Po długotrwałych protestach mieszkańców i przepychankach ekspertów zapadła decyzja o zagwarantowaniu inwestorowi, który miał tam wybudować jeszcze jeden dom nowego terenu w innej dzielnicy miasta. W kwartale na zapleczu zabytkowych kamienic zgodnie z konsensusem jaki zapadł pomiędzy lokalną władzą, a mieszkańcami miał powstać ogród secesyjny. Zaprezentowano nawet projekt takiego ogrodu przygotowany przez specjalistę na prośbę mieszkańców. Niestety wszystko o czym mówiono to tylko zamierzenia ujęte na papierze, a w kwartale w rzeczywistości nic nie uległo zmianie. Praktycznie skończyło się na jednym akcyjnym sprzątaniu w wykonaniu mieszkańców tamtejszych kamienic i idea utworzenia ogrodu... umarła. Jak zaznaczył na ostatniej wrześniowej sesji Rady Miasta Świnoujścia zastępca prezydenta Andrzej Szczodry - „Miasto przygotowało koncepcję zagospodarowania tego terenu i można odtworzyć ogród secesyjny. Jest jednak jeden warunek, że wspólnoty mieszkaniowe będą zabiegać o środki na realizację tego zamierzenia” . Póki co ze strony mieszkańców, których wspieraliśmy w ich dążeniach skończyło sie na czczym gadaniu. Czy dalej teren we wspomnianym kwartale pozostanie totalnie zaniedbanym fragmentem centrum Miasta?
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl