WYSPIARZ niebieski
Jedyny tygodnik ukazujący się w Świnoujściu, Międzyzdrojach i Wolinie

 Dzwonią, ale nie w tym kościele...

Świnoujski prezydent

08.02.2019 7:40

Dzwonią, ale nie w tym kościele...

Przemilczana publicznie treść wniosku

W trakcie styczniowej sesji zwyczajnej Rady Miasta Świnoujście bez większego echa, jakby nieco cichaczem przegłosowano uchwałę w sprawie wniosku, który radni większością głosów uznali za bezzasadny. Szczególnie interesujący w tym bez wątpienia jest fakt, iż treści samego wniosku złożonego przez jednego z mieszkańców Świnoujścia, a uznanego za bezzasadny ....nie przedstawiono. Czyli jak się okazuje sesja jest transmitowana w telewizji dla pospólstwa, które nie musi o wszystkim wiedzieć, a szczególnie o tym co dotyczy szczytów władzy.

 

Rzecz natomiast dotyczy złożonego do Urzędu Miasta Świnoujście za pośrednictwem platformy ePUAP dokumentu zatytułowanego „Wniosek w interesie publicznym – korupcja Janusza Żmurkiewicza”. Świnoujścianin, który go wysłał , powołując się na przepis art. 304 § 2 kodeksu karnego wezwał Radę Miasta do podjęcia działań z urzędu w związku z jak pisze „opisanym popełnieniem przestępstwa ściganym prawem z urzęduh. Obywatel we wniosku informuje cyt.hNa podstawie przepisu art. 5 ust.1 pkt 3ustawy z 21 sierpnia 1997 r o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne Janusz Żmurkiewicz od stycznia 2011 r nie był prezydentem Świnoujścia , gdyż mandat jego do sprawowania urzędu wygasł wtedy z mocy obowiązującego prawah. W uzasadnieniu wniosku zawarte zostało stwierdzenie, że „Janusz Żmurkiewicz musi zwrócić Spółce Zakład Wodociągów i Kanalizacji w szczecinie , nienależnie pobrane uposażenie członka rady Nadzorczej od stycznia 2011 do daty wniosku oraz uposażenie Prezydenta Miasta za wymieniony okres (plus odsetki ustawowe)h . We wspomnianym okresie prezydent pełnił funkcje w dwóch Radach Nadzorczych (także w ZMPSiŚ). Z rejestru przedsiębiorców spółki ZWiK Żmurkiewicz został wykreślony w 2016 r.

W uzasadnieniu do uchwały konsultowanym z prawnikami m.in. stwierdzono, że ogólnie sformułowany zarzut korupcji oraz opisane okoliczności pełnienia funkcji w dwóch radach nadzorczych nie dają uzasadnionych podstaw do uznania, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa. A może to tylko przywołanie błędnej podstawy prawnej złożonego przez obywatela wniosku, które winno odwoływać się do kodeksu postępowania karnego, a nie kodeksu karnego? Jak bowiem podano w uzasadnieniu do uchwały w opinii kancelarii radców prawnych - „Właściwą podstawą prawną żądania Wnioskodawcy powinien być art 304 kodeksu postępowania karnego , a nie kodeks karny. Art. 304 kpk obliguje bowiem instytucje samorządowe , które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu , do niezwłocznego zawiadomienia prokuratora albo Policji” . Natomiast zwrot nienależnie pobranego wynagrodzenia zdaniem opiniującego sprawę powinien być analizowany z punktu widzenia przepisów prawa cywilnego, a nie karnego.

 


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.

Tygodnik "WYSPIARZ niebieski"
Świnoujście  •  ul. Armii Krajowej 12  •  Pasaż Centrum  •  I piętro, p. 109
Tel. +48 91 327 10 64  •  Tel./Fax +48 91 321 54 36

www.wyspiarzniebieski.pl