WYSPIARZ niebieski
Jedyny tygodnik ukazujący się w Świnoujściu, Międzyzdrojach i Wolinie

29.12.2008 10:29

Dwie ofiary pożaru na Warszowie

Dzisiaj (poniedziałek 29 grudnia) nad ranem w pobliżu hotelu Milenium na ul. Fińskiej całkowicie spłonęła drewniana altanka, którą zamieszkiwali bezdomni. Co najmniej dwie osoby są poszkodowane, w tym jedna bardzo ciężko. Obecnie jeszcze nie wiadomo, czy w pogorzelisku nie znajdują się szczątki jakiejś śmiertelnej ofiary tego pożaru.

O pożarze drewnianej altany na Warszowie - usytuowanej przy ul. Fińskiej pomiędzy samochodową stacją diagnostyczną, a hotelem Milenium powiadomiła o godzinie 3.40 kobieta z pobliskiego hotelu kolejarskiego. W interwencji brało udział trzech strażaków i policjantka oraz przybyli na miejsce dwaj pracownicy ochrony z firmy Sekret. Później przyjechała także jednostka straży z Marynarki Wojennej. W trakcie intensywnego gaszenia - jak powiedzieli nam naoczni świadkowie - jakoś nie zauważono początkowo leżącego w pobliskich chaszczach człowieka. Dopiero jeden z obserwatorów zdarzenia zwrócił na niego uwagę pracownikom Sekretu. Ci z kolei pożyczyli zestaw ratunkowy od strażaków i przystąpili do ratowania człowieka, na którym ocalały jedynie ściągacze ze skarpetek i nadpalone slipy. Reszta jego ciała była popalona, w strasznym stanie. Drugi poparzony mężczyzna w wieku ok. 40 lat w tym czasie, w szoku biegał przy palącej się szopie.

Obie ofiary pożaru zabrano do świnoujskiego szpitala do którego dotarli ok. 4.30. Młodszy z mężczyzn w wieku ok. 20 lat, z oparzeniami niemal 100 % ciała leży na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Czterdziestolatek z obrażeniami w granicach 15 % znajduje się pod opieką na oddziale chirurgicznym świnoujskiego szpitala. W chwili przywiezienia obaj byli przytomni. Drewniana altana, którą mężczyźni zamieszkiwali od dawna służyła bezdomnym za miejsce schronienia i często pomieszkiwała tam także kobieta, która teraz na szczęście przebywała w szpitalu.

Jak powiedziała nam policjantka z patrolu, który do czasu przyjazdu ekipy dochodzeniowej pilnuje pogorzeliska - nie wiadomo czy w chwili wybuchu pożaru, w altanie nie przebywał ktoś jeszcze. Ostatnio był tam bowiem widywany bezdomny, kulawy mężczyzna. Z pewnością w szopie był też pies i koty. Podejrzewa się, że zwierzęta spłonęły.

Według najnowszych policyjnych doniesień mężczyzna przebywający na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej to 25-letni Łukasz R. Drugi z mężczyzn 46-letni Tomasz S. ma poparzone dłonie i stopy, głowę oraz plecy. W altance, która doszczętnie spłonęła spożywano alkohol, a przyczyną pożaru mogło być nieostrożne posługiwanie się ogniem wynikające z użytkowania piecyka tzw. „kozy”, w której palono czym popadło.

 


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.

Tygodnik "WYSPIARZ niebieski"
Świnoujście  •  ul. Armii Krajowej 12  •  Pasaż Centrum  •  I piętro, p. 109
Tel. +48 91 327 10 64  •  Tel./Fax +48 91 321 54 36

www.wyspiarzniebieski.pl