23.04.2010 7:17

LGR z dużymi szansami na unijne pieniądze

W oczekiwaniu na rozstrzygnięcie

Lokalna Grupa Rybacka „Zalew Szczeciński”, to organizacja, której trzon stanowią cztery gminy z obszarów leżących nad Zalewem Szczecińskim – Świnoujście, Międzyzdroje, Stepnica, Wolin. W jej składzie jest ponad 70 członków. Są to m.in.: rybacy, przedsiębiorcy, organizacje społeczne funkcjonujący na terenie tych gmin. Kluczem do rozwinięcia w pełni działalności tej grupy jest uzyskanie dotacji unijnej w wysokości 34,6 mln. zł. na wsparcie różnego rodzaju działań w ramach Programu Operacyjnego „PO RYBY 2007 –2013”. 61 wniosków o dofinansowanie z całej Polski (w tym 10 z naszego województwa) rozpatruje teraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

W kwietniu i maju będzie dokonywana w ministerstwie rolnictwa formalna weryfikacja i ocena merytoryczna złożonych wniosków. W czerwcu zapadną decyzje. Poza oceną samej przygotowanej przez LGR strategii wynikającej z programu wchodzą w grę także inne czynniki, które musi ona spełniać – najważniejszy to uzyskanie wskaźnika rybackości, czyli udziału rybaków w stosunku do ilości mieszkańców. Lokalna Grupa Rybacka „Zalew Szczeciński”n przekracza ten wskaźnik. Daje to sporą kwotę środków na mieszkańca do rozdysponowania.

- Lokalna Grupa Rybacka zajmuje się nie tylko uzyskaniem tego dofinansowania. To jak powiedziałem jest warunkiem rozwinięcia działalności. Zajęliśmy się bieżącymi sprawami, które dotyczą obszaru funkcjonowania LGR-u – interesów rybaków. Zabraliśmy stanowisko w sprawach ważnych dla przyszłości rybołówstwa na tym terenie, a przede wszystkim w sprawie przywrócenie portowi Świnoujście statusu portu wyładunkowego dla dorsza w ilościach powyżej 750 kg. Jest to bardzo ważna sprawa dla rybaków kutrowych, ponieważ oni łowiąc w tych okolicach różne gatunki ryb, odławiają także dorsze. Jeżeli złowią więcej niż 750 kg tej ryby muszą tą masę zdać w najbliższym porcie, który posiada takie uprawnienia. Chodzi tu o kontrolę połowów. Najbliższy taki port znajduje się w Dziwnowie. To jest dla rybaków bardzo kosztowne, niewygodnie. Poparliśmy ich starania, aby Świnoujściu przywrócić status portu wyładunkowego - mówi Andrzej Szczodry prezes zarządu stowarzyszenia LGR „Zalew Szczeciński” - To ma również ogromne znaczenie dla rozwoju naszego portu rybackiego, bo z takiej możliwości chcieliby korzystać również rybacy niemieccy, którzy muszą też pokonywać duże odległości, aby zdać rybę w swoich portach. Po uzyskaniu statusu portu wyładunkowego, mogliby zdawać rybę w Świnoujściu. To jest regulacja, która obowiązuje w całej Unii Europejskiej. Uzasadnienie jest jednoznaczne, ponieważ w Świnoujściu jest w tej chwili najnowocześniejszy port na zachodnim wybrzeżu i absolutnie niezrozumiałe będzie, jeśli ten wniosek nie uzyska akceptacji w ministerstwie. Jeśli uzyska to stworzy nowe możliwości rozwoju portu rybackiego w Świnoujściu – dodaje Szczodry.

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”