Maciej Osmycki brał udział w wielu wystawach międzynarodowych - krajowych i zagranicznych. W 2008 r. zaprezentował swoją twórczość na wystawie indywidualnej w Galerii ZPAP Kierat w Szczecinie a także wystawie grupowej z okazji XXII edycji Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego, Zamek Książąt Pomorskich – Szczecin. W kolejnym roku uczestniczył w wystawach grupowych: Chasing flames - turn-berlin Galery w Berlinie, Galeria SPOR1 - Brande Dania, Aspekty Sztuki Polskiej - D.U.N.E Caen Francja. Brał też udział w kilku plenerach międzynarodowych. W Świnoujściu artysta wystawia swoje prace po raz pierwszy.
- Malarstwo Macieja Osmyckiego odmienne jest od tego, co do tej pory w galerii widzieliśmy. Artystę nie interesują pejzaże ani człowiek. Interesują go zjawiska np. krople deszczu, ruch pociągu, gry świateł w wodzie. Większość prac nawiązuje do gry świateł. Na wystawie znajduje się cykl obrazów ruchu pociągu – pejzaż widziany przez szyby zroszone deszczem, szkic palcem na zaparowanej szybie i inne. Mamy też cykl obrazów „600 mil do nikąd”. Na nich został także uwieczniony ruch. Wystawiane duże obrazy należą do cyklu „studnia”. Jest to obraz tego, co widać jak patrzymy w głąb studni z wodą. Mamy też obrazy wodospadów. Malarz bardzo zręcznie wykorzystuje fakturę w swoich obrazach. Jest ona nierozerwalnym tworzywem malarskim. Najlepiej odzwierciedla to obraz „Nokturn”. Można go oglądać ze wszystkich stron i z każdej strony wygląda inaczej. Podobnie jest w obrazie „Kurtyna” - mówi opiekun galerii Bogumiła Kociołek.
Wystawa czynna będzie do 16 lutego bm.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl