Pomimo fatalnej pogody, śniegu , wiatru i przejmującego zimna w tym plażowym działaniu uczestniczyło sporo osób. Zachowano wszelkie reguły. Była więc ekipa „archeologów” z nieodzownymi pędzelkami. Jeden z posągów był na oczach publiczności odkopywany, a Aneta Kruk z MDK pseudonaukowym językiem dorobiła pokrętną i zabawną teorię dotyczącą tego niezwykłego znaleziska. Pomysł znakomity, a jego realizacja perfekcyjna. Wypada tylko pogratulować fantazji i twórczej inwencji. Znalezisko udokumentowało liczne grono fotografów i ekipy telewizyjne.Więcej zdjęć z akcj zamieścimy na portalu w zakładce fotoreportaż.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl