III Karuzela Cooltury zamknęła podwoje
Przez trzy dni (22-24 lipca) trwała w Świnoujściu III już Karuzela Cooltury sponsorowana w znacznym stopniu z kasy naszego miasta. Przybyły na nią znane postaci świata kultury, sportu, polityki, dziennikarstwa i różni inni celebryci w liczbie blisko 70.osób. Organizatorzy, czyli Fundacja Centrum Twórczości Narodowej na czele z Krzysztofem Zanussim i Markiem Ratajczakiem oraz Miasto Świnoujście zapowiedzieli w ramach tej akcji około 150 wydarzeń z 9 dziedzin. Tyle z pewnością się nie odbyło, bowiem organizację części imprez pokrzyżowała deszczowa pogoda. Nie dojechały także wszystkie zaproszone osoby. Większość zdarzeń to były spotkania ze znanymi ludźmi na których można było wysłuchać bardziej lub mniej wartkich wynurzeń o ich poglądach na wymyślone przez organizatorów tematy. Hasłem przewodnim tegorocznej karuzeli były PRZEMIANY i w założeniu program, miał się wokół tego właśnie kręcić.
Podczas tych kilku dni każda z wielu znanych osób wypowiadała się na różne zadane tematy czemu towarzyszyły błyski fleszów, fotki „na misia” najczęściej z pomocą telefonów komórkowych, a później autografy, częste piski fanów i bieganie za oddalającą się znaną postacią. Większość spotkań odbywała się w wielkim namiocie i momentami trudno tam było wcisnąć szpilkę. Jednym z najbardziej obleganych miejsc zaproponowanych przez Karuzelę był także namiot Centrum Nauki Kopernik. Centrum to jedno z najnowocześniejszych i największych europejskich instytucji ukazujących związek nauki z kulturą i codziennością. Równym zainteresowaniem cieszył się namiot dziecięcy. Prócz spotkań w szerszym gronie i autorskich odbywały się m.in. sense filmowe, warsztaty, koncerty i spektakle. Te dwie ostatnie prezentacje w większości były jednak biletowane lub wstęp na nie był za okazaniem zaproszeń. Pierwszego dnia na inauguracji koncertowej zaprezentowały się przedstawicielki dwóch wokalnych pokoleń gwiazda, Czeszka Helena Vondráčková i młody talent ze Świnoujścia Karolina Szczepanik, prowadzona od lat przez Inę Porębską. Następnego dnia gwiazdą wieczoru była Monika Brodka. Jedną z ostatnich imprez trzydniowej akcji był występ w muszli koncertowej znakomitego szczecińskiego zespołu jazzowego So Jazz Quartet, znanego miłośnikom dobrej muzy z wcześniejszych koncertów w Jazz Clubie Central'a.
str. 3Tego jeszcze nie było
Po raz pierwszy na festiwalu mogliśmy posłuchać muzyki fińskich kompozytorów i w wykonaniu fińskiego artysty. W piątkowy wieczór przy organach zasiadł MATTI HANNULA – instrum i solista wokalista. Koncert rozpoczął ą z epoki baroku: dwoma chorałami .G. Walthera oraz preludium i fugą h-moll .S. Bacha. Po tych utworach była już tylko muzyka fińskich kompozytorów; „Umbra Beata”V. Raitio, „Preludium”H. Klemetti i “Elegia”O. Vehkavaara. Ponieważ podczas ślubu kościelnego w Finlandii muzyka odgrywa ważną rolę, to dlatego w programie koncertu znalazło się aż pięć utworów muzyki weselnej współczesnych kompozytorów fińskich; „Marsz weselny”T. Kuula, „Trumpet ton” M. Hakanpaa, „Amen”J. Jakoleff, „Muzyka weselna”J. Kekkonen i „Podróż poślubna” E. Melartin. Wykonanie tych kompozycji rozgrzało publiczność. Gorącymi brawami na stojąco dziękowano wykonawcy prosząc o bis. M. Hanula zasiadł ponownie przy organach i na bis powtórzył ostatni utwór z programu koncertu. Dla wszystkich była to bardzo ciekawa muzyczna podróż w krainę tysiąca jezior.
- Po koncercie mieszkający w Tampere Matti HANNULA, zachwycony brzmieniem świnoujskich organów Steinmeyera powiedział, że znał córkę Steinmeyera, która w Tampere uczyła języka niemieckiego, natomiast wnuczka budowniczego organów w kościele Chrystusa Króla jest jego sąsiadką – uchyliła rąbka festiwalowych ciekawostek prowadząca koncerty Maja Piórska.
str. 3Będą sklepy wielkopowierzchniowe
Dobiegają końca prace związane z punktową aktualizacją studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta przyjętego przez Radę Miasta w lipcu 2002 r. Zmiana ta dotyczyć będzie wprowadzenia do studium sklepów i usług wielkopowierzchniowych. Od 13 lipca do 11 sierpnia br. zmiany te są do wglądu w Wydziale Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta. Każdy mieszkaniec miasta, a także firma, której interesy mogą zostać naruszone w związku ze zmianami, może wnieść swoje uwagi do 1 września br. Zmiany do studium będzie musiała przyjąć Rada Miasta. Planuje się, że stosowna uchwała znajdzie się w porządku obrad wrześniowej sesji. Radni mieli już okazję zapoznać się ze zmianami na czerwcowym seminarium, poświęconym temu tematowi. Zgodnie z projektem zmian są trzy lokalizacje pod tego typu zabudowę. Przy ul. Dąbrowskiego w miejscu obecnego sklepu „Komfort” będzie mógł powstać budynek o powierzchni sprzedaży do 6 tys. m2 i wysokości od 2 do 5 kondygnacji. Druga lokalizacja to kwartał pomiędzy ul. Matejki i ul. Kołłątaja - teren zabudowany obecnie garażami i obiektami magazynowymi. Tutaj dopuszczona ma być zabudowa o powierzchni sprzedaży 10 tys. m2 i wysokości od 1 do 4 kondygnacji. Trzecia to teren przy stacji kolei UBB. Tutaj mogą być zlokalizowane 2 obiekty wolno stojące każdy o powierzchni sprzedaży 900 m2 i wysokości od 1 do 2 kondygnacji. Radni zapoznani zostali również opracowaniem dotyczącym wpływu sklepów wielkopowierzchniowych na handel w mieście. Do tego opracowania posłużyła między innymi ankieta telefoniczna skierowana do 800 mieszkańców miasta, wykonana przez firmę „Eurorest” w marcu tego roku. Celem ankiety było uzyskanie opinii mieszkańców na temat rozwoju sieci handlowej w mieście, poznanie preferencji odnośnie miejsc dokonywania zakupów, ocena jakości istniejącej sieci, a także ocena stopnia społecznej akceptacji przewidywanych lokalizacji wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. Ankieta pokazała, że w zdecydowanej większości mieszkańcy miasta oczekują tego typu usług.
Wówczas brana była także pod uwagę lokalizacja u zbiegu ulic Bałtyckiej i Wojska Polskiego, z której miasto zrezygnowało z uwagi na walory przyrodnicze tego terenu.
Radni na seminarium dyskutowali głównie na temat wpływów sklepów powierzchniowych na gospodarkę i handel w mieście.
- W mojej ocenie radni uzyskali wiele informacji na ten temat i dlatego nie budził kontrowersji. W dyskusji przewijał się też temat, czy wszystkie trzy lokalizacje mają szansę zafunkcjonować. Była nawet propozycja, aby wskazać tylko jedną lokalizację. Stwierdziliśmy natomiast, że jeżeli jest takie zapotrzebowanie, a jest ono wśród inwestorów i mieszkańców to my mamy jako gmina obowiązek zapewnić w planie lokalizacje. Natomiast który inwestor zrealizuje zamierzenie pierwszy i jak je zrealizuje to nie nam do końca o tym decydować. Rynek sam to ureguluje – jest zdania zastępca prezydenta Barbara Michalska.
str. 5Komary w natarciu
W ubiegłym tygodniu Świnoujście intensywnie zaatakował kolejny wylęg komarów. Ci mali krwiopijcy pojawili się na plaży, w centrum miasta, na terenach ogrodów działkowych i miejscach zalesionych. Niemiłosiernie komary atakują na przystankach autobusowych i w samych autobusach, na przystaniach promowych. Niestety walce z komarami nie sprzyja panująca pogoda. Ciepło, padający, co rusz deszcz, co powoduje, że w mieście jest wilgotno. Ponadto miasto otoczone jest licznymi akwenami wodnymi, które stanowią także wylęgarnię komarów. O aktualną sytuację dotyczącą odkomarzania pytaliśmy w minioną środę (20.07 br.) naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Leśnictwa Krzysztofa Szpytkę.
- Mogę zapewnić, że firma, która zajmuje się odkomarzaniem wykonuje dużą robotę. Zaczęli od kwietnia. Komarów nie było w maju, nie było w czerwcu a także do połowy lipca. Pogoda była cały czas taka sama – ciepło i wilgotno. To, co się teraz wydarzyło to jakaś niekontrolowana ilość wylęgów. Trudno ocenić, czy komary wylęgły się na obrzeżach miasta czy przyleciały do nas z innych terenów. Firma nie jest w stanie wybijać takiej ilości tych owadów. Przybywa ich znacznie więcej niż zdała się wybić. Firma zwiększyła w tej sytuacji ilość sprzętu i osób wykonujących odkomarzanie. Akcja prowadzona jest jednocześnie, non stop, na prawobrzeżu i lewobrzeżu. Cały czas mamy nadzór nad pracą firmy. Środki stosowane do odkomarzania są najlepszymi środkami dostępnymi w Polsce. Na ten temat wczoraj przeprowadzona została konsultacja z jednym z wybitnych specjalistów w tym zakresie z SGGW w Warszawie, który potwierdził, że ten środek należy dalej stosować. Pokazał, z czego wynika ten problem. Ten środek ma możliwość działania wtedy, kiedy komar siądzie. Generalnie powinno się je niszczyć rano albo późnym wieczorem, kiedy idą na spoczynek, co zresztą jest realizowane. Niektóre miejsca w mieście – najbardziej zaludnione opryskiwane są też w ciągu dnia, chociaż łamiemy tu przyjęte zasady, żeby nie przeszkadzać osobom wypoczywającym w mieście. Środek ten działać może do kilku dni, ale pod warunkiem, że nie ma opadów. Deszcz wymywa go i stąd nie ma pożądanego efektu. To bardzo utrudnia pracę – mówił K.Szpytko.
str.6Działki w trybunale
W tym roku nieco przycichła sprawa ponadnormatywnych altan budowanych na terenach ogrodów działkowych. Problem ten dotyczy całej Polski nie wykluczając Świnoujścia. W ubiegłym roku zajmowała się nim również Najwyższa Izba Kontroli. Inspektorzy NIK przyjrzeli się 747 rodzinnym ogrodom działkowym w Gdańsku, Łodzi, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie, Warszawie, Wrocławiu i w Bydgoszczy. Z protokołu pokontrolnego wynika, że większość urzędów gmin miało niewiele do powiedzenia w tej sprawie, a odpowiedzialny za to Polski Związek Działkowców przymykał oczy na problem. Ponadnormatywne altany odkryto na prawie wszystkich z 44 skontrolowanych Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Najwięcej spośród 402 stwierdzonych samowoli budowlanych było w Szczecinie i we Wrocławiu. Sam Polski Związek Działkowców ocenia liczbę samowoli budowlanych na ponad 9 tys. Działacze związku narzekają, że zarządy ogrodów powiadamiają o nich nadzór budowlany, ale ten często nie reaguje. Sprawa ponadnormatywnych altan trafiła także w 2009 r. do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Świnoujściu. Poszczególne zarządy ROD były zobowiązane do złożenia wykazów działek, na których takie altany wybudowano. Spraw jest tak dużo, że kontrola, prowadzona przez świnoujski inspektorat trwa do dzisiaj.
Z początkiem lipca br. funkcję kierownika Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Świnoujściu objął Józef Chmielowski. W rozmowie z nowym kierownikiem usiłowaliśmy się dowiedzieć jak postępują prace związane z kontrolami zgłoszonych obiektów. Józef Chmielowski nie ukrywał, że winę w powstawaniu ponadnormatywnych altan upatruje w zarządach Rodzinnych Ogrodów Działkowych.
- Żeby problem ten zlikwidować trzeba wyegzekwować od zarządów spełnianie swoich obowiązków. Bo organy budowlane, w tym nadzór budowlany, nie uczestniczą w procesie budowy altan. Jeżeli działkowicze przekraczają obowiązujące przepisy w tym zakresie, to nie, kto inny tylko zarządy mają sankcje. W takim przypadku można odebrać użytkownikowi działkę i nakazać mu rozbiórkę. Do czego więc potrzebny jest tu nadzór budowlany. Gdyby działało wszystko prawidłowo nie byłoby problemu. Teraz mamy coś, co zupełnie nie działa. Ktoś sobie to lekceważy. Dlatego zmusza się inne organy do działania. Policję, nadzór budowlany, prokuraturę. My mamy wykonać pracę za kogoś. Wszyscy angażujemy w to masę pracy oraz pieniędzy z budżetu. Tylko, dlatego, że jest grupa ludzi, która nic nie robi. Dlaczego nikt nie może zmusić tych ludzi do prawidłowego pełnienia przyjętych obowiązków – pyta J. Chmielowski.
Jeśli chodzi o wszczęte postępowania, to jak powiedział nam powiatowy inspektor nadzoru budowlanego – toczą się swoim trybem. Trwają sprawy sądowe, działkowicze odwołują się do różnych organów. Postępowania nie zakończą się prawdopodobnie szybko. Zarządy ogrodów działkowych działały w Świnoujściu bardzo różnie. Zazwyczaj nie przywiązywały wagi do tego, co tak naprawdę dzieje się na terenie ogrodów. Stąd tyle odnotowanych nieprawidłowości. Nie zwracano uwagi na nielegalne bicie studni, budowanie szamb, dzikie instalacje elektryczne. Jeden z zarządów nawet wybudował przed laty świetlicę ogrodową bez pozwolenia na budowę. Na niektórych działkach ludzie do tej pory mieszkają cały rok. Część działkowiczów wynajmuje swoje altany letnikom. Jest też taka działka na której od lat handluje się alkoholem i do tej pory nikt sobie nie poradził z likwidacją tego procederu. Niektórzy z użytkowników generalnie nie przestrzegają przepisów, uważając, że im nikt „nie podskoczy”. Zarządy są albo zbyt słabe żeby poradzić sobie z tym problemem, albo po ludzku boją się niektórych użytkowników działek, ponieważ trafiają się groźby np. podpaleń czy dewastacji ich działek. Ci, którzy już zdobędą się na konsekwentne wymaganie przestrzegania obowiązujących przepisów są niepopularni. Traktowani są często jako osoby przeszkadzające w swobodnym korzystaniu z działek.
str. 9wyłowione na wyspach • z afisza • informacje kulturalne • teleforum • listy od czytelników • informator • FOTO - sic • sport na wyspach • sport i rekreacja z OSiR Wyspiarz • kryminałki • informacje ze Straży Granicznej • informacje z 8 FOW • noworodki • historia i teraźniejszość - Nasze miasto w Twoim albumie • sonda • aktualne ogłoszenia drobne • ogłoszenia medyczne • w tym wydaniu nie piszemy o... • horoskop

MIEJSCE DO WYKORZYSTANIA NA TWOJE INFORMACJE
GINEKOLOG - POŁOŻNIK
dr n. med. Marek Adam Brzuchalski
specjalista balneologii i medycyny fizykalnej
lekarz medycyny estetycznej
ul. Z. Herberta 6 / 4
Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695
GABINET NEUROLOGICZNY
Małgorzata Frąckowiak
przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego
poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),
środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )
Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu
Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c
piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 602 158 940
COLOR DOPPLER
gabinet internistyczny
ul. MAŁOPOLSKA 51
rejestracja telefoniczna
od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00
tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63
specjalista chorób wewnętrznych
Marek Borowski
USG SERCA z kolorowym Dopplerem,
Holter - EKG (24 h),
USG jamy brzusznej,
prostaty, jąder, tarczycy
USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem
lekarz medycyny pracy
spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii
M. Krystyna Wasilewska - Zużałek
Rej.telefoniczna: wtorki, piątki 18 -19
Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17
Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20
CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:
NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE
-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia
EKG - choroby serca, stawów, kręgosłupa
Rejestracja telefoniczna
GABINET GASTROENTEROLOGICZNY
Anna Popiela-Schiller
Gastroenterolog
Specjalista Chorób Wewnętrznych
Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7
Rejestracja telefoniczna
+48 501 070 827
Ernest Pyrkosz
ORTOPEDA
- profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
- wady postawy
- zespoły bólowe narządów ruchu
- leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
- badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży
Świnoujście, ul. Piastowska 60
wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00
Rejestracja telefoniczna 606 387 618
specjalista ginekolog-położnik
Maria Czajkowska
USG 4D położniczo- ginekologiczne
certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego
przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00
ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)
rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51
RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch
· porady prawne, reprezentacja przed sądami,
· spadki, podział majątku
· wspólnoty mieszkaniowe, nieruchomości,
· mediacje
Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2
(wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)
kontakt po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 91 321 93 30, 605 426 340
e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl
Drewno kominkowe i opałowe
tel. 693 399 346, 91 418 82 68
