- Zwycięska firma zaproponowała cenę o ponad milion złotych mniejszą, niż szacowaliśmy – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
Po zbadaniu rynku miasto liczyło, że koszt remontu promu wyniesie 14 mln złotych. Tymczasem Gryfia zadeklarowała, że zrobi to za niecałe 13 mln złotych. Przypomnijmy, że na tę inwestycję miasto dostało subwencję w wysokości 7 mln złotych z rezerw Ministerstwa Infrastruktury. Resztę dołoży z własnego budżetu.
- Byliśmy przygotowani, że będziemy musieli wyłożyć drugie 7 mln złotych – mówi Robert Karelus. – Teraz okazało się, że mniej. Ponad milion złotych zostanie w miejskiej kasie. To dobra wiadomość. Jest to spora kwota, którą będziemy mogli przeznaczyć na remont kolejnego promu.
- Zgodnie z umową pójdzie na remont po przyszłorocznym sezonie, czyli we wrześniu 2012 roku – mówi Leszek Paprzycki, dyrektor Żeglugi Świnoujskiej. – Prace potrwają 2-3 miesiące. Pozostałe promy mają być remontowane w kolejnych latach.
tekst i foto: BIK
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl