- Razem z zastępcą prezydenta miasta Joanną Agatowską dokładnie przeanalizowaliśmy tę sprawę. Byliśmy w szkole, rozmawialiśmy z nauczycielami, rodzicami i samymi uczniami – mówi Krystyna Dulnik, radna komisji edukacji i jednocześnie klubu SLD, którego członkowie złożyli wniosek w sprawie wydawania posiłków w szkole.
- Prezydent uznał, że dbając o dobro dzieci, catering będzie dla nich lepszym rozwiązaniem. Nie będą już musieli wychodzić z budynku szkoły, co było szczególnie uciążliwe zimą – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Dostawca obiadów będzie wyłoniony w drodze przetargu. W tej chwili ze szkolnych obiadów korzysta ponad 50. dzieci, głównie z rodzin objętych pomocą Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Info BIK/ R.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl