- W chwili obecnej ruchu w tym zakresie nie ma. Miastu skończyły się mieszkania socjalne. Do tego ZGM woli rozwiązywać własne problemy w tym zakresie, niż problemy innych administratorów, również nasze. Kolejka oczekujących na lokale socjalne w 2009 r. była spora i w 2010 będzie rosła. Nasza akcja windykacyjna zarówno od strony finansowej jak i eksmisyjnej jest prowadzona cały czas. My staramy się częściowo radzić z tym problemem poprzez tworzenie mieszkań internatowych, gdzie w jednym mieszkaniu, w trzech pokojach, mieszkają trzy osoby samotne. Wspólnie korzystają z kuchni i sanitariatu. To jest też pewnego rodzaju bodziec do regulowania zobowiązań w naszej spółdzielni - powiedział M. Łukaszyk
A ile wynoszą obecnie zaległości w płatnościach na rzecz spółdzielni? Otóż na koniec 2009 r. nieznacznie wzrosły w stosunku do końca 2008 r. i wynoszą teraz około 2,4 ml. zł.
- Spodziewamy się, że po podwyżkach funduszu remontowego o 0,10 zł za m2 te zaległości nominalnie wzrosną - dodał dyrektor.
Więcej w rozmowie z dyrektorem w najbliższym papierowym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl