- Międzyzdroje to fajne miejsce, inne niż wszystkie, w których odbywają się ważniejsze zawody w Polsce. Pełne morze, nocleg blisko plaży, mnóstwo atrakcji. Na żadnych zawodach nie ma sceny rozdaniem nagród, więc wszyscy się czują jak na prestiżowej imprezie. To prawdziwe show dla zawodników, dlatego tak wielu chętnie tu przyjeżdża - mówi Magda Ziemann, dyrektor sportowy zawodów.
W piątek, pierwszego dnia zawodów brak wiatru uniemożliwił zawodnikom rozegranie fresstyle'u czy race'u. W ramach konkurencji alternatywnych zorganizowano wakeboarding (jazda na desce za motorówką), który potraktowano jako rozgrzewkę. Kolejną bezwietrzną konkurencją na plaży był kiterooming. W tej konkurencji niepokonany był Viktor Borsuk, drugie miejsce zdobył Łukasz Ceran.
W sobotę, w związku z typowo plażową pogodą organizatorzy postanowili umożliwić zawodnikom zaprezentowanie się na batucie wraz z małym treningowym latawcem w ręku. Najlepszy w tej konkurencji okazał się Marek Rowiński junior ustawiając w rzędzie za sobą Victora Borsuka i Filipa Porzucka. Wśród pań zwyciężyła Wiktoria Boszko.
Po południu kitesurfing’owcy zmierzyli się w kolejnej bezwietrznej konkurencji… wyścigu na czas dwuosobowymi łódkami wiosłowymi. Konkurencji towarzyszyła dobra zabawa, w czasie gdy niektóre zawodniczki próbowały ustalić jak prawidłowo zasiąść do wyścigów, aby móc wiosłować i przemieszczać się w oczekiwanym kierunku. Tę konkurencję wygrali bracia Daniel i Dawid Kozioróg, którzy mieli lepszy czas o 5 sekund od ekipy Filipa Porzucka i Łukasza Cerana.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl