11.10.2021 8:23

(rzecz dzieje się w Winoujściu, czyli nigdzie)

Z dawnych kronik grodu – księga IV – „Czas zarazy” (2)

Z upływem czasu coraz to więcej grodzian pojmowało, że kasztelan i jego wicekasztelany, a i niektóre przewodzący komnatami we dworze w Szmalcborku za nic ich mają, jako bezrozumną tłuszczę traktując. Ino ściemy uprawiają, ślipia ludziskom mydlą i decyzyje podejmują wedle własnego widzi mi się, a tak po prawdzie, co największej wagi to o własne tylne zakończenia odwłoka dbają. Jako, że kasztelan Oponusus jeno cięgiem na wyjazdach po różniste naciągane nagrodzenia jeździ i insze niby ważne gremiów naradzenia to i wszystko w grodzie idzie jeszcze jakosik własnym rozpędem. Bałaganu jednakoż przyrasta, działań bez rozumu i chętnych do rządzenia. Cięgiem tera ino każdego dnia widać wicekasztelankę Bamichę nazywaną takoż Pinokią albo Niszczujem. Ona ci to próbuje w okowach władzy grodzian utrzymywać choć wicekasztelan Pasuj zwany Psujem doły pod nią kopie takoż mając chętkę na kasztelański stolec w schedzie po Oponususie.

To, że kasztelan Oponusus rodem z Ormiani ma ci bliżej ino do fotela na biegunach, a nie władzy sprawowania nikogo już nie dziwi, z wyjątkiem onych co to ślepe i głuche bez pamięci i rozumu w innej rzeczywistości tkwiąc. Kasztelan już ci trwa w żywocie bez ryzyka, grodzianom się publicznie nie okazując, czemu sprzyja zaraza. Wygodne ci to wielce, bo i chłopina już rzadziej ma okazyję, żeby głupotą jaką wypalić, co to ślina na jęzor w zaślepieniu nienawistnym mu przyniesie. Kasztelańskie szarości takoż już w starczym odwrocie zatem i pomyślunkiem wielkim nie tryska. On ci ino cięgiem na przekop popatruje czekając niecierpliwie na wstęgi zawieszenie. Martwi się przy tem , czy ów przekop jego imię nosić będzie , czy nie daj Bóg dawnego kasztelana Możejchana, a może i w Pislandii czym się ostał Kraj Polo-Polo jeszcze co inszego wydumają. A tak już jeśli mowa o przekopie to jaja ci się okrutne z nim szykują na szkodę grodzian. Jedna ci to ino rurka z mikrym traktem i jak co się tam wydarzy to bieda będzie. A że przy tem dwór w Szmalcborku zamierza trzymać ino dwie krypy pływające między wyspami to i one nie pociągną tego zatłoczenia powstałego. Tak ci pomyślunek podpowiada człeka zwykłego, ale te ze Smalcborka insze zdanie mają. Bamicha i Rafi Łyska zagrożenia żadnego nie widzą powiadając oj tam oj tam dobrze będzie, dobrze będzie, a strachy na lachy.

Dla Winoujścia po przekopie nastał i inszy kłopot. Wicekasztelanka Bamicha zgodę dała na sypanie piachu tam wydobywanego na pobliskim poletku pośród lasu. Powstała ci tam góra olbrzymiasta, niestabilna całkiem z piachem co to się osypuje, jak pustynna kraina. Póki co opowieści o tej wspaniałości co tam na onym kopcu mają powstać to można włożyć pomiędzy bajania. Już ci tera robota tam miała trwać w najlepsze, a tu ani słychu ani widu. Takoż i insze zapowiedzi onej Bamichy Niszczujem zwanej spełzły na niczym. Miała ci już choćby razy kilka powstawać ścieżynka dla cyklistów do Pomiędzyzdrojów, a to ino na papierze dalej pozostaje czekając na lepsze czasy. A zdrojowe parkowanie w Winoujściu? To ino obraz bardziej niszczenia niźli o przyrodę dbania. Porządkowania wycinające tam zgotowali, korzenie drzew popodcinali co zaskutkuje niedługim pewnie ich padnięciem. Nasadzili też osik co ino po części zdrowe rośliny przypomina. Dla przykrycia marnego dzieła onego koncertowanie tam po ciemku zgotowali, coby obraz Niszczuja na dobre rozmyć i żeby grodzianie popatrywali na to wspomnieniem fajnego imprezowania.

W samym dworze Szmalcborkiem zwanym niespodziewane, zaskakujące zmiany ci w komnatach nastały we wstydliwym wielce stylu „zamienił stryjek siekierkę na kijek”. Wicekasztelanka Bamicha zgotowała tam wrotki dla pracowitej Nawrotki, a nowym przewodzącym komnaty na jej miejsce nie wiedzieć czemu ostał się Jacenty Prywatą Zajęty. Oj dziać się tam będzie, bo chłopina żaden tam koń pociągowy do roboty nawykły ino jak grodzianie powiadają zwykły leserman. Wieść gminna niesie, że to jednakoż jeden z niewielu czasy ostatnimi pomysłów jaki zrodził się w kasztelańskiej głowinie. Wszytko po to aby bardziej na łapy Bamichy zwanej też Pinokią popatrywać i więcej o działaniach jej wiedzieć. cdn.

.Gall Anomal

(wszelkie podobieństwo do znanych współcześnie osób i sytuacji jest całkowicie przypadkowe)