W planach była budowa przejścia nad torami nieopodal ronda w Łunowie. Nie pozyskano na to jednak zewnętrznych pieniędzy i projekt upadł. Tymczasem PKP wyremontowała trasę kolejową w stronę Szczecina, która nie przewidywała żadnego przejścia dla pieszych. Dodatkowo jak wcześniej pisaliśmy w „Wyspiarz niebieskim” (5 maja) PKP na tym odcinku w okolicach Łunowa pogłębiła niemal do 2 metrów rowy wzdłuż torów aby utrudnić ludziom przejście do plaży. Mieszkańcom trudno jest zrezygnować jednak z tej najkrótszej i praktycznie jedynej trasy do plaży. W ostatnim okresie sokiści czaili się w pobliżu tego nielegalnego przejścia i wlepiali mandaty. Wzburzenie ludzi sięgnęło zenitu. Już wcześniej padały pomysły, aby zasypać rowy, protestować na torach, mieszkańcy nie pojęli jednak tych działań. W dniu 1 czerwca złożyli kolejne pismo do prezydenta prosząc o interwencję w PKP, żeby pozostawiono dotychczasowe dzikie przejście przez tory do czasu wybudowania kładki nad torami, tak aby można było spokojnie i bezkarnie dotrzeć do plaży. Pod pismem zebrano 218 podpisów mieszkańców osiedla Przytór - Łunowo.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl