Już w 5 minucie po podaniu piłki przez Charlesa Uchennę Nwaogu bramkę dla Floty zdobył Ferdinand Chi-Fon. Niestety ten dobry początek zaowocował szybko fatalna sytuacją. W 22 minucie asystujący przy pierwszym golu zawodnik Floty Ch. Uchenna Nwaogu uderzył innego zawodnika Floty Damiana Staniszewskiego za co otrzymał czerwona kartkę i musiał opuścić murawę osłabiając zespół ze Świnoujścia. Wyrównanie padło w 66 minucie po dobitce Łukasza Gikiewicza. ŁKS mógł ten mecz wygrać, ale w 92 minucie rzut karny na szczęście obronił Sergiusz Prusak.
Po tym meczu Flota zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 18 pkt. Prowadzi Górnik Zabrze – 19 pkt, a trzecia jest Pogoń 17 pkt.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl