Karuzela pod patronem ministra Radosława Sikorskiego

Jednym z laureatów prezydenckiej nagrody „Tryton 2009” była Fundacja Centrum Twórczości Narodowej pomysłodawca i współorganizator ubiegłorocznej Karuzeli Cooltury – letniego wydarzenia kulturalnego jakie miało miejsce w lipcu ubiegłego roku. Karuzela będzie się kręcić także w tym roku. Odbędzie się w dniach od 17 do 20 lipca. Osobisty patronat nad Karuzelą Cooltury obejmie minister Radosław Sikorski. O założeniach tegorocznej imprezy a także o programie mówił nam prezes fundacji Marek Ratajczak (na zdjęciu z Edyta Herbuś).

Jeden dzień dłuższa

Karuzela kręcić się będzie pomiędzy 17 a 20 lipca, czyli o jeden dzień dłużej niż w ubiegłym roku. Będzie inna myśl przewodnia. Będzie to: realne – wirtualne, widzialne – niewidzialne. Do tej tematyki będą odnosić się wystawy, debaty, filmy, przedstawienia teatralne, akcje specjalne itd.

Warsztaty, teatry, filmy, koncerty

Ponieważ formuła Karuzeli spodobała się, zachowany taki sam układ. To znaczy w godzinach porannych na plaży i na innych scenach będą odbywały się warsztaty dla młodzieży – taneczne, filmowe, teatralne a także zajęcia sportowe dla młodzieży i dla dorosłych. Po godzinie 12 – tej można będzie liczyć na różne debaty z udziałem gości z Polski, Niemiec, Danii i Szwecji. Patronat osobisty objął pan minister Radosław Sikorski, który swoją obecność na dzień dzisiejszy wpisał do kalendarza. Odpowiedzialne za współpracę z fundacją w celu przygotowania programu artystycznego gości z Danii i Szwecji oraz zaproszenia gości VIP są dwa departamenty w ministerstwie kultury – departament Europy środkowo wschodniej oraz departament dyplomacji publicznej i kulturalnej. Na wieczór przygotowujemy część bardziej rozrywkową. Tak jak w ubiegłym roku będą to teatry, różnego rodzaju show. Mogą to być show taneczne lub multimedialne. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy. Będzie także dużo muzyki. Ponieważ w ubiegłym roku bardzo podobał się koncert AudioFeels, trafiał do młodszego – młodzieżowego odbiorcy, chcemy przygotować specjalny koncert dla młodzieży. Będzie też dużo filmu. Tym razem nie będzie pokazów na plaży, ze względu na warunki pogodowe. Będzie się odbywały pod dachem. Nie zapomnimy o najmłodszej części publiczności. Duża część programu będzie skierowana do dzieci.

Międzynarodowy festiwal filmu krótkometrażowego

Po raz pierwszy Karuzela Cooltury będzie współorganizowała międzynarodowy festiwal filmu krótkometrażowego. Zostanie ogłoszony konkurs ogólnopolski, w szczególności adresowany do młodzieży ze Świnoujścia. Będzie można przysłać swoje filmy o różnej tematyce. Długość filmu to 10 minut. Obejrzy je tzw. komisja preselekcyjna i 10 najlepszych z całej Polski, w tym specjalne miejsce dla Świnoujścia, zakwalifikuje do pokazów, które będą w ostatnim dniu Karuzeli Cooltury. Wtedy wyłonimy zwycięzcę. Pojedzie on do Włoch na festiwal filmowy razem z równorzędnymi kolegami z Włoch, Nowego Jorku, Paryża, Madrytu. Zwycięzca we Włoszech dostanie stypendium na dwutygodniowy pobyt w Nowym Jorku.

Nowością wolontariat

W kwietniu rozpoczniemy nabór młodzieży ze Świnoujścia do wolontariatu. Będzie to swoisty casting, gdyż szukamy tych, którzy mają zdolności organizacyjne. Wybrane osoby będą się opiekowały VIP – ami, oprowadzały te osoby. Robimy to po to, żeby młodzi ludzie czuli się odpowiedzialni za sukces Karuzeli Cooltury.

Konsultacje społeczne

W kwietniu rozpoczniemy także konsultacje społeczne, tak żeby ten program, który w zarysie przedstawimy, poddać jeszcze pod opinię mieszkańców miasta. To nie jest impreza fundacji – jest ona współorganizatorem, ale także miasta. Chcemy żeby wydział kultury i mieszkańcy mogli odnieść się do naszych pomysłów i propozycji, żeby był to sukces nasz wspólny. Tego „Trytona”, który otrzymaliśmy od pana prezydenta, traktujemy jako sukces wielu ludzi, wielu instytucji, które z nami współpracowały.

Akcje specjalne

Planujemy też dużo akcji specjalnych, akcji charytatywno - społecznych. Będzie to akcja oddawania krwi plus akcje których jeszcze nie było.

Kierunek na plaży wyznaczą następcy

Copacabana na rok

Od odczytania siedmiu protestów podpisanych przez ponad 300 mieszkańców oraz od przedstawienia kilkunastu głosów poparcia dla dalszej działalności klubu rozrywkowo - rekreacyjnego na plaży, rozpoczęto w poniedziałek (15 bm.) przerwaną na początku lutego sesję Rady Miejskiej w Międzyzdrojach.

Obrady przerwano 4 lutego po tym, jak sześciu radnych (z dwunastu obecnych) na znak protestu opuściło salę obrad w punkcie dotyczącym wydzierżawienia na okres do pięciu lat terenu (o powierzchni 1 tys. m kw.) na międzyzdrojskiej plaży z przeznaczeniem na prowadzenie działalności gastronomiczno - rozrywkowej.

- Wstydzę się tego co zrobiłem i z pokorą przyjmuję wszystkie głosy krytyki pod moim adresem - przyznaje Roman Pawłowski (na zdjęciu po lewej), który jako pierwszy 4 lutego opuścił salę obrad, uznając sposób procesowania nad uchwałą za niewłaściwy.

Wczoraj na sesję stawił się niemal komplet radych (zabrakło jedynie radnej Teresy Purgal, która od początku nie uczestniczyła w lutowych obradach). Przyszli również mieszkańcy przeciwni przedłużaniu umowy z plażowym klubem Copacabana, który od trzech lat prowadzi sezonową działalność w spornym miejscu i jest zainteresowany dalszą wieloletnią dzierżawą plaży. Na „dzień dobry” wręczyli radnym listy z protestami. Pod jednym z nich podpisało się 215, pod innym 84 mieszkańców.

- Protestujemy przeciwko głośnej muzyce, wrzaskom, awanturom i bójkom, które do rana towarzyszą rozrywce na całym przyległym terenie. Plaża na tym odcinku, sąsiadujące alejki i ulice są usiane szkłem oraz odpadami różnego pochodzenia. Plaża i morze są naszymi największymi walorami, które przyciągają turystów. Stwórzmy im godne miejsca wypoczynku poprzez zwiększenie powierzchni do plażowania - apelowali mieszkańcy.

- Czy burmistrz zlikwidowałby miejsce, w którym zapoznał swoją żonę? Copacabana łączy ludzi. Prosimy, nie zamykajcie naszego klubu! - tak brzmiał jeden z kilkunastu głosów poparcia, jakie dotarły do urzędu miasta drogą internetową od turystów z różnych stron Polski.

- Pod koniec listopada ubiegłego roku na wniosek i z inicjatywy rady podczas wspólnego posiedzenia komisji odbyła się prezentacja funkcjonowania Copacabany - mówi Leszek Dorosz, Burmistrz gminy. - Wówczas jedenastu radnych obecnych na sali jednogłośnie zajęło stanowisko, że organ wykonawczy ma przygotować projekt uchwały w sprawie bezprzetargowego wydzierżawienia dotychczasowym dzierżawcom terenu o powierzchni 1000 m. kw. na prowadzenie dotychczasowej działalności rozszerzonej o szkółkę żeglarską na okres 10 lat. Po konsultacji z Urzędem Morskim przygotowaliśmy taki projekt ograniczając ten okres do lat 5. Stąd dzisiejsza uchwała. Teraz jednak rada zmieniła zdanie.

- Byłem jednym z jedenastu radnych, którzy w listopadzie głosowali za ofertą przedstawioną przez właścicieli Copacabany. Od tego czasu wiele się zmieniło. Po tym co usłyszałem od protestujących mieszkańców uważam, ze należałoby się przyjrzeć bliżej działalności klubu - uważa radny Janusz Piłat.

Po dwugodzinnej dyskusji radni większością głosów odrzucili projekt uchwały zezwalającej na 5-letnią dzierżawę 1000 m kw. plaży w trybie przetargu nieograniczonego i na wniosek 6 radnych wprowadzili oraz przegłosowali uchwałę przedłużającą obecnemu dzierżawcy umowę jedynie do końca bieżącego roku.

- W tym roku wygasają umowy dzierżaw również pozostałym właścicielom obiektów gastronomicznych na plaży. Uważamy, że koncepcja zagospodarowania plaży, szczególnie pod kątem rodzajów prowadzonej na niej działalności gospodarczej, powinna zostać rozpatrzona przez nowe władze samorządowe - uzasadnili zwolennicy jednorocznej dzierżawy.

- Roczna dzierżawa uniemożliwi nam realizację przygotowywanego projektu ze szkółką sportów wodnych, z której międzyzdrojska młodzież miała korzystać nieodpłatnie - ubolewa Rafał Wiczling z klubu Copacabana. Nie ukrywa, że był zainteresowany wieloletnią dzierżawą plaży w Międzyzdrojach.

Organy zainteresowane szczegółami

Prokuratura w sprawie polityki parkingowej

Rozprawa administracyjna w sprawie tunelu

LGR przyjęła strategię

RIO w sprawie cmentarza

Prezydent ma złożyć wyjaśnienia

W sprawie terminalu LNG

Pytania zebrane