Auta jechały w kierunku przeprawy promowej . Kierowca Audi 33-letni Michał T. włączył lewy kierunkowskaz, ale rozmyślił się i wrócił na swój pas. Jadący za nim Ford prowadzony przez 24-letniego Konrada M. nie zachował stosownej odległości i uderzył w tył Audi. Ford niemal natychmiast dachował w rowie po przejechaniu ścieżki rowerowej, a kierowca Audi próbował jeszcze opanować pojazd, ale ostatecznie uderzył dalej w drzewo. Oba samochody są poważnie rozbite i to cud, że nikt w tym wypadku nie zginął. Mógł to być także rowerzysta jadący tą popularną ścieżką rowerową. Pasażerka jednego z pojazdów narzekała na bóle w klatce piersiowej, a pasażer z drugiego auta na nogę. Oboje trafili do szpitala. Na miejscu interweniowały wszystkie służby.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl