W piątek 7 grudnia planowane było zakończenie trwającej od 5 lat (łącznie ze wznowieniem) sprawy kradzieży przez kasjerkę pieniędzy w kwocie około miliona złotych z kasy Urzędu Miasta Świnoujście. Tego dnia miała zeznawać Skarbnik Miasta Iwona Górecka- Sęczek i cztery inne kobiety. O dziwo dwie z nich w tym jedna urzędniczka (choć prokurator na poprzedniej rozprawie zapewniał, że je powiadomi) nie dojechały na tę sprawę. Proces wobec niesamowitych zawirowań z obrońcą przerwano do stycznia, kiedy to przed sądem stanie obrońca z urzędu oskarżonej Jolanty K., który kiedyś występował już w tej sprawie jako pełnomocnik E. Rozwałki. Więcej w papierowym wydaniu gazety.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl