Mecz od samego początku zaczął się od konstruowania groźnych akcji przez zawodników ze Świnoujścia. W 10 minucie Mateusz Bednarczyk wykonywał rzut różny, który na bramkę zamienił Arkadiusz Waliszewski. Gospodarze poszli za ciosem i stworzyli sobie kilka sytuacji do strzelenia bramki, które powinny zmienić wynik meczu. Skromne 1:0 utrzymało się do końca pierwszej połowy. W przerwie trener świnoujścian dokonał zmian i wprowadzony do gry Dariusz Mączniański w 58 minucie podwyższył na 2:0. Długim i dokładnych prostopadłym podaniem przy strzale Mączniańskiego popisał się Krzysztof Nowak. Niespodziewanie goście z Przybiernowa stworzyli sobie jedną z nielicznych groźnych akcji i strzelili bramkę kontaktową. Końcówka meczu była dość nerwowa. Kolejne spotkanie zespół ze Świnoujścia zagra 20 października w Świnoujściu. Rywalem będą rezerwy „Pomorzanina” Nowogard, który jeszcze nie doznał porażki w tym sezonie. Początek zawodów sportowych o godz. 16.00.
Prawobrzeże
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl