Anna Seniuk po rozmowach z córką wydała książkę pt. „Anna Seniuk . Nietypowa baba jestem” i z tym właśnie wydawnictwem przyjechały do Świnoujścia. Na spotkaniu nie było mowy tylko o książce. Aktorka zasypała uczestników przezabawnymi opowieściami z życia i pracy na scenie, wywołując na widowni salwy śmiechu. Także m.in. doradziła obecnym kobietom mówiąc , że kupuje kreacje o dwa numery za duże i wtedy koleżanki powiadają Jej...ale Ty schudłaś. Córka mówiła o mamie , że to taki „Poniedzielski w spódnicy”, wycofana, zapatrzona w jesienne, senne i mgliste nastroje, spokojna i wyciszona, zupełnie inna niż wulkan na scenie. Opowieści aktorki i Jej córki toczyły się wartkim nurtem przeplatane wybuchami śmiechu. To był taki niezwykle energetyczny zastrzyk w jesiennej porze.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl