Nowa baza rybacka

18.12.2008 16:44

BASEN TAK - ALE NIE DO KOŃCA

Dzisiaj (18 grudnia) w nowo powstałych obiektach na wyremontowanym Basenie Bosmańskim odbyło się spotkanie rybaków z zastępcą prezydenta Andrzejem Szczodrym, Dariuszem Wojcieszkiem z Wydziału Rozwoju Miasta – odpowiedzialnym za przygotowanie bazy do użytkowania i Zdzisławem Piaseckim - kierownikiem bazy, powołanym do pełnienia tej funkcji w listopadzie br.

- Basen ma pozwolenie na użytkowanie z punktu widzenia prawa budowlanego natomiast nie ma jeszcze wszystkich formalności związanych z przepisami weterynaryjnymi. Z tego powodu można powiedzieć, że częściowo może być udostępniona Państwu do użytkowania w zakresie postoju jednostek i korzystania z boksów. Natomiast z punktu widzenia spraw, które się wiążą z inspekcją weterynaryjną, to musimy tutaj poświęcić trochę czasu na ułożenie tych wszystkich spraw – powiedział na początku spotkania zastępca prezydenta A Szczodry.

Jednak aby rybacy mogli tam stacjonować potrzebna jest decyzja lekarza weterynarii, zgodnie z obowiązującymi polskimi przepisami Ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia i przepisami unijnymi (tzw. HACCP). Rybakom przedstawiony został projekt regulaminu, a także projekt cen za korzystanie z basenu.

- Do końca stycznia ci, którzy korzystają z Basenu Północnego – muszą ten basen opuścić. Do 15 stycznia przyjmowane są wnioski o wynajem nabrzeża i boksów. Ponieważ w waszej ocenie korzystanie z boksów jest mniej lub bardziej atrakcyjne – chodzi tu o lokalizację, to proponuję żeby przydział boksów odbył się drogą losowania. Może w inny sposób. Najważniejsze dla nas jest zebranie informacji, ilu będzie użytkowników boksów – mówił zastępca prezydenta.

Natomiast rybacy argumentowali:

-Słyszę tutaj, że na lokalizację mają mieć wpływ długości kutrów czy GT. Jak te kutry mają stać? Burtą do nabrzeża czy rufą do nabrzeża? Jeżeli ja będę zajmował nabrzeże 6 m, a będę płacił za 27 m? Jak wobec tego kutry będą stały?

- Musi być dla kutrów dojście do mediów. To nie może być jedna skrzynka, a ja będę kable ciągnął 100 metrów.

- A pobór wody? Kutry muszą pobierać wodę. Jaki będzie przekrój węża?

- Polery są nie w tym miejscu, gdzie potrzeba. Nie ma półek na skrzynki. Tu jest tak wszystko ustawione, ot tak, żeby było.

- Ten, kto projektował ten basen chyba nie miał nic wspólnego z rybakami. Nie konsultował się z nami.

- Co stoi na przeszkodzie, żebym wyjął siatkę z wody i ją reperował? Nie będzie mi wolno reperować siatki tu, gdzie na przykład stoi mój kuter, bo akurat tędy przechodzi droga wewnętrzna. Nie wiem, gdzie będę to wykonywał.

Wątpliwości i pytań było dużo więcej. Najostrzej skwitowali to ci , którzy wyszli ze spotkania już po parunastu minutach: - Będziemy szukać tańszej przystani, a jak nie to nie ruszymy się z Basenu Północnego.

W obecnym stanie nowej bazy na dwóch nabrzeżach nie ma prądu, nie ma też skrzynek energetycznych. Wykonawcy zostało to wpisane jako usunięcie usterek. Aktualnie wykonywany jest projekt podłączeń.

Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu gazetowym naszego tygodnika.