Irena Eris i Andrzej Szczodry.
Spotkanie było też okazją do postawienia szeregu pytań związanych z planowaną inwestycją. Nie wszystkie jednak odpowiedzi były wyczerpujące i na temat. Pierwsze pytania dotykały sprawy prokuratorskiego postępowania jakie prowadzono w związku z decyzją o dzierżawie na preferencyjnych warunkach. Zarówno inwestorzy jak i A. Szczodry wyrazili zadowolenie, że prokuratura umarzając postępowanie nie dopatrzyła się w tej sytuacji złamania prawa. Przy czym zastępca prezydenta od razu gorąco namawiał wszystkich do mówienia o hotelu, a nie o kontekście tej inwestycji. Z odpowiedzi jakie padły można się było dowiedzieć, że plaża przy hotelu będzie nadal ogólnie udostępniona, a z części gastronomicznej będą mogli korzystać ci którzy zechcą. A. Szczodry wyraził też nadzieję, że będzie można korzystać z wybudowanego tam jednego z basenów. Uzyskał jednak grzeczną, ale stanowczą odpowiedź, że goście, którzy będą przyjeżdżać do hotelu SPA płacą wysokie ceny i baza Centrum SPA jest wyłącznie dla nich.
Zastępca prezydenta zapytany, czy jednak nie lepiej było oddać ten najpiękniejszy świnoujski teren na przetarg, szczególnie w sytuacji kiedy Miasto potrzebuje dużo pieniędzy np. 50 mln zł na budowę mostu do Karsibora, na remonty promów Karsibór i tydzień temu sam prosił o pomoc finansową m.in. na te cele Marszałka Województwa W. Husejko. Odpowiedź nie była już na temat. Można było usłyszeć o tym, że nie można Miasta wyprzedawać, o priorytecie dla marki firmy Dr Irena Eris, o przyciągnięciu w konsekwencji innych znanych inwestorów i o nadziei, że to się na pewno uda. Odpowiadając na pytania I. Eris wyraziła opinie, że będzie zatrudniać do pracy świnoujścian i że mocno się zastanawiali czy nadal budować w Świnoujściu po tym jak zapadła decyzja o budowie terminalu LNG.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl