Dotychczasowy zapis statutu uzdrowiska sąsiadującej ze Świnoujściem gminy Heringsdorf (obejmuje ona kurorty Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin) przewidywał, iż z opłaty uzdrowiskowej zwolnieni są „mieszkańcy wyspy Uznam”. Na ten zapis powoływali się mieszkańcy Świnoujścia zaczepiani przez kontrolerów na plaży i promenadzie w Ahlbecku. Radni z komisji postanowili więc „uszczelnić” przepisy i zaproponowali wprowadzenie do statusu zapisu, że z Kurtaxe zwolnieni teraz będą już tylko „mieszkańcy niemieckiej części wyspy Uznam”.
Jednocześnie opłata uzdrowiskowa ma zostać podwyższona. Za odwiedziny w cesarskich kurortach w przyszłym sezonie letnim będzie trzeba zapłacić 3 euro. Obniżono przy tym z 16 do 12 lat granicę wieku, poniżej którego dzieci zwolnione są z opłat. Takie rozwiązanie komisja przyjęła bez głosów sprzeciwu przy dwóch głosach wstrzymujących się.
informacja ze strony www.balticportal.pl
***
Niemieckim radnym może trudno sobie to wyobrazić, ale mieszkańcy Świnoujścia odwiedzają cesarskie kurorty nie tylko, aby posłuchać niemieckich Volkslieder na promenadzie i skorzystać z tamtejszych toalet (tak uzasadnia się konieczność pobierania opłaty uzdrowiskowej). Wkrótce świnoujścianie będę musieli zapłacić, aby spotkać się z przyjaciółmi z Ahlbecku na kawę, pokibicować drużynie piłkarzy ręcznych HSV Insel Usedom czy też zrobić zakupy w przygranicznym markecie. Pieniądze wyłożyć będą musieli także uczniowie gimnazjum ze Świnoujścia, którzy w ramach europejskiego projektu edukacyjnego uczestniczą w zajęciach lekcyjnych w gimnazjum w Heringsdorfie. W ten sposób radni postanowili opodatkować kontakty towarzyskie i wszelkiego rodzaju transgraniczne przedsięwzięcia. I zniszczyć to, co na Uznamie tak mozolnie się rozwija – przygraniczną integrację. Czy Świnoujście powinno teraz zareagować podobnymi sankcjami finansowymi?
Sądziłem, że zapis zwalniający Uznamu z opłaty klimatycznej jest dobrosąsiedzkim gestem. Dziś wiem już, że – jak pisze jedna z niemieckich gazet – jest to jedynie „dziura w przepisach”, a osoby, które potrafią skutecznie powołać się na przepisy są „sprytnymi świnoujścianami”.
Mam nadzieję, że przedstawiciele samorządu cesarskich uzdrowisk zwyczajnie przyjęli nieprzemyślane rozwiązanie. Bo nie chce mi się wierzyć, że przystąpili w praktyce do realizacji hasła z wyborczych plakatów neonazistowskiej NPD: „Zatrzymać polską inwazję”.
Michał Barkas
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl