in. Górecka-Sęczek – W tym czasie współpraca z kasą nie uległa poprawie. Moje panie księgowały cząstkowe dokumenty, a prawidłowo kasa powinna się rozliczać na koniec każdego dnia – dodała. Pytana przez sędziego przewodniczącego, czy naczelnik Wiesława M. zgłaszała jej zastrzeżenia do funkcjonowania kasy i do używanego tam systemu komputerowego odpowiadała, że nie pamięta. Zapewniała, że wystosowała do Skarbnika pismo o nieprawidłowościach, ale już nie pamiętała czy otrzymała na nie odpowiedź. Sporo czasu mówiła o wspólnych z Wydziałem Księgowości weryfikacjach informacji o wnoszeniu opłat i wykluczeniu rozbieżności, ale jej wypowiedzi były niezwykle chaotyczne. Nie pamiętała, jak długo to trwało i jakie były tego efekty. Zamęt i plątanie się panowały także przy wyjaśnianiu , które dokumenty podpisywała , jakie otrzymywała na biurko z Wydziału Księgowości, czy widziała raporty i które dokumenty w urzędzie są ważne , a które nawet z pieczęcią nie mają żadnego znaczenia. Nie potrafiła sensownie wytłumaczyć dlaczego jej wydział wydawał zaświadczenia o wnoszonych kolejnych ratach opłat za licencje, a tyko awers tego dwustronnego pisma trafiał do Wydziału Księgowości.

Z kolei urzędniczka Magdalena Dziubińska pracująca nadal w finansach urzędu nie pamiętała czy widziała zestawienia z Wydziału Księgowości o nadpłatach i niedopłatach, choć jak potwierdziła były tam jej podpisy „chyba z 2004 r.” Pytana jak to się ma do wcześniejszych jej zeznań, że o nieprawidłowościach dowiedziała się w 2005 natomiast jej podpisy są na dokumentach z 2004 r M. Dziubińska, z wykształcenia politolog mówiła – Być może nie zrozumiałam pytania i dlatego powiedziałam, że dowiedziałam się o zaległościach w opłatach w 2005 r.

Wyjaśniając w sprawie pism z Wydziału Księgowości o zaległościach mówiła, że jest tam jej podpis, ale nie ma daty.

- Po prostu ktoś przyniósł, a ja podpisałam. Nie pamiętam co się dalej działo z tym pismem . Tym bardziej, że w tej komórce pracowały i inne osoby – mówiła Dziubińska.

-Jeśli ktoś kładzie pismo to co pani z nim robiła? Dostaje pani pismo , że ktoś np.zapłacił. Czy pani się zastanawiała po co ktoś składał takie pisma? Pani nie myślała po co? - dopytywał podenerwowany sędzia – nie można przyjmować pisma jeśli się nie wie co ono oznacza – dodawał sędzia. Kobieta niestety nie potrafiła na to odpowiedzieć.

Jak wynikało z wcześniejszych zeznań M. Dziubińska mówiła, że nie widziała pism, a teraz przyznaje, że je podpisywała. Na to Dziubińska mówiła, że nie wiedziała o jakie pisma chodzi... Z zeznań kobiety wynikało też, że bywała w kasie codziennie 4-6 razy dziennie. Pytana po co tam przychodziła twierdziła, że kupowała kasjerce papierosy, czy na zasadzie przysługi coś innego, kserowała, ale jednocześnie podkreślała, że nie była przyjaciółką kasjerki .

Więcej w papierowym wydaniu gazety.

 

KOMENTARZE
ja - Januszq , pisz pamiętnik
2013-01-26 21:07:23  |  IP: 80.245.190.*
Ciekawe , czy płynnie będzie zeznania składał Żmurkiewicz, bo pewno też mu sie szykują procesy sądowe. Może lepiej, by za wczasu swoje przekręty pospisywał, bo jego zeznania mogą nie trzymac się kupy. 17 lat afer.
g - pamięć wybiórcza
2013-01-26 10:49:23  |  IP: 80.245.191.*
Nie ma to jak pamięć wybiórcza. Pamięta się o wysłanym piśmie, a już nie pamięta, czy była odpowiedź. A do tego żeby nie umieć wytłumaczyć działań we własnym wydziale? To dyskredytuje osobę na kierowniczym stanowisku. Najzwyklejsze ściemnianie.
Obiektywna - Ja uważam
2013-01-26 10:10:33  |  IP: 178.238.247.*
Moim zdaniem ta sprawa ciągnie sie tak długo, że wcale mnie nie dziwi fakt ze przesłuchiwane po 8 latach kobiety wiele szczegółów nie pamiętały, albo myliły się. Ja nie pamietam dokładnie co się działo kilka miesięcy temu, a co dopiero gdyby pytano mnie w sądzie o jakieś szczegóły sprzed 8 lat. To dopiero byłyby jaja jak berety i naśmiewaliby się ze mnie - sklerotyka!
kasa - pokrętnie,mętnie
2013-01-25 13:16:25  |  IP: 79.186.193.*
"Obie podlegały ówczesnemu Skarbnikowi Miasta" a któż ten skarbnik że nazwiska nikt nie podaje
ja - MICHAŁOWSKA
2013-01-25 12:36:02  |  IP: 92.42.114.*
hmmm... z tego co jest wiadome to jest też druga Pani oskarżona, a o niej (specjalnie napisane z małej litery) CISZA!cóż za wspaniała obiektywność dziennikarska.trąci stronniczością na na całej lini.BRAWO!!!
Tytuł
Podpis
Treść
Komentarze są opiniami użytkowników serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Więcej informacji
SKONTI
Wulkanizacja

GINEKOLOG - POŁOŻNIK

dr n. med. Marek Adam Brzuchalski

specjalista balneologii i medycyny fizykalnej

lekarz medycyny estetycznej

ul. Z. Herberta 6 / 4

Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695

     GABINET NEUROLOGICZNY

          Małgorzata Frąckowiak

przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego

  poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),

 środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )

Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu

        Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c

piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym

       tel. 602 158 940

    

 

  COLOR DOPPLER

          gabinet internistyczny

          ul. MAŁOPOLSKA 51

          rejestracja telefoniczna

od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00

tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63

     specjalista chorób wewnętrznych

       Marek Borowski

USG SERCA z kolorowym Dopplerem,

Holter - EKG (24 h),

USG jamy brzusznej,

prostaty, jąder, tarczycy

USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem

lekarz medycyny pracy

spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii

M. Krystyna Wasilewska - Zużałek

Rej.telefoniczna: wtorki, piątki 18 -19

Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17

Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20

CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:

NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE

-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia

EKG - choroby  serca, stawów, kręgosłupa

Rejestracja telefoniczna

 

 

GABINET GASTROENTEROLOGICZNY

Anna Popiela-Schiller

Gastroenterolog

Specjalista Chorób Wewnętrznych

Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7

Rejestracja telefoniczna

+48 501 070 827

Ernest Pyrkosz

ORTOPEDA

  • profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
  • wady postawy
  • zespoły bólowe narządów ruchu
  • leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
  • badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży

Świnoujście, ul. Piastowska 60

wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00

Rejestracja telefoniczna 606 387 618

specjalista ginekolog-położnik

Maria Czajkowska

USG 4D położniczo- ginekologiczne

certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego

przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00

ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)

rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51

RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch

·       porady prawne, reprezentacja przed sądami,

·       spadki, podział majątku

·       wspólnoty mieszkaniowe, nieruchomości,

·       mediacje

 Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2

(wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)

kontakt po uzgodnieniu telefonicznym 

tel. 91 321 93 30, 605 426 340   

   e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl

 

 

Drewno kominkowe i opałowe

tel. 693 399 346, 91 418 82 68

Kancelaria Radcy Prawnego Karolina Kondzielewska
MARIUS Usługi Pogrzebowe
WYSPIARZ niebieski