Zdaniem mieszkańców drzewo rosnące na piaszczystej skarpie - z korzeniami na wierzchu - stwarza zagrożenie i należy je wyciąć. Obawy mieszkańców potwierdza ekspertyza dendrologiczno - techniczna drzewa oraz opinia i orzeczenie biegłego sądowego z zakresu ochrony zieleni. Specjaliści podkreślają, że z uwagi na trudno dostępne miejsce, w którym rośnie pomnikowe drzewo, nie ma możliwości wykonania prac zabezpieczających, które w pełni zagwarantują bezpieczeństwo ludzi i mienia.
Wkrótce więc zniknie z niego tabliczka informująca, że jest pomnikiem przyrody. Tę formę ochrony przyrody w stosunku do buka znieśli międzyzdrojscy radni. Uchwała podjęta przez radnych została wcześniej uzgodniona z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Szczecinie, który wydał w tej sprawie stosowne postanowienie.
Drzewo prawdopodobnie zostanie wycięte. - To nie będzie łatwe do wykonania. Do buka nie ma dojazdu więc trzeba będzie ciąć je gałąź po gałęzi - przyznaje radny Kazimierz Drzewiecki, z zawodu leśnik.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl