WYSPIARZ niebieski
Jedyny tygodnik ukazujący się w Świnoujściu, Międzyzdrojach i Wolinie

dr Józef Pluciński

17.05.2025 8:26

Wspominki o „Czubatce” i „Cyrance”

W Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu, w środę 14 maja miało miejsce spotkanie z byłym dyrektorem MRM dr Józefem Plucińskim i autorem monografii o PPDiUR „Odra” dr Konstantym Chłapowskim. Jego tematem były wspomnienia o zatonięciu na morzu dwóch lugrotrawlerów PPDiUR „Odra”

      Lugrotrawlery z serii ptaszków „Czubatka” i „Cyranka” należące do nieistniejącego  Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „ODRA” popularnie przed laty nazywanego w Świnoujściu  „Matka Odra” zatonęły na Morzu Północnym. Pierwszy 10 maja 1955 r, a drugi 4 października 1956 r, Morze pochłonęło 26 rybaków. Każda jednostka liczyła 18 załogantów. Z „Czubatki” uratowało się czterech i to tylko dlatego, że zostali na burcie statku bazy i nie zdążyli już w czasie sztormu przesiąść się na swoją jednostkę.  Natomiast z „Cyranki” sześciu udało się uratować(pięciu uratował lugrotrawler „Mysikrólik” , a jednego włoski statek „Italian Victoria”.

     W muzealnym spotkaniu obok cenionych prelegentów uczestniczyli również niektórzy członkowie rodzin rybaków, którzy wtedy stracili życie. Dr K. Chłapowski w swej części wypowiedzi skupił się głównie na firmie PPDiUR „Odra” i jednostkach połowowych jakich używano i ich mankamentach. O tragedii na morzu opowiadał zaś dr J. Pluciński przybliżając okoliczności i rozliczne powody, które ja spowodowały. Generalnie lugrotrawlery były nieudanymi konstrukcjami o słabej stateczności, z radiem o niskiej mocy i załogami z małym jednak doświadczeniem. Miało to poważny wpływ kiedy to  lugrotrawlery budowane z przeznaczeniem na Bałtyk   zaczęto wykorzystywać na innym, niebezpiecznym akwenie jakim jest Morze Północne. Do tragedii  „Czubatki” przyczynił się też sztorm i problemy związane z wyładunkiem beczek ze śledziami. Jak mówił jeden z członków rodzin powodem , że ta jednostka zbyt późno przed sztormem podeszła do  burty bazy przez co nie dokończono wyładunku było śledztwo UB prowadzone na bazie w związku z ucieczką zagranicę kilku rybaków. W przypadku „Cyranki” głównym powodem był błąd w manewrowaniu jednostką.

    W trakcie spotkania toczono ożywioną dyskusję o tych morskich tragediach wytykając różnego rodzajy błędy, które się do nich przyczyniły.

Wn.

 

 


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.

Tygodnik "WYSPIARZ niebieski"
Świnoujście  •  ul. Armii Krajowej 12  •  Pasaż Centrum  •  I piętro, p. 109
Tel. +48 91 327 10 64  •  Tel./Fax +48 91 321 54 36

www.wyspiarzniebieski.pl