- Remont elewacji wykonywała firma lokalna. Okazało się, że stan techniczny balkonów jest nie najlepszy. Stan techniczny dźwigarów balkonów podważył również konserwator zabytków. Skończono remont elewacji, a balkony miały być przedmiotem odrębnego remontu. Trzeba było zlecić konstruktorowi zrobienie nowego projektu. Taki projekt mamy gotowy od półtora roku. Prace mieliśmy rozpocząć w ubiegłym roku. Nawet konserwator obiecywał zwrot 50% kosztów tego remontu. Do pracy podchodziło trzech wykonawców. Przestraszyli się jednak tego zadania. Trzeba cegła po cegle rozebrać, ponumerować je. Trzeba też mieć pomieszczenie do przechowania tego materiał. Niezbędna jest też rekonstrukcja metalowych dźwigarów. To jest trochę tak jak zabawa. Wykonawcy, z którymi rozmawialiśmy wycofali się. Przepadły też przyznane na ubiegły rok środki z budżetu konserwatora zabytków, bo powiadomiono nas o ich przyznaniu we wrześniu, kiedy to nie mieliśmy wykonawcy, a i pora na remont nie była odpowiednia. W tym roku już nie liczymy na konserwatora, chociaż złożyłem wniosek, na który otrzymałem negatywną odpowiedź. Aktualnie trwa postępowanie w sprawie uzyskania kredytu w Banku PKO BP. Koszt tej inwestycji to około 116 tys. zł. Wspólnota pokryje go sama, biorąc kredyt na 19 lat. Mamy już wyłonionego wykonawcę. Remont będzie wykonywała firma Helitex ze Szczecina, znana w Świnoujściu z remontu elewacji kilku budynków – informuje Andrzej Koronkiewicz z firmy administrującej nieruchomością w imieniu wspólnoty.
Więcej w najbliższym gazetowym wydaniu 'Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl