Otwarcie oddziału firmy REMONDIS
W środę 4 kwietnia miało miejsce oficjalne otwarcie nowego oddziału firmy REMONDIS będącej częścią składową rodzinnego koncernu Grupy RETHMANN, który poza ochroną środowiska zajmuje się m.in. spedycja i logistyką, usługami dla przemysłu spożywczego i budownictwem przemysłowym. W Świnoujściu przy ul. Karsiborskiej 31 do użytkowania został oddany nowy budynek, który będzie siedzibą spółki oraz hala napraw ze spawalnią, hala na odpady, parkingi, place magazynowe i stacja paliw.
Remondis to jedno z największych na świecie przedsiębiorstw z branży ochrony środowiska . Zatrudnia 20 tysięcy pracowników świadcząc usługi z zakresu gospodarko wodnej i recyklingowej dla ponad 20 milionów osób zamieszkałych w 28 krajach. W Polsce posiada 39 spółek i oddziałów oraz sieć 20 własnych instalacji do przetwarzania odpadów.
Budowa i wyposażenie nowej siedziby w Świnoujściu, na terenie 1 ha kosztowały ponad 8 milionów złotych. Budynek główny ma powierzchnię 950 m2 . Mieści biura, pomieszczenia socjalne , hale napraw pojazdów i pojemników oraz spawalnię. Wybudowana obok duża hala ma służyć do przeładowywania odpadów ze śmieciarek do większych pojazdów. Pozwoli to jak mówiono podczas otwarcia na odciążenie świnoujskiej przeprawy promowej. Odpady będzie bowiem można przewozić poza godzinami szczytu, czy też w nocy, co nie jest bez znaczenia, szczególnie w sezonie letnim. Hala może spełniać także jeszcze jedną rolę. Pozwala na kilkudniowe zmagazynowanie i przechowywanie odpadów. Może mieć to znaczenie np. w przypadku awarii promów przeprawy ”Centrum” . Na terenie bazy jest też przygotowany plac z różnymi pojemnikami, gdzie mieszkańcy mogą pozbywać się wysegregowanych surowców i odpadów typu zużyty sprzęt AGD , RTV i elektroniczny, baterie, świetlówki , akumulatory, opony, odpady wielkogabarytowe. Złożenie tego typu odpadów dla osób indywidualnych jest nieodpłatne. Natomiast od firm będą z tego tytułu pobierane stosowne opłaty.
Oddział w Świnoujściu obsługuje mieszkańców wysp Uznam i Wolin i jest częścią REMONDIS Szczecin Spółka z o.o.. W Świnoujściu pracuje w tej firmie ponad 60 osób, które w ciągu roku zagospodarowują ponad 20 tysięcy ton odpadów komunalnych i surowców wtórnych. Do ich zbiórki używa ponad 30 pojazdów specjalistycznych i kilka tysięcy pojemników ustawionych u klientów.
Przed zasadniczą częścią uroczystości odbyła się konferencja prasowa z udziałem szefostwa Grupy Rethmann i Remondis. Szczecin. Zwrócili oni uwag na fakt, że ta inwestycja w Świnoujściu znacznie poprawia standardy pracy. Mówiono także o selektywnej zbiórce odpadów, co opłaca się klientom, choć nie zwracają na to jeszcze większej uwagi. Szczególnie zaś trudno w tej kwestii dotrzeć do wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Zmiana przepisów ma zobligować do tego, że nastąpi obowiązek segregacji, choć w proponowanym nowym systemie w zakresie gospodarki odpadami nadal jest wiele niejasności.
- Tą inwestycją coś miastu zwracamy. Jeśli jednak byśmy nie inwestowali to mielibyśmy mniejsze szanse w przetargach, które na sprzątanie przeprowadzi miasto. Świnoujście to specyficzna miejscowość. Mieszkańców jest 40 tysięcy, a w sezonie 150 tysięcy więcej osób wypoczywających. Największe więc szanse mają tutaj firmy , które zainwestowały i przetwarzają śmieci. – zwrócił uwagę Norbert Rethmann, Przewodniczący Rady Nadzorczej Grupy Rethmann.
- Jeśli wygramy w Świnoujściu przetargi to być może zwiększymy jeszcze zatrudnienie – wstępnie deklarował Ronald Laska, prezes Remondis Szczecin Sp. z o.o. Pytany, czy w związku z tak kosztowną budową nowej bazy firma przewiduje podwyżki cen za swoje usługi przenosząc w ten sposób poniesione koszty na usługobiorców R. Laska odpowiedział, że na razie nie ma takich planów.
str. 2Z sesji na seminarium, czyli od MSR do tunelu
W najbliższy piątek nomen omen 13. kwietnia o godz. 9.00 w sali obrad UM Świnoujście rozpocznie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta w sprawie sytuacji w Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu. Zaraz po jej zakończeniu około godziny 11.00 jak się przewiduje odbędzie się seminarium dla świnoujskich radnych na temat stałego połączenia między wyspami Wolin i Uznam.
Podczas sesji nadzwyczajnej radni mają zająć stanowisko w sprawie sytuacji w Morskiej Stoczni Remontowej S.A. W Świnoujściu. Kontrowersje wokół funkcjonowania MSR narastają od marca br. Na zwyczajnej sesji świnoujskiej Rady 29 marca prezydent Świnoujścia poinformował o piśmie jakie tego dnia otrzymał wraz z przewodniczącym Rady od Wspólnej Reprezentacji Związków Zawodowych przy MSR. Związkowcy prosili o osobistą interwencję u władz rządowych , w szczególności u wojewody zachodniopomorskiego i premiera przeciwko opisanym w nim „nieuczciwym praktykom pseudo-handlowym, przeciwko obsadzaniu przez wybrane osoby kilku naraz wysokopłatnych stanowisk ze szkodą dla zarządzanych przez nich podmiotów, a w ostatku przeciwko działaniu tych osób na szkodę Morskiej Stoczni Remontowej S.A. w Świnoujściu” . Podkreślali w nim, że MSR jest autentycznym dobrem Świnoujścia i jego mieszkańców, daje bowiem zatrudnienie około 350 osobom, ale i umożliwia zatrudnienie podwykonawców z pracownikami w liczbie od 100 do 1500 osób w skali roku. Ich zdaniem stocznia jest prężnie działającym przedsiębiorstwem pozyskującym zyskowne remonty statków oraz jakże wysoce rentowne kontrakty offshorowe. Uznali zatem i uważali, że należy poprosić o pomoc aby zachować ten zakład dla Miasta, gdyż opisane przez nich działania przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu i funduszy prowadzić mogą do zrujnowania finansów MSR.
Związkowcy podkreślali w swoim piśmie, że kłopoty MSR zaczęły się od momentu przekazania ich stoczni i dwóch innych do Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. i należącego do niej Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego. Mimo zapowiedzi zwiększenia wartości stoczni po dwóch latach tego zarządzania wedle nich następuje natomiast postępująca degradacja. Prym ich zdaniem wiedzie niekompetencja w zarządzaniu i drenaż finansowy MSR. „Po przywiezieniu w teczce „zainstalowano” w naszej firmie człowieka, który naszym zdaniem nie ma żadnego pojęcia ani kwalifikacji do prowadzenia stoczni (...) Od września 2011 roku zaczął w MSR S.A. działać dziwny i szkodliwy układ – Przewodniczący Rady Nadzorczej to Prezes Stoczni Gryfia w upadłości i Gryfii, Prezes Zarządu MSR S.A., to członek Rady Nadzorczej Stoczni Nauta i doradca konsultanta Prezesa Gryfii. Dopełnieniem tego układu jest młody człowiek z Funduszu, który jednocześnie jest członkiem RN MSR S.A. i SSR Gryfia. Naiwnością byłoby myśleć , że w takim układzie nie wyjdą żadne tajemnice handlowe MSR S.A.. To zwykła kpina z kodeksu handlowego i dobrych obyczajów handlowych” - piszą m.in. związkowcy z MSR.
str. 13To tylko plotka
To tylko plotka
Ostatnio mówi się nieoficjalnie, że firma Zdrojowa Invest, która zamierza w Świnoujściu przy zbiegu ulic Chrobrego i Uzdrowiskowej wybudować największy na wybrzeżu kompleks hotelowy chce w przyszłości wydzierżawić teren plaży, który będzie przylegał do obiektów hotelowych i zagospodarować go w adekwatny sposób do klasy hotelu. O to czy rzeczywiście Zdrojowa Invest ma taki zamiar i prowadziła z władzami miasta na ten temat rozmowy zapytaliśmy w dyrektora do spraw komunikacji tej firmy Renatę Sobczyńską.
- Chciałabym zdementować te nieoficjalne informacje. Może wynikają one z faktu, że faktycznie rozmawiamy z miastem na temat budowy w Świnoujściu pierwszego w kurorcie molo i to wiąże się z wykorzystaniem gruntu pod inwestycję. Projekt najprawdopodobniej będzie realizowany w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego – poinformował nas dyrektor Sobczyńska.
W tej chwili trwa konkurs na koncepcję projektu Baltic Park Molo na działce o powierzchni 2,5 ha. W skład planowanego kompleksu hotelowo-apartmentowo-handlowego wejdą 2 hotele oraz budynki apartamentowo-usługowe. Do udziału zostali zaproszeni uznani architekci z Polski i zagranicy. Przewidziane zostały nagrody pieniężne za trzy najlepsze projekty. W skład zespołu sędziowskiego, oceniającego nadesłane prace wejdzie 3 członków Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP), 3 przedstawicieli Zdrojowej Invest oraz 1 przedstawiciel władz Świnoujścia. Projekty muszą być złożone do 8 maja br. Natomiast wyniki konkursu zostaną ogłoszone 21 maja br. w Warszawie.
str. 4
Tegoroczny budżet szpitala również ze stratą
Dyrektor szpitala Małgorzata Szmajda, na marcowym posiedzeniu społecznej rady szpitala, przedstawiła do zaopiniowania plan finansowy i plan inwestycyjny na 2012 r. Do tego zobowiązała się podpisując kontrakt na prowadzenie tej placówki.
Z przedstawionego planu wynika, że przychody szpitala stanowić będą w tym roku kwotę 16 mln zł. To między innymi kontrakty z NFZ w wysokości 14 mln zł. Znaczną pozycję w przychodach – 1,5 mln zł stanowić mają przychody z pozostałej działalności, takiej jak dzierżawy pomieszczeń. Będą one niestety mniejsze niż ubiegłoroczne o prawie 400 tys. zł (efekt braku kontraktu dla Szpitalnego Oddziału Ratunkowego). Natomiast koszty tego roku oszacowano na kwotę 24,2 mln zł – prawie 500 tys. mniej niż w ubiegłym roku. Mimo tego tegoroczna strata zamknie się podobną jak w ubiegłym roku kwotą, czyli, ponad 5 mln zł.
Tegoroczny plan inwestycyjny to 40 tys. zł. Będą to środki przekazane z budżetu Miasta na zakup 2 wózków do przewożenia chorego, na leżąco, 2 aparatów EKG oraz kardiomonitora.
Jeśli chodzi o wydatki, to znacznie więcej, bo aż o 465 tys. zł dyrektor zaplanowała na wszelkiego rodzaju materiały. Między innymi na zakup sprzętu i materiałów jednorazowego użytku, opatrunków, pieluch, środków czystości, preparatów odżywczych. Znaczny wzrost wydatków, bo około 180 tys. zł spowodowała ustawa refundacyjna leków. Więcej środków, ponad 23 tys. zł w stosunku do roku ubiegłego zaplanowała dyrektor na zakup odczynników do laboratorium (230 tys. zł na 2012 r.). Więcej funduszy zaplanowano też na ubezpieczenia mienia, OC, ubezpieczenia na rzecz pacjentów. Koszty te w stosunku do ubiegłego roku wzrosły o 348 tys. zł. Więcej o 110 tys. zł szpital zapłaci za wodę i ścieki.
Dyrektor M. Szmajda chwaliła się też poczynionymi oszczędnościami. O 222 tys. zł mniej zapłaci w tym roku za lekarskie kontrakty. Tegoroczny koszt kontraktów lekarskich to 3,7 mln. zł. Oszczędzi też na usługach prawno-rozliczeniowych. Z uwagi na niższej wartości przetarg na wyżywienie oszczędzi ponad 50 tys. zł. Tutaj dyrektor zapewniała, że jakość posiłków będzie zgodna z wymogami stawianymi przez szpital. Koszty zmniejszyło także zatrudnienie osób sprzątających bezpośrednio przez szpital. Jak tłumaczyła dyrektor koszt sprzątania w tej chwili to 714 tys. zł, natomiast w dwu kolejnych przetargach na te usługi najniższa cena stanowiła 910 tys. zł.
str. 5Targują się w sprawie "Warszawy"
Od bardzo dawna nie ma chętnego na kupno budynku szpitalnego „Warszawa” przy ul. Żeromskiego 22. Odbyło się już 8 przetargów na sprzedaż nieruchomości, której cenę określono na 6,4 mln. zł. Na początku bieżącego roku prezydent miasta mówił, że jest inwestor, który chciałaby, zakupiony niegdyś budynek przy ul. Wojska Polskiego w sąsiedztwie Urzędu Miasta, zamienić za dopłatą na budynek przy ul. Żeromskiego. Wówczas to właściciel tego budynku (tzw.”dwunastki”) w rozmowie z redakcją zaprzeczył jakoby miał z prezydentem na ten temat rozmawiać. O to czy prowadzone są jakieś rozmowy w sprawie nieruchomości przy ul. Żeromskiego pytaliśmy rzecznika prezydenta.
- Ostatnio Miasto prowadzi rozmowy z właścicielem budynku znajdującego się w tym kompleksie, małego budynku stojącego przy ul. Wyspiańskiego. Właściciel jest zainteresowany zamianą za dopłatą swojej własności na należącą do miasta – budynek przy ul. Żeromskiego 22 – powiedział nam 5 kwietnia br. Robert Karelus.
Władze miasta szukają budynku na siedzibę Zakładu Gospodarki Komunalnej, bo obecnie zajmowany budynek przy ul. Monte Cassino jest mocno wyeksploatowany i trzeba by go wyremontować. Natomiast budynek przy ul. Wyspiańskiego wymagałby tylko niewielkiej adaptacji na potrzeby pracowników ZGM. Czy rozmowy dojdą do skutku pokaże najbliższy czas.
str. 7205 działkowców w zawieszeniu
str. 7Komu sie znudzi ten "serial"?
Nie pomogło dwukrotne wytknięcie na łamach naszego tygodnika i na stronie internetowej Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego faktu, że sprawując tak poważną funkcję w jednostce BUDŻETOWEJ nie powinien ośmieszać ani siebie ,ani zajmowanego stanowiska, czy też powagi urzędu. Naszych Czytelnikom polecam wcześniejsze materiały „Chciał ładnie – do ukarania” (nr 34 z 2011 r.) oraz „Świnoujski świat absurdu” (nr 11 z 2012 r.). Pokrótce niezorientowanym: jeden z mieszkańców molocha zwanego „trepowem”, przy ul. Jana z Kolna zadbał o maleńki skrawek rozjeżdżonej ziemi i żeby tam było ładniej, to na tej powierzchni około 4 m2 posadził krzewy ozdobne ogrodziwszy je płotkiem, a wszystko, żeby było ładniej - za własne pieniądze. Nie spodobało się to sąsiadce posiadającej samochód, bo z braku własnych umiejętności nie umiała zaparkować swojej limuzyny i otarła zderzaczek o tenże drewniany płotek (wys. ok. 50 cm). To zaś było i jest przyczyną „grubszej” miejskiej „afery”. „Grubszej”, bo rozdmuchanej o fotel rzeczonego inspektora. Tenże zaś odkrył przestępstwo! Otóż super mini ogródek założony został w „miejscu publicznym” na „nieruchomości przy ul. Jana z Kolna 8, nr ew. gr. 134 dr obręb 7 w Świnoujściu”, czyli w ciągu drogi na tejże ulicy, w dodatku bez pozwoleń, zaświadczeń, zgody prezydenta, bez rysunków, opisów, szkiców itd. wykonanych przez projektanta posiadającego także stosy zaświadczeń, opinii i wpisanego na odpowiednią listę członków właściwej izby samorządu zawodowego, w dodatku bez oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele... budowlane. Cała sprawa ciągnie się od połowy minionego roku. Trwa korespondencja przesyłana pocztą, zawierająca nakazy, zakazy, postanowienia, zawiadomienia ze strony wymienionego już inspektora, przez co rzeczony inspektor naraża na koszty swoją instytucję (poczta), na marnotrawienie bezcennego czasu pracy inspektora, mającego setki ważniejszych spraw na głowie (chyba?!). Osobiście nie znam pana inspektora, ale wydaje się on być miłośnikiem kabaretów, bo zajmując się tą sprawą jako żywo tworzy wspaniały skecz. Gorąco polecę go mojemu przyjacielowi Piotrowi Bałtroczykowi.
str. 9Trójgłos w sprawie
Ab condita Początki tej przychodni sięgają 1947 r. kiedy to wraz z powstaniem i rozwojem Marynarki Wojennej w Świnoujściu tworzono tzw. Izbę Chorych Garnizonu Świnoujście. Zaistniała ona na terenie szpitala przy ul. Jana z Kolna w starym drewnianym baraku. Pierwszym jej szefem była kmdr Giżyńska, a pierwszą pielęgniarką - Niemka pani Mitte. Izba ta została przeniesiona do koszar radzieckich (była tam do 1951 roku). Potem powstała Garnizonowa Izba Chorych przy ul. Kapitańskiej w jednym z budynków koszarowych istniejących do dzisiaj. Przychodnia przez lata istnienia przechodziła wiele modernizacji, rozszerzano zakres świadczonych usług. W 1960 roku Garnizonową Izbę Chorych przemianowano na Wojskową Specjalistyczną Przychodnię Lekarską, która z wielospecjalistyczną pomocą lekarską, apteką i gabinetami diagnostycznymi istnieje do dzisiaj. Tyle krótki rys historyczny.
Pacjenci
Są bardzo różni, co jest oczywiste. No i w każdym wieku. Przez dłuższy czas przychodnia oparła się eksperymentom jaki nam od lat funduje NFZ i przyjmowała chętnie pacjentów nie tylko mundurowych, ale z całego miasta. Była zdecydowanie konkurencyjna w stosunku do innych. Na czym to polegało? Otóż żeby dostać się do jakiegoś lekarza specjalisty należało po prostu zająć miejsce w kolejce pod odpowiednimi drzwiami i wszystko. Niepotrzebne były wędrówki do lekarza POZ po skierowanie, tylko po to aby potem zapisać się na listę do danego specjalisty i czekać, czekać... Wszystko niby było dobrze. Ale do czasu, kiedy okazało się, że kolejki korytarzowe przekraczały wielokrotnie możliwości przyjęcia takiej ilości pacjentów przez lekarzy, a tych z kolei nie przybyło. Do tego dodajmy, że pacjenci byli i są niesłychanie uciążliwi. Dla wszystkich. Doszło do tego, że ja jako pacjent musiałem siedzieć godzinami na korytarzu, gdzie zaduch panował okrutny – taka mieszanina dezodorantów, potu i leków, gdzie siedzieli obok siebie ludzie kichający, kaszlący i ci co przyszli tylko po receptę. Korytarz stał się miejscem rozmów towarzyskich, z których mogliśmy się dowiedzieć wszystkiego o wszystkich: kto z kim, dlaczego, za co, najwięcej słyszało się o chorobach, operacjach... Ale nie tylko. Zważywszy na to, że przychodnia nie należy do najnowocześniejszych pod względem architektury wnętrz, to bardzo często z gabinetów lekarskich słychać było całe dialogi pacjent – lekarz. I to było to. Korytarzowcy milkli tylko na chwilkę, kiedy dany delikwent opuszczał gabinet i korytarz. Potem się zaczynało! I tak w kółko. Dzień po dniu. Miesiąc po miesiącu. Do czasu...
str. 11Akademia każdego wieku
Akademia ta jest dla każdego, a działa ona przy świnoujskim Towarzystwie Oświatowo - Promocyjnym (TOP) BUSINESS-PRO, którego dyrektorem jest mgr inż. Elżbieta Bruch. Kształcenie w akademii odbywa się w systemie semestralnym. W semestrze jest 8 zjazdów. Po ukończeniu każdego semestru słuchacz otrzymuje wpis do indeksu o ukończeniu semestru. W akademii działają koła grupujące osoby według zainteresowań takich jak: koło turystyczne, informatyczne, kulturalne, kultury fizycznej. Koła powstają na wniosek słuchaczy, a zakres i tematykę działania kół określają jego członkowie. Kołem zainteresowań kieruje słuchacz AKW, wybrany przez członków koła. Zajęcia edukacyjne prowadzone są w różnych formach, a więc są to wykłady, zajęcia uzupełniające, zajęcia teatralne, sportowo – rehabilitacyjne, językowe, informatyczne, a także dodatkowe w formie wyjazdowej nawet podczas wakacji.
-
W tym roku akademickim prowadzimy naukę trzech języków obcych, z których chętnie korzystają nasi słuchacze – mówi Elżbieta Bruch. Są grupy uczące się języka niemieckiego prowadzone przez Jolantę Ankiewicz i Aleksandrę Fedorczyk, język rosyjski prowadzi Iwona Kolisz, a język angielski Danuta Wojtarkowska. Nasi słuchacze bardzo chętnie korzystają z zajęć komputerowych. Na czerwiec planujemy specjalny pokaz ich umiejętności, a prezentować na nim będą zdjęcia (ich obróbkę) i grafikę komputerową. Zajęcia komputerowe prowadzi Małgorzata Bielenis. Nasi słuchacze bardzo chętnie korzystają z wycieczek. Byliśmy na Rugii, w Rostocku i w Stralsundzie na bożonarodzeniowym jarmarku, zwiedziliśmy wyspę tropikalną pod Berlinem ( na zdjęciu – przyp. autora) , a w maju wybieramy się do ogrodu dendrologicznego w Przelewicach. Spora grupa uczestniczyła w kursie samoobrony, które prowadził Krzysztof Kopeć. Kurs ten zakończył się egzaminem, a każdy uczestnik otrzymał stosowny dyplom. Te ćwiczenia nauczyły panie nabrać większej pewności siebie, no i się nie bać.
Ponieważ akademia nie jest dotowana z żadnego źródła, to wszystkich słuchaczy obowiązują płatności. Nie są one duże, bo za semestr płaci się po 75 zł (emeryci i renciści ze zniżką), a zajęcia dodatkowe to koszt 8 zł za godzinę. Dodatkowo także są płatne wszelkie wyjazdy czy dodatkowe imprezy: na pokrycie kosztów przejazdu, czy wykupienia biletów wstępnych. Ilość słuchaczy nie jest stała, ale można przyjąć, że średnio każdego roku akademickiego naukę podejmuje ponad 50 osób. I między innymi w ten sposób (AKW) TOP BUSINESS – PRO spełnia cele, jakie towarzystwo postawiło przed sobą, a będą to m.in.: prowadzenie działalności oświatowej wśród dorosłych i młodzieży, tworzenie płaszczyzny wymiany doświadczeń i kontaktów towarzyskich, propagowanie i wzmacnianie więzi międzypokoleniowej, zapobieganie dyskryminacji i wykluczeniu społecznemu ludzi starszych, działanie na rzecz aktywizacji i porozumienia pomiędzy różnymi grupami społecznymi i kulturowymi krajowymi oraz zagranicznymi. - I temu właśnie celowi służy nasza współpraca z ludźmi z Usedom. Dodam jeszcze, że dolna granica wieku naszych słuchaczy to 30 lat. A górna? Kto to powie? Ja nie - kończy naszą rozmowę dyrektor Elżbieta Bruch.
str. 13wyłowione na wyspach • z afisza • informacje kulturalne • teleforum • listy od czytelników • informator • FOTO - sic • sport na wyspach • sport i rekreacja z OSiR Wyspiarz • kryminałki • informacje ze Straży Granicznej • informacje z 8 FOW • noworodki • historia i teraźniejszość - Nasze miasto w Twoim albumie • sonda • aktualne ogłoszenia drobne • ogłoszenia medyczne • w tym wydaniu nie piszemy o... • horoskop

MIEJSCE DO WYKORZYSTANIA NA TWOJE INFORMACJE
GINEKOLOG - POŁOŻNIK
dr n. med. Marek Adam Brzuchalski
specjalista balneologii i medycyny fizykalnej
lekarz medycyny estetycznej
ul. Z. Herberta 6 / 4
Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695
GABINET NEUROLOGICZNY
Małgorzata Frąckowiak
przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego
poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),
środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )
Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu
Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c
piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 602 158 940
COLOR DOPPLER
gabinet internistyczny
ul. MAŁOPOLSKA 51
rejestracja telefoniczna
od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00
tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63
specjalista chorób wewnętrznych
Marek Borowski
USG SERCA z kolorowym Dopplerem,
Holter - EKG (24 h),
USG jamy brzusznej,
prostaty, jąder, tarczycy
USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem
lekarz medycyny pracy
spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii
M. Krystyna Wasilewska - Zużałek
Rej.telefoniczna: wtorki, piątki 18 -19
Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17
Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20
CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:
NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE
-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia
EKG - choroby serca, stawów, kręgosłupa
Rejestracja telefoniczna
GABINET GASTROENTEROLOGICZNY
Anna Popiela-Schiller
Gastroenterolog
Specjalista Chorób Wewnętrznych
Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7
Rejestracja telefoniczna
+48 501 070 827
Ernest Pyrkosz
ORTOPEDA
- profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
- wady postawy
- zespoły bólowe narządów ruchu
- leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
- badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży
Świnoujście, ul. Piastowska 60
wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00
Rejestracja telefoniczna 606 387 618
specjalista ginekolog-położnik
Maria Czajkowska
USG 4D położniczo- ginekologiczne
certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego
przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00
ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)
rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51
RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch
· porady prawne, reprezentacja przed sądami,
· spadki, podział majątku
· wspólnoty mieszkaniowe, nieruchomości,
· mediacje
Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2
(wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)
kontakt po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 91 321 93 30, 605 426 340
e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl
Drewno kominkowe i opałowe
tel. 693 399 346, 91 418 82 68
