Foto: Robert Ignaciuk
Kilkudziesięciu handlujących zebrało się już pod urzędem od godziny 8.00. Później przeszli pod gabinet prezydenta, który jednak do nich nie wyszedł. Pojawiał się natomiast przewodniczący rady Miasta Paweł Sujka. Ostatecznie wszyscy wraz z P. Sujka zastępca prezydenta Barbarą Michalska i rzecznikiem prasowym R. Karelusem przeszli do sali nr 1 urzędu. Tam handlowcy w sposób nieskoordynowany. Często się przekrzykując mówili o swoich problemach – zbyt wysokich płatnościach za teren pod handel, braku toalet itd. Z kolei B. Michalska wytykała handlującym zajmowanie terenu ponad powierzchnie za który nie płacą i mówiła, że urząd ma to udokumentowane. Nie doszło do żadnego porozumienia i ostatecznie ustalono spotkanie w najbliższy piątek.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl