W tej sprawie zwróciliśmy się do ogrodnika miejskiego Romana Gizińskiego.
- Na tej działce jest 7 platanów. Są one ujęte w inwentaryzacji dendrologicznej. Żaden z nich nie jest do usunięcia. Jedno drzewo jest w trochę gorszym stanie, ale ma być ono leczone. Na dzień dzisiejszy na tym terenie jest 13 drzew do usunięcia. Wszystkie są martwe. Jeżeli będzie miejsce to mają tam być dosadzone nowe drzewa, żeby odtworzyć dawną aleję – mówi Roman Giziński.
W Świnoujściu nie ma zbyt wielu platanów. Dlatego o te, które mamy trzeba zadbać, pomimo, że nie jest to gatunek chroniony. Platany klonolistne, bo takie rosną w Świnoujściu, znane są w Europie od około 1700 roku. Dzięki wielu zaletom zyskały ogromną popularność w wielu krajach Europy Zachodniej i Środkowej - głównie jako drzewo parkowe i alejowe w miastach. W Polsce spotyka się stare, potężne platany o szerokich koronach, w wielu parkach. Świadczy to, że drzewo z powodzeniem może być uprawiane w naszym klimacie. Cechą charakterystyczną gatunku jest duża odporność na przesadzanie (nawet w starszym wieku) oraz odmładzanie, przez silne przycinanie.
Więcej nanajbliższym, gazetowym wydaniu "Wyspiarz niebieski".
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl