Od ponad dwóch lat, czyli od czasu przeprowadzenia kontroli w tym zakresie przez Naczelną Izbę Kontroli, sprawa egzekucji przepisów toczy się ślamazarnym tempem. Jeszcze przed kontrolą NIK do Powiatowych Inspektoratów Nadzoru Budowlanego w Polsce, w tym także w Świnoujściu trafiły listy użytkowników działek, którzy bez zgody zarządów Rodzinnych Ogrodów Działkowych i władz budowlanych wybudowały na działkach altany o powierzchni większej niż dopuszcza prawo budowlane (art. 29 ust. 1 pkt 4 ustawy) i przepisy ogrodów działkowych. Organy państwowe miały wszcząć postępowania w związku z łamaniem przepisów. Przez tereny ogrodów działkowych przetoczyły się różnego rodzaju komisje, między innymi kontrolował je nadzór budowlany. Docierał systematycznie pod wskazane numery działek, aby naocznie przekonać się - jeżeli użytkownik wpuścił kontrolujących na działkę - czy przepisy zostały złamane. Kilka spraw, po uprzednim dochodzeniu policyjnym, trafiło na wokandę sadową. Sprawy przed organami toczyły się podobno długo. Jak się ostatecznie zakończyły - do dzisiaj nie wiadomo. Od ponad roku usiłujemy dowiedzieć się jaki jest efekt prowadzonych postępowań i czy są one kontynuowane. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Świnoujściu udziela odpowiedzi wymijających. Już nas informowano, że nie prowadzi się takiego rejestru i trzeba by szukać w przepastnych dokumentach, że właściwie to nie nadzór budowlany powinien się tym zajmować. (?!) Ostatnio również zwróciliśmy się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: - czy jeszcze prowadzone są powyższe postępowania, czy już zostały one zakończone?,- ile wniosków o ukaranie nieprzestrzegających przepisów doczekało się ostatecznego rozstrzygnięcia?, - ilu użytkowników działek musi rozebrać swoje ponadnormatywne altany lub doprowadzić do zmniejszenia ich powierzchni ? i czy powyższy proces jest kontrolowany przez nadzór budowlany?
W odpowiedzi na nasze pytania otrzymaliśmy informację od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Świnoujściu, której treść dla jasności publikujemy w całości.
W odpowiedzi na e-mail z 20 sierpnia 2012 r informuję, że: w związku z tym, że PINB w Świnoujściu prowadzi postępowania w sprawie ponadnormatywnych altan, cała uwaga w mediach skupia się na tym. Tymczasem przed postępowaniami prowadzonymi przez PINB, zgodnie z § 109 Regulaminu Rodzinnego Ogrodu Działkowego uchwalonym przez Krajową Radę PZD: Zarząd wstrzymuje budowę lub rozbudowę altany w przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów niniejszego regulaminu.
Członek PZD zobowiązany jest do usunięcia stwierdzonych przez zarząd nieprawidłowości,
a nawet do rozebrania budowanej lub rozbudowywanej altany, jeśli naruszenia nie mogą zostać w inny sposób usunięte.
W przypadku wybudowania lub rozbudowania altany z naruszeniem § 107 niniejszego regulaminu, zarząd wzywa członka PZD do usunięcia stwierdzonych naruszeń pod rygorem zastosowania sankcji określonej w § 36 statutu.
Zgodnie z § 36 Statutu Polskiego Związku Działkowców uchwalonym przez VII Krajowy Zjazd Delegatów pozbawienie członkostwa zwyczajnego może nastąpić w razie rażącego naruszenia przepisów ustawy, postanowień statutu, regulaminu ROD, zasad współżycia społecznego oraz działania na szkodę PZD. Za rażące naruszenie, o którym mowa w ust. 1, uważa się w szczególności zamieszkiwanie lub prowadzenie działalności gospodarczej na terenie działki, wynajem działki i altany, samowolne rozporządzenie prawem do działki, dopuszczenie się samowoli budowlanej, udowodnioną kradzież dokonaną na szkodę innego użytkownika działki lub PZD, a także uporczywe i długotrwałe uchylanie się od uiszczania składki członkowskiej i innych należnych opłat. Postanowienie § 25 stosuje się odpowiednio.
Na podstawie § 9 Regulamin Rodzinnego Ogrodu Działkowego uchwalony przez Krajową Radę PZD Prezydium Krajowej Rady może wykreślić z Rejestru ROD rodzinny ogród działkowy nie spełniający wymogów przepisów prawa dotyczących zagospodarowania i funkcjonowania. Wniosek w tym zakresie składa właściwy okręgowy zarząd.
Gdyby Zarząd PZD przeprowadził postępowania zgodnie z Regulaminu Rodzinnego Ogrodu Działkowego uchwalonym przez Krajową Radę PZD i Statutu Polskiego Związku Działkowców uchwalonym przez VII Krajowy Zjazd Delegatów, to PINB w Świnoujściu nie musi prowadzić żadnych postępowań.
PINB w Świnoujściu w związku z tym, że Zarządy PZD nie wykonują swoich statutowych obowiązków, zwrócił się do nich o podanie informacji, ile postępowań było wszczętych przez Zarządy ROD w Świnoujściu i po ich uzyskaniu zwróci się do okręgowego zarządu o wniesienie o wykreślenie z Rejestru ROD rodzinnych ogrodów działkowych nie spełniających wymogów przepisów prawa dotyczących zagospodarowania i funkcjonowania, zgodnie z Regulaminem Rodzinnego Ogrodu Działkowego uchwalonego przez Krajową Radę PZD.
Znamy przepisy dotyczące ogrodów działkowych i znają je z pewnością zarządy ROD. Ale co zrobić w przypadku, kiedy ich nie przestrzegają? Czy prawo mamy zawiesić na kołku, czy może powinny im o nim przypomnieć w kategoryczny sposób organy nadzoru do tego powołane? Z powyższej treści można wysnuć wniosek, że PINB zawiesił rozpoczęte wcześniej postępowania w związku z nieprzestrzeganiem prawa budowlanego przez niektórych dzierżawców ogrodów działkowych. Czyli para poszła w przysłowiowy gwizdek. Przepisy, o których pisze powyżej PINB niedługo staną się nieaktualne w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, w sprawie ustawy o ogrodach działkowych. Nie wiadomo, czy i kiedy przyjęta zostanie przez Sejm nowa ustawa. Jeżeli zostanie przyjęta to, jaki będzie miała kształt?. Nie wiadomo też, kto będzie zarządzał ogrodami działkowymi. Zwracanie się w tej chwili do władz ogrodów działkowych może nie doczekać się odpowiedzi, bo są one zajęte w tej chwili tworzeniem nowych struktur. Nadal jednak pozostają przepisy prawa budowlanego, niezależnie od tego, czy dotyczą one altan działkowych, domów jednorodzinnych, czy bloków mieszkalnych. W naszym mieście także obowiązują miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego określające warunki zabudowy. Chcemy tylko wiedzieć, czy w Świnoujściu tych przepisów się przestrzega i kto nad tym powinien czuwać jak nie PINB? Póki co można odnieść wrażenie, że panuje tutaj tak zwana wolna amerykanka i bezprawie, co niestety tolerują bezwolne władze Świnoujścia, którym widać taki daleki od litery prawa „porządek” odpowiada. A nieuczciwi dzierżawcy działek i różni kombinatorzy kiwający państwo po cichu zacierają ręce, że im się upiecze...
eska
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl