Pada bramka dla Floty
Faworyzowani goście dobrze rozpoczęliby mecz, gdyby to w 5. minucie meczu znakomitej sytuacji nie zmarnował Marcin Robak strzelając w słupek zamiast do bramki. Później z boiska wiało nudą aż do 45 minuty kiedy to z ostrego kąta bramkę dla Floty zdobył Damian Staniszewski. Po zmianie stron już w 46 minucie goscie wyrównali po wspaniałym strzale Litwina Darvydasa Sernasa (reprezentant swojego kraju). Piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka i wpadła do bramki obok Prusaka. W dalszej części drugiej poły dużo lepszej od tej pierwszej goście mogli wyjść zwycięsko z tego pojedynku gdyby nie znmakomita postawa Sergiusza Prusaka. Bramkarz Floty obronił podyktowany w 76 minucie rzut karny, którego nie wykorzystał Marcin Robak. W 86 minucie Prusak wybroni l również swoje sam na sam z D. Sernasem. Flota po tym meczu jest 7. w tabeli , a Widzew przewodzi pierwszoligowej stawce.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl