KRAM rusza...
Organizatorami dawnej aukcji, a obecnie imprezy o nazwie KRAM był Sztab Towarzystwa Przyjaciół Świnoujścia. Do zlicytowania w Centrali było mnóstwo cennych, no i naprawdę... dziwnych rzeczy. Najcenniejszy okazał się jednak słoik z rydzami, który dwukrotnie wylicytowany przez dwie różne osoby osiągnął łączną cenę 751 złotych ( 300 zł i 451 zł). Nabywca obdzielił rydzami ze słoika wszystkich chętnych uczestników KRAM-U. Jak to z licytacją rzeczy dziwnych bywa doszło do szokującej nieco sytuacji. Otóż obrazek żaglowca z autentyczną dedykacją i autografem Jerzego Owsiaka uzyskał cenę 115 zł. Natomiast kalendarz z dedykacją i autografem prezydenta Janusza Żmurkiewicza wylicytowano za ...510 zł. Żeby nie było żadnych wątpliwości kalendarz wylicytowała Pani Bożena Sienkiewicz, żona zacnego świnoujskiego właściciela firmy, która ma pod swoją pieczą miejską sferę elektryczną. W licytacji sprzedawano pączki od 15 do kilkudziesięciu złotych, ale także np.. za 100 zł musztardę z Bornholmu, czy za 400 zł obraz olejny autorstwa Wandy Dengi-Szwaba. KRAM trwał od godziny 17.00 do 21.20.
Więcej na ten temat w najbliższym gazetowym wydaniu Wyspiarza niebieskiego”, a więcej zdjęć (z sobotniego grania orkiestry) na naszej stronie w zakładce fotoreportaż.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl