Według nieoficjalnych informacji właścicielem mercedesa jest mieszkaniec Świnoujścia, jeden z braci Cz. Ładunek był podłożony pod podwoziem auta. Nikt nie ucierpiał na skutek eksplozji, a szkody materialne nie są zbyt duże. Uszkodzeniu uległ zderzak, błotniki, listwy i nieco klapa. Policja na wszelki wypadek ewakuowała na kilka godzin okolicznych mieszkańców. Nie bardzo było bowiem wiadomo, czy w aucie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego ładunku stąd też ściągnięto ze Szczecina specjalistyczną ekipę antyterrorystów, którzy otworzyli mercedesa i sprawdzili jego wnętrze. Po godzinie 11.15 zakończyła się akcja otwierania wszystkich drzwi i klapy auta, które zostało bez przeszkód uruchomione. Teraz do pracy przystąpiła policyjna ekipa techniczna, która także przyjechała ze Szczecina.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl