Polskie LNG na spotkaniu reprezentowała m.in. Dorota Hranyczka, dyrektor Biura Zarządu oraz Leszek Ciechanowicz, zastępca dyrektora pionu technicznego odpowiedzialny za infrastrukturę. Był obecny także Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie, Władysław Lisewski, Dyrektor ds Rozwoju Portów w ZMPSiŚ oraz przewodniczący świnoujskiej Rady Zbigniew Pomieczyński i zastępca prezydenta Miasta - Andrzej Szczodry.
Dyrektor L. Ciechnowicz zaprezentował znany już, choćby z debaty gimnazjalistów materiał o terminalu LNG, przewagach gazu LNG, statystykach i sferach zadań realizowanych przez różnych inwestorów. Dyrektor informował o wsparciu się przy planowaniu budowy terminalu przepisami polskimi i najnowszymi amerykańskimi, które będą zgodnie z zapowiedzią jednoznacznie przestrzegane. Wypowiadali się także pozostali goście spotkania podkreślając niezmienną zgodność zasad realizacji z obowiązującym prawem, wydanymi zezwoleniami, koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa, racją stanu etc.
Później głos zabrali Zenon Nowak i Piotr Piwowarczyk ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Świnoujścia . Zwrócili oni m.in. uwagę na fakt niezmiennego informowania o niezmąconym niczym bezpieczeństwie tej inwestycji, co przecież nie jest prawdą.
- Terminal na zawsze zmieni nasze miasto. W tej sprawie zabrakło na wstępie pytania do mieszkańców, czy chcą tej inwestycji. Nie zapytano, więc rodzą się wątpliwości – podkreślał Piotr Piwowarczyk.
Przedstawiono osiem mitów o terminalach LNG podważając tym samym gwarancje i korzyści jakie mają płynąć z jego budowy (począwszy od bezpieczeństwa, ilości miejsc pracy, wątpliwych zysków podatkowych dla Miasta, braku wpływu na wizerunek turystyczny Miasta, czego nie wsparto żadnymi badaniami, braku wpływu na środowisko naturalne). W ten sposób przedstawiciele Stowarzyszenia wytykali inwestorom i władzy delikatniej mówiąc mijanie się niekiedy z prawdą i brak pełnej informacji. Wszelkie kąśliwe uwagi ze strony członków Stowarzyszenia o braku poszanowania mieszkańców i słabej ich obronie ze strony władz miasta spotykały się z żywiołową reakcja publiczności, bijącej gromkie brawa.
Z wyjątkiem dwóch wypowiedzi z sali wspierających powstanie terminalu (w tym Leszka Kuczyńskiego, przewodzącego obecnie Grupie Morskiej) pozostałe były wyłącznie krytyczne wobec idei budowy terminalu. Były wśród nich i takie, które podważały kompetencje decydentów. Jedna z mieszkanek Warszowa dopominała się nawet aby wykupiono jej mieszkanie, bo ona nie chce już tu mieszkać i stresować się funkcjonującym pod bokiem terminalem.
Biorący udział w spotkaniu oficjele zarzucili z kolei kłamstwa przedstawicielom Stowarzyszenia podkreślając niepotrzebne nakręcanie spirali strachu. Twierdzili, że możliwość zdarzenia się katastrofy terminalu jest taka jak i zderzenie z meteorytem.
Przedstawiciele Polskiego LNG S.A. zadeklarowali wsparcie kolejnych ważnych społecznie inicjatyw, zmierzających do rozwoju miasta i lepszego zaspokojenia potrzeb jego mieszkańców. Zapewnili, ze rozważają otrzymaną listę oczekiwań sporządzona przez Stowarzyszenie. Spółka jest otwarta na kontynuację rozmów w tej sprawie. Na temat terminalu LNG ma być także zwołana nadzwyczajna sesja Rady Miasta Świnoujścia.
Więcej na ten temat w najbliższym gazetowym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl