- Miasto w tym roku przeznaczyło na oświatę 21 mln zł. To są wszystkie pieniądze, jakie miasto mogło dać ze swojej strony, ze względu na regułę wydatkową ministra Rostowskiego, czyli zasadę, że wydatki bieżące muszą być pokrywane z przychodów bieżących. Nie ma dzisiaj możliwości, żeby ze sprzedaży gruntu, czy nieruchomości dołożyć do wydatków bieżących nie tylko oświaty. Dotyczy to także przepraw promowych, służby zdrowia, sprzątania miasta itd. - mówi Joanna Agatowska , zastępca prezydenta miasta - Będziemy szukali oszczędności. Dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć, konkretnie gdzie, natomiast przygotowujemy się w związku z organizacją pracy na nowy rok szkolny 2012 –2013 do wystandaryzowania obsługi we wszystkich szkołach, aby zasady były jednolite. W jednych szkołach tej obsługi jest więcej w innych mniej. W konsekwencji chcemy doprowadzić do ujednolicenia wypłat dla pracowników obsługi. Miasto jest pracodawcą dla wszystkich tych szkół, a do tej pory było tak, że każda szkoła inaczej to sobie organizowała. Były, myślę, że zasadne pretensje. Pani woźna w jednej szkole zarabiała 1 tys. zł w innej 1,4 tys. zł. Zwrócili na to uwagę pracownicy, którzy byli u pana prezydenta. Chcemy to uporządkować. Jest to proces, który może potrwać rok lub nawet dwa lata. Zobaczymy, jakie to przyniesie efekty – dodaje J. Agatowska
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl