Mając na uwadze przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, a co się z tym wiąże, zacieranie się granicy polsko-niemieckiej, kobiety zamieszkujące województwo zachodniopomorskie i przedpomorze wschodnie, postanowiły bliżej się poznać. Liczne programy współpracy transgranicznej i regionalnej skupiają się zwykle na gospodarce, ochronie środowiska, technice, handlu, turystyce - zaniedbując najważniejsze dziedziny: społeczną i psychologiczną. Widząc ten problem Polki i Niemki zdecydowały, że chcą zmienić utrwalony stereotyp postrzegania swojego sąsiedztwa i że czas znieść bariery w budowaniu wspólnej przyszłości i wzajemnego szacunku. Wiedziały, że do zmiany tradycyjnego sposobu myślenia potrzeba czasu, wielu inicjatyw i konkretnej pracy wielu ludzi dobrej woli, otwartych na przyszłość. Przez tych 15 lat zrealizowano wiele projektów zarówno po stronie polskiej jak i niemieckiej. Dzięki stowarzyszeniom nawiązano miedzy innymi współpracę pomiędzy grupami dzieci i młodzieży, osobami niepełnosprawnymi, poszczególnymi rodzinami. Poznawano sąsiednie regiony, kulturę i obyczaje. Po obu stronach granicy uczono się języka sąsiadów. Dzięki licznym seminariom obu stronom można było przybliżyć sytuację polityczną, a także ekonomiczną sąsiadujących ze sobą państw. O tym wszystkim na początku konferencji przypomniała Beata Chelińska przewodnicząca zarządu PNFK. – Do forum należy w tym momencie 115 osób i ciągle nas przybywa. Jest też tak, że odchodzimy z forum – wtedy przeżywamy smutek po stracie i staramy się zachować te osoby w pamięci. Naszym zdaniem jest jednak skupienie się na przyszłości naszych stowarzyszeń. Konferencja ma zaowocować dalszymi pomysłami na współpracę – mówiła Beata Chelińska w czasie otwierania konferencji.
Więcej w papierowym wydaniu gazety
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl