Pierwsza to trasa z Międzyzdrojów do Świnoujścia. Ta kończy się po wykonaniu odcinka do granicy z Miastem Świnoujście. To, że nie jest realizowana dalej przy zapewnieniu odpowiedniego komfortu jazdy na rowerze zależy od władz Świnoujścia. Te zaś od dawna wyraźnie ociągają się w wykonaniu swojej części trasy szlaku R10. Pisałem o tym już wielokrotnie, ale niestety nie przyspieszyło to działań w tym zakresie. Kolejna międzyzdrojska ścieżka to ta prowadząca w kierunku Wapnicy, Wicka i Lubina . Ścieżka nagle kończy się jednak w początkowej części ul. Nadbrzeżnej i dalej rowerzyści muszą kombinować jak bezpiecznie jechać na tej ruchliwej trasie. Ta trasa jest znakomitej jakości i dodatkowo oznakowana sympatycznym rowerowym logiem Pomorza Zachodniego (na foto). To logo w porównaniu ze standardowym oznakowaniem stosownym w Świnoujściu robi wrażenie i wzbudza uśmiech.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl