Prezydent jest też członkiem Rady Nadzorczej Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, jako jeden z dwóch przedstawicieli gminy, zabiegając osobiście o to żeby przypadkiem nie pominięto go w tym gronie i proponując siebie jako najlepszy wybór. W przypadku udziału we władzach kolejnej firmy już tak uczynić nie mógł, ale od czego są koledzy prezydenci. Od tego roku Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia jest także w Radzie Nadzorczej Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w ...Szczecinie. Pełni tam bynajmniej nie charytatywnie funkcję sekretarza, z pewnością dzięki zaufaniu jakim obdarza go prezydent Szczecina, Piotr Krzystek. To wydaje się być oczywiste jeśli się ktoś jako prezydent zna na wszystkich sprawach takiego miasta jak Świnoujście to jakieś tam rady nadzorcze portu, czy szczecińskiego ZWiK-u to przysłowiowa pestka. Widać też wyraźnie poziom geniuszu, jeśli bowiem w kilkusettysięcznym mieście Szczecin nie znaleziono do Rady Nadzorczej tamtejszego ZWiK-u odpowiedniej osoby , a wybrano do tego gremium prezydenta Świnoujścia to najlepiej świadczy o wielkości i znaczeniu tego człowieka.
Pozostaje tylko podziwiać prezydenta, że na wszystko mu starcza czasu. Na te wyczerpujące obowiązki, heroiczne zabieganie o tunel, o sprawność przepraw promowych i nowoczesność promów, o budowę najwspanialszych apartamentowców w świnoujskiej marinie, dbałość o jakość wody w Szczecinie i podnoszenie rangi portów w Świnoujściu i Szczecinie oraz wiele, wiele innych spraw i problemów, których listy nie sposób wyczerpać.
A przecież przy tym Janusz Żmurkiewicz znajduje jeszcze czas na udział niemalże w każdej ważnej i mniej ważnej uroczystości w mieście, dopingowanie Floty, czy choćby na grę w ulubionego tenisa ziemnego, o pomocy żonie okulistce w interesie wulkanizacyjnym z przydawkami i myjni już nie wspominając. Ba, nawet prezydent wspomaga reklamowo prywatne firmy przewozowe – na zdjęciu w czapeczce marynarskiej wodolotu kursującego na trasie Szczecin-Świnoujścia. Innymi słowy wzór pracowitości godny naśladowania i tego się trzymajmy.
Mam tylko nadzieję, że starym zwyczajem prezydent każdy wjazd do Szczecina służbowym samochodem świnoujskiego urzędu wykorzystuje w kilku sprawach. Zatem jeśli jedzie na posiedzenie Rady Nadzorczej ZWiK-u w Szczecinie to tylko niejako przy okazji załatwiając wiele nie cierpiących spraw u wojewody, w Urzędzie Morskim, Izbie Skarbowej, Prokuraturze, Sądzie i gdzie tam jeszcze przy okazji potrzeba...
KMN
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl