MARINA KAMIEŃ POMORSKI

W minioną sobotę, 9 czerwca, w Kamieniu Pomorskim z udziałem wicewojewody i marszałka województwa , mieszkańców i żeglarzy przybyłych z różnych stron świata, dokonano otwarcia portu jachtowego „Marina Kamień Pomorski”. Inwestycję zrealizowano zaledwie w 20 miesięcy (!), kosztowała 20,4 mln złotych z czego 8 mln stanowiło dofinansowanie z funduszy unijnych. Nowo otwarty port jest jedną z kilku inwestycji realizowanych w ramach projektu pt. „Zachodniopomorski Szlak Żeglarski”, który obejmuje budowę sieci portów i przystani jachtowych w otoczeniu Zalewu Szczecińskiego, w Szczecinie oraz na wybrzeżu Bałtyku. W ramach sobotniej imprezy otwarto wystawę pt. „Z żaglem pod wiatr”- z dziejów żeglarstwa w Kamieniu Pomorskim a portowej promenadzie nadano nazwę Aleja Mistrzów Żeglarstwa. Otwarciu mariny towarzyszyły koncerty młodzieżowej orkiestry dętej z Goleniowa, zespołów Axxe, Zejman i Garkumpel oraz gwiazdy Macieja Maleńczuka z zespołem Psychodancing.

Marina Kamień Pomorski jest największym portem jachtowym w rejonie Zalewu Szczecińskiego. To marina macierzysta przystosowana do postoju jachtów przez cały sezon, a także do zimowania jachtów w hangarach (ok. 60 jachtów) i na placach. Infrastruktura mariny składa się z pływającego falochronu o długości 272m, sześciu w pełni wyposażonych pływających pomostów cumowniczych z 240 miejscami postojowymi o łącznej długości 683m, nowych ciągów pieszych i jezdnych o powierzchni 6.065m² nowoczesnego zaplecza klubowego i socjalnego w dwóch bardzo ciekawych architektonicznie budynkach o powierzchni 823m² ,dwóch nowych hangarów o łącznej powierzchni 1480m² . W porcie działa wypożyczalnia sprzętu rekreacyjnego i wodnego, można także skorzystać z usług warsztatów szkutniczego i mechanicznego, urządzeń dźwigowych. Marina przyjmuje jachty o zanurzeniu do 2m i długości do 14m.

Ma dorównać wysokością latarni morskiej

Czy w Świnoujściu powstanie budowla, której wysokość będzie niewiele niższa niż latarnia morska? Morska Stocznia Remontowa w Świnoujściu zamierza przystąpić w niedługiej przyszłości do budowy konstrukcji wielkogabarytowych. Mają to być fundamenty o wysokości od 35 do 50 m wysokości dla wiatrowni montowanych na morzu, a także instalacje do platform wiertniczych. W związku z tym jeden z elementów stoczni musi być podniesiony do stosownej wysokości.

Takich możliwości nie przewiduje obowiązujący od sierpnia 2007 r. miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (jednostka obszarowa V – rejon ul. Ludzi Morza). W związku z powyższym Miasto zamierza przystąpić do sporządzenia zmiany tego planu. Przedmiotem zmiany ma być:rozszerzenie zapisów dotyczących funkcji przemysłowych,zmiana zapisów w zakresie parametrów dla nowej zabudowy oraz tych w zakresie zasad parcelacji działek i korekta drogowego układu komunikacyjnego.

Zdaniem wnioskodawców uchwały, jaka trafiła na sesję Rady Miasta w dniu 31 marca br., rozszerzenie dotychczasowych ustaleń planu zagospodarowania przestrzennego przyczyni się do efektywniejszego wykorzystania terenów położonych w granicach portu morskiego Świnoujście.

W dyskusji nad tym tematem radni mieli wątpliwości związane z ochronę środowiska w związku Naturą 2000. Przy okazji przypomniano historię masztu telefonii cyfrowej, jaki miał powstać w rejonie wyspy Karsibór i związanych z tym problemów środowiskowych. Podnoszono też problem usytuowania w tym miejscu tak wysokiego, niezbyt ładnego obiektu, który zakłóciłby południową panoramę miasta. Na wszystkie te kwestie ma odpowiedzieć korekta plany zagospodarowania, którą trzeba będzie uzgodnić ze stosownymi organami. Ostatecznie radni zagłosowali za zleceniem nowego opracowania.

Mamy pieniądze na park i szkołę

Wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego Andrzej Jakubowski podpisał 1 czerwca umowę z prezydentem Świnoujścia Januszem Żmurkiewiczem na dofinansowanie dwóch naszych inwestycji. W ceremonii podpisania umowy udział wzięli również Poseł na Sejm RP Ewa Żmuda –Trzebiatowska oraz Przewodniczący Rady Miasta Paweł Sujka.

W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-2013 miasto Świnoujście dostanie w sumie ponad 2,7 mln złotych.

Pierwsza inwestycja to rewitalizacja Parku Chopina. Całkowity jej koszt to 4,2 mln złotych. Dofinansowanie to 2 mln złotych. Park pełni w chwili obecnej funkcję wypoczynkową, natomiast projekt rewitalizacji zakłada urozmaicenie tej funkcji poprzez wprowadzenie obiektów rekreacyjnych dla użytkowników w różnym przedziale wiekowym. Rewitalizacja ma na celu uatrakcyjnienie terenu parku pod względem wizualnym i użytkowym z punktu widzenia mieszkańców miasta Świnoujście oraz turystów krajowych i zagranicznych. W parku znajdą się miejsca na plac zabaw dla najmłodszych, plac dla seniorów, tor saneczkowy , miejsca aktywności przyrodniczej, tereny spacerowe dla psów i ich właścicieli, miejsca ekspozycji, prezentacji multimedialnych i muzycznych. Koncepcja architektoniczna zakłada również stworzenie miejsca upamiętniającego historyczną funkcję terenu; dawnych cmentarzy ewangelicko-luterańskiego i żydowskiego.

Druga inwestycja, na którą udało się uzyskać dofinansowanie z zewnątrz, to renowacja budynku Szkoły Podstawowej nr 1 oraz zagospodarowanie terenu wokół budynku na boisko sportowe i plac zabaw. Koszt – 1,5 mln złotych, z czego dofinansowanie od marszałka to 765 tys. złotych.

Zarówno na Park Chopina, jak i SP nr 1 oraz teren wokół szkoły, miasto ma już pozwolenie na budowę.

Obie inwestycje prowadzone będą w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Świnoujścia na lata 2010 – 2020. Projekty o ich dofinansowanie przygotowane przez Wydział Pozyskiwania Funduszy Zewnętrznych UM Świnoujście znalazły się w pierwszej piątce najlepszych w województwie.

Info i fot. BIK

Wybrano wykonawcę przebudowy pl.Wolności

Niedawno zakończył się przetarg na wybór wykonawcy przebudowy pl. Wolności. Zadanie to jest częścią przebudowy centralnego układu komunikacyjnego śródmieścia Świnoujścia. Przetarg wygrała firma ZPUH „MET-INSTAL” Józef Tadeusz Szykuć z Miękowa koło Goleniowa. Do przetargu stanęły jeszcze dwie inne firmy. Jedynym kryterium wyboru, określonym przez Miasto, była cena. Firma, która przetarg wygrała złożyła najniższą ofertę. Przebudowę pl. Wolności wykona za około 6,4 mln. zł. Wykonawca ma na całkowite zakończenie prac 5 miesięcy od chwili podpisania z Miastem umowy. Prace mogą się więc zbyc sfinalizowane jeszcze w tym roku. Przedmiotem zamówienia jest wykonanie nowych nawierzchni na pl. Wolności, budowa fontann, przebudowa uzbrojenia terenu, zagospodarowanie placu nową zielenią, wprowadzenie elementów małej architektury oraz wykonanie nowego oświetlenia.

Pomyślnie zakończył się drugi przetarg na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej na budowę szkolnego ośrodka żeglarskiego w Przytorze. Do przetargu stanęło 8 firm. Najniższą cenę zaoferowała SKY PROJECT Bachalski i Miszewska Sp. z o.o. z Poznania. Cena, za jaką projekt zostanie wykonany to 65,6 tys. zł. Zadanie, którego podjęła się spółka jest zadaniem kompleksowym i obejmuje takie prace jak: wykonanie projektu, uzyskanie niezbędnych decyzji realizacyjnych, wyłonienie wykonawcy, wykonanie robót związanych z budową ośrodka oraz nadzór autorski. Spółka ma 4 tygodnie na opracowanie koncepcji i zaprezentowanie jej władzom miast. Jeżeli zostanie ona przyjęta, to do 1 października br. musi być wykonany projekt budowlany wraz z pozwoleniem na budowę. Natomiast do 31 stycznia 2013 r. muszą być gotowe projekty branżowe. Budowa ośrodka powinna się zakończyć nie później niż za cztery lata od podpisania umowy.

eska

Nowa polityka mieszkaniowa uchwalona

Kilka godzin obradowali radni Rady Miasta podczas majowej sesji nad pakietem uchwał dotyczących zasobów mieszkaniowych miasta. Zasadniczą jest ta dotycząca polityki mieszkaniowej Świnoujścia na lata 2012-2017. Określa ona cele, zasady i kierunki działania, jakie Miasto będzie podejmowało by realizować jedno ze swoich podstawowych zadań, jakim jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych społeczności samorządowej.

Dokument pod nazwą „Polityka mieszkaniowa Miasta Świnoujście na lata 2012-2017” jest wynikiem prac zespołu powołanego przez prezydenta miasta 29 czerwca 2011 r., przy udziale eksperta zewnętrznego Ewy Bończak-Kucharczyk (specjalistka w zakresie mieszkalnictwa i nieruchomości, autorka licznych publikacji na ten temat).

W odniesieniu do zasobu mieszkaniowego, polityka mieszkaniowa realizowana będzie poprzez rozwiązania zawarte w trzech uchwałach tj.: w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Miasta Świnoujście; wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Świnoujście oraz gospodarki nieruchomościami Miasta Świnoujście (w zakresie m.in. stosowania bonifikat).

Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów gmina jest zobowiązana zapewnić swoim mieszkańcom lokale socjalne, zamienne, a także zaspokoić potrzeby mieszkaniowe gospodarstw o niskich dochodach wykorzystując mieszkaniowy zasób gminy lub w inny sposób.Gmina powinna również dostarczyć tymczasowe pomieszczenia dla dłużnika, któremu nie przysługuje prawo do innego lokalu lub pomieszczenia.Ponadto na podstawie ustawy o pomocy społecznej gmina zobowiązana jest do udzielenia schronienia osobom tego pozbawionym, w tym bezdomnym poprzez przyznanie tymczasowego miejsca noclegowego w noclegowniach, schroniskach, domach dla bezdomnych i innych miejscach do tego przeznaczonych oraz prowadzenia i zapewnienia miejsca w placówkach opiekuńczo - wychowawczych, wsparcia dziennego lub w mieszkaniach chronionych. Schronienie należy zapewnić również osobom z domów dziecka (np. w ramach pomocy na usamodzielnianie się), opuszczającym zakłady karne i osobom dotkniętym klęską żywiołową.

Powyższe zadania realizować można zarówno wspierając różne formy budownictwa mieszkaniowego, jak i wykorzystując mieszkaniowy zasób gminy lub w jeszcze inny sposób np. poprzez wynajmowanie mieszkań przez gminę od innych właścicieli i ich podnajem osobom o niskich dochodach.

Podwyżka opłat za przedszkola

Jednym z tematów majowej sesji Rady Miasta Świnoujście była sprawa opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola publiczne prowadzone przez gminę.

Wysokość opłat stosowanych w przedszkolach miejskich określona została w uchwale z sierpnia 2010 r. Do kalkulacji kosztów funkcjonowania przedszkoli przyjęto założenie 9 godzinnego czasu pracy (8 godz. pracy rodziców + 1 godz. (przyprowadzenie i odbiór dziecka). Obowiązująca kwota 2,55 zł za godzinę świadczeń udzielanych przez przedszkola była uzasadniona ekonomicznie przy założeniu, że wszystkie dzieci będą korzystały z 4 godzin dziennie powyżej 5 godzinnej bezpłatnej podstawy programowej. Jednak analiza statystyki odbioru dzieci w stosunku do zgłoszeń rodziców na początku roku szkolnego, wykazała bardzo duże rozbieżności. Mimo deklaracji (nie ma ona mocy wiążącej dla rodziców) na określoną liczbę godzin, rodzice odbierają dzieci w porach dla nich dogodnych, najczęściej znacznie wcześniej, wnosząc opłaty za czas rzeczywistego pobytu dziecka w przedszkolu. Wynikiem tego, w okresie od stycznia do kwietnia br., średni deklarowany czas dziennego pobytu dziecka w przedszkolu ponad podstawę programową to 2,62 godziny, ale średni rzeczywisty czas to 1,74 godziny. Przekłada się to na wpływy do budżetu przedszkoli z tytułu opłat rodziców za udzielane przez nie świadczenia. W związku z corocznym znacznym wzrostem cen towarów i usług, które zasadniczo wpływają na wzrost kosztów funkcjonowania przedszkoli i możliwościami zapewnienia dzieciom świadczeń opiekuńczo-wychowawczych na odpowiednim poziomie – zasadne jest podwyższenie opłat do poziomu 3,50 zł za godzinę. Przy zmniejszającej się liczbie godzin, z jakich korzystają rodzice, wzrasta koszt utrzymania wszystkich placówek. W związku z tym wzrastają kwoty dofinansowania przez Miasto funkcjonowania przedszkoli i tak: rok 2010 – 5.684.837 zł, rok 2011 – 6.800.179 zł, rok 2012 (prognoza) – 7.060.757 zł. Równolegle średni miesięczny udział rodziców w pokryciu kosztów za korzystanie z usług opiekuńczo-wychowawczych i edukacyjnych przedszkola systematycznie spada i wynosił: rok 2010 – 116 zł, rok 2011 – 91 zł, rok 2012 (prognoza) – 67 zł.

Gdzie ze Świnoujścia znikają ptaki?

Otrzymaliśmy od Państwa kilka sygnałów na temat zniknięcia (?) wielu gatunków ptaków z terenów naszych wysp. Gdzie kormorany? Gdzie liczne stada różnych mew, a łabędzie, mieszkające u nas już na stałe, gdzie jerzyki, jaskółki itd., itd.? - o to dopytywaliście. Zwróciliśmy się więc o wyjaśnienie tej sytuacji do świnoujskiego specjalisty ornitologa – Pawła Jabłońskiego.

Kormorany. Były ich setki, ba tysiące...

Myślę, że nie wydarzyło się nic szczególnego. Siedziały one sobie całymi sznurami na półwyspie Kosa prawdopodobnie w okresie przelotów jesiennych i zimowania, a w czasie okresu lęgowego, to jest normalne, że te ptaki wracają gdzieś tam na swoje naturalne siedlisko. U nas zostaje tylko stosunkowo niewielka grupa, która jest tutaj naszą lęgową, świnoujską populacją i dlatego nie rzuca się w oczy, aczkolwiek przeprawiając się promem widuję je przez cały czas. Może już nie tak wiele, ale pojedyncze osobniki. Czasami przelatują z okolic portu na Zatokę Pomorską, ale już nie kluczami. Nie wiem jak to jest na wyspie Mielin, gdzie była kolonia lęgowa. Fakt, że ostatnimi czasy jest ich znacznie mniej niż przed laty. Wówczas wędrownych kormoranów mieliśmy tysiące.

Gołębie... Niedawno znaleziono ich setkę martwych w jednej części budynku przy ul. Jana z Kolna. Zostały zamurowane w miejscach, gdzie lubiły przebywać, miały gniazda. Tych ptaków miało być około setki.

U nas w mieście można spotkać sierpówki, te większe grzywacze, gołębie leśne, które coraz częściej przenoszą się do miasta, więc mogły to być któreś z nich. Trzeba pamiętać o Ustawie o ochronie przyrody, w której dokładnie się mówi o okresie lęgowym, a więc ochronnym dla ptaków, który maksymalnie wynosi od marca do końca września. Jeśli są prowadzone jakiekolwiek prace w tym okresie, a przede wszystkim budowlane, to są one niezgodne z prawem. Chodzi tu oczywiście o miejsca, w których ptaki założyły gniazda. I jeśli była ich tam taka ilość, to nie sposób było ich nie zauważyć. Przeciętnie inteligentny człowiek nie może nie zauważyć wlatujących lub wylatujących z danego miejsca ptaki. Poza tym gołębie specjalnie nie ukrywają swoich gniazd.

STATEK ŚWINOUJŚCIE

W ubiegłym tygodniu, przy nabrzeżu Hutników świnoujskiego portu zacumował, kończąc swoją pierwszą podróż, masowiec Polskiej Żeglugi Morskiej m/s SZCZECIN. Jego chrzest i przekazanie armatorowi miało miejsce w marcu tego roku. Statek w drodze do kraju wziął ładunek rudy manganu w porcie na wyspie Groote Eylandt leżącej w pobliżu północnych wybrzeży Australii. M/s Szczecin jest 15 jednostką z serii statków typu handy-size o nośności 37600 DWT budowanych przez chińską stocznię Xingang w Tianjin. Kolejnymi statkami z tej stoczni, które zostaną wprowadzone do eksploatacji w tym roku będą m/s KOSZALIN, m/s GDYNIA i m/s PUCK. Od 2005 roku Polska Żegluga Morska w ramach programu inwestycyjnego dotyczącego odnowy tonażu odebrała już 27 masowców. W tym roku powinno wejść do eksploatacji aż 13 nowych statków.

Pierwsze wejście nowego statku PŻM do portu w kraju jest zawsze doniosłym wydarzeniem. Głównie ze względu na uprawiany przez statki tego armatora rodzaj żeglugi – tramping, wizyty statków szczecińskiego armatora w polskich portach są dość rzadkie. Niektóre ze statków po raz pierwszy zawinęły do Polski po 10 i więcej latach. Wejście statku noszącego nazwę swojego miasta do “rodzinnego” portu, to już prawdziwe święto. Używam nazwy “rodzinnego” gdyż m/s Szczecin pływa pod banderą Bahama i dlatego jego portem macierzystym jest Nassau. Statek nie zawinął, jak wcześniej informowano, do Szczecina. Ze względu na zanurzenie rozładunek statku zaplanowano w Świnoujściu i to właśnie w naszym porcie nastąpiło jego uroczyste powitanie.

Problem z wnioskiem

O tym wydarzeniu piszę nie tylko dlatego, że jest ono morskim świętem . Piszę też po to, by przypomnieć o tym, że świnoujścianie wciąż czekają na wystąpienie władz samorządowych do zarządu PŻM o nazwanie jednego z nowobudowanych statków imieniem naszego miasta. W dotychczasowej historii Świnoujścia jedynym statkiem noszącym taką nazwę był obsługujący przed wielu laty miejską przeprawę parowy prom. Wcześniej statek s/s Swinemunde, zbudowany w 1891 roku, obsługujący regularną linię do Szczecina.

Czy nazwanie statku imieniem miasta, szczególnie miasta portowego, ma sens? Moim zdaniem tak i to z wielu względów. I nie chodzi bynajmniej tylko o promocję. To coś dużo bardziej znaczącego o czym już w swoich felietonach pisałem i o czym jeszcze wspomnę . W ostatnich latach kilkakrotnie na łamach naszego tygodnika i w czasie różnego rodzaju okazjonalnych spotkań usiłowałem zainteresować tym tematem naszych samorządowców. Niestety, bez powodzenia. Smutne to niestety, że jedynym ,niestety dość często powtarzanym pytaniem zadawanym przez moich rozmówców było, kto będzie matką chrzestną? Jakby akurat to było najważniejsze.