Władza się teraz podczepia?

Wojowniczy duch Warszowa obudzony?

Już tysiąc osób oficjalnie wspiera swoimi deklaracjami poparcia działania Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Prawobrzeża Świnoujścia zarejestrowanego 1 grudnia br. W piątek 11 grudnia Stowarzyszenie zorganizowało kolejne burzliwe, trzygodzinne spotkanie z mieszkańcami i przedstawicielami władz, które odbyło się w Filii Miejskiego Domu Kultury na Warszowie. Jego wydźwięk jest negatywny dla terminalu LNG, tamtejsi mieszkańcy czują się oszukiwani przez Polskie LNG i bagatelizowani przez świnoujskich radnych.

W spotkaniu, którego głównym tematem była próba odpowiedzi na pytanie dlaczego należą się nam rekompensaty za budowę terminalu LNG, uczestniczyło około 80 osób, w tym trzech radnych i rzecznik świnoujskiego prezydenta. Prezes Stowarzyszenia Sebastian Jasiński przedstawił na wstępie wspominaną już przez nas i wysłaną do Polskiego LNG listę, podzielonych na pięć działów konkretnych oczekiwań mieszkańców w zamian za budowę terminalu. Do 15 stycznia spodziewana jest w tej sprawie odpowiedź PLNG. Wiceprezes Stowarzyszenia Zenon Nowak i sekretarz tej organizacji Piotr Piwowarczyk przedstawili konkretne zagrożenia płynące z usytuowania i budowy terminalu LNG oraz jego późniejszego funkcjonowania. Obaj panowie swoimi wypowiedziami zadawali kłam twierdzeniom prezesa i przedstawicieli Polskiego LNG, że terminal jest bezpieczny, i nie ma zagrożeń. Między innymi zaprezentowano porażające zdjęcia z awarii rurociągu gazowego w Ahn w Belgii (2004 r.), gdzie zginęły23 osoby, a 120 było rannych, z eksplozji terminalu gazowego w miejscowości Skikda w Algierii (2004 r.), w efekcie której zginęły 24 osoby, a 100 było rannych. Z. Nowak wspomniał o wycieku gazu i pożarze ze słupem ognia do 100 metrów, do jakiego doszło w Norwegii w 2007 r i w trakcie którego nikt nie zginął tylko dlatego, że wszystkie urządzenia były usytuowane na sztucznej wyspie, z dala od ludzkich siedzib. Pokazywano również zdjęcia z Malibu, gdzie odbył się skuteczny protest przeciwko budowie terminalu gazowego, który tam miał być oddalony o 22 mile od miejscowości. U nas natomiast zbiorniki terminalu będą oddalone o kilkaset metrów od bloków mieszkalnych. Podkreślano, że w przypadku eksplozji świnoujskiego terminalu zniszczenia będą sięgać Międzyzdrojów i Ahlbecku, a pierwsza strefa sięga 5,5 km. W tym momencie wielu osobom „otworzyły się oczy”. Problemy związane z terminalem rysują się w każdym niemalże aspekcie i obejmują zarówno okres budowy jak i późniejszego funkcjonowania. To choćby zakładane 5 tysięcy cystern z gazem rocznie, a więc przeliczając 14 dziennie, kolejne wycinki drzew, emisja spalin, uszkodzone drogi, hałas, zmiana mikroklimatu, utrudniony dostęp do latarni, falochronu i zabytków fortyfikacyjnych. A to co oferuje PLNG w postaci nowej ul. Ku Morzu czy parkingu to też ma przecież służyć głównie PLNG. Płatność podatków na rzecz Miasta po włączeniu terenu pod terminal LNG do terenów portowych to też wielka niewiadoma wobec możliwości uzyskania zwolnień na co najmniej 5 lat.

Przez cały rok

Będzie kino

(MIĘDZYZDROJE) Jeszcze w tym roku przed świętami mieszkańcy i goście kurortu będą mieli okazję wybrać się do kina nie wyjeżdżając z miasta. Oficjalne otwarcie tradycyjnego kina zaplanowano na 19 grudnia, dzień później - pierwszy seans.

Nowe kino wybudowano nad galerią Gabinetu Figur Woskowych przy promenadzie. Znajduje się w nim 196 miejsc dla widzów i jest wyposażone w rzutnik taśmowy.

Jak zapewniają właściciele, kino ma być czynne codziennie przez cały rok.

- W okresie zimowym planujemy wyświetlać każdego dnia dwa seanse dziennie o godz. 18 i 20, natomiast w soboty i niedziele dodatkowo wzbogacimy repertuar o seans dla dzieci. Latem liczba projekcji zostanie zwiększona - informuje Katarzyna Gołos, właścicielka kina. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jakie filmy będzie można obejrzeć w nowym kinie i za jaką cenę - repertuar jest w trakcie uzgadniania.

Apartamentowiec czy hotel?

Dawny teren szpital przy ul. Wyspiańskiego, wraz z jego zabudowaniami, stać się może w najbliższej przyszłości ekskluzywnym osiedlem. Kariera tych obiektów, służących przez długie lata ratowaniu ludzkiego życia, zakończyła się definitywnie.

Wielkopolskie Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych S.A. z Poznania realizować ma na tym terenie kompleks apartamentowo – pensjonatowy w zabudowie parkowej, z usługami towarzyszącymi i garażami podziemnymi pn. „Cesarskie Ogrody”. Obecnie trwają tam prace związane z wymianą dachu.

W chwili obecnej spółka WPRINŻ posiada pozwolenie na I etapu inwestycji, czyli przystosowanie budynku głównego do funkcji apartamentowej. Jednak nie jest jeszcze przesądzone czy będzie to apartamentowiec, czy budynek o innej funkcji.

- W tej chwili zmienia się skład właścicielski tego budynku. Teraz są to różne świnoujskie podmioty. Dzisiaj nie ma klimatu na apartamentowce, jeśli chodzi o obrót tymi lokalami. Na dzisiaj jest sprawdzana koncepcja czy jednak nie zrobić w budynku głównym hotelu. Sprawdzana jest też możliwość finansowania, bo byłoby to większe wyzwanie finansowe. Sprawa powinna się rozstrzygnąć do marca przyszłego roku. Jeżeli zmieni się koncepcja to oczywiście trzeba będzie zrobić nową dokumentację i uzyskać nowe pozwolenie na budowę. Wydane warunki zabudowy przewidują zabudowę pensjonatową, hotelową w tym miejscu także ze zmianą funkcji nie powinno być problemu. W tej chwili prowadzone są prace, niezależnie od funkcji budynku, w uzgodnieniu z konserwatorem, związane z wymianą całego dachu. Ten dach długo nie był konserwowany i jest bardzo zniszczony. Po obejrzeniu dachu z konserwatorem postanowiono wymienić stary dach na nowy z zachowaniem jego formy – mówi pełnomocnik spółki WPRINŻ Włodzimierz Garboś.

Niezależnie od funkcji, jaką będzie pełnił budynek główny będą mu towarzyszyć inne usługi wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, wjazdami, drogami i placami wewnętrznymi, miejscami postojowo – garażowymi oraz elementami małej architektury.

Pierwotnie zakładano, że inwestycja zakończona zostanie do października 2011. W obecnej sytuacji nie wiadomo kiedy zamierzenie zostanie zrealizowane.

Jednak nowa lokalizacja ZPO

Długo rodziła się decyzja w sprawie dalszych losów Zakładu Pielęgnacyjno Opiekuńczego funkcjonującego dzisiaj w budynku „Fregata” przy ul. Żeromskiego. Kilka lat temu mówiło się o konieczności przebudowy tego obiektu tak, aby spełniał normy obowiązujące dla takich placówek.

Wykonana została nawet dokumentacja wraz z wyceną przebudowy. Przebudowę zamierzano rozpocząć od wybudowania zewnętrznej windy obsługującej poszczególne kondygnacje budynku. Jednak nie doszło do rozpoczęcia tej inwestycji. Całkowity koszt przebudowy był tak duży, że na ówczesne ceny można było wybudować nowy obiekt. Nie udało się jednak zaplanować w miejskim budżecie funduszy na tę przebudowę. Koncepcja budowy ZPO od podstaw przeplatała się z koncepcją zagospodarowania budynku „Warszawa”, który pełnił niegdyś funkcję szpitalną. Ta koncepcja też okazała się zbyt droga jak na oczekiwane efekty. Lokalizacji na budowę nowego zakładu było kilka. W grę wchodziła ul. Grunwaldzka, ul. Zamkowa. W tym roku jeszcze raz władze Miasta zrobiły przymiarkę do koncepcji przebudowy budynku „Fregata”.

- Ostatecznie są takie ustalenia, że będziemy budować nowy zakład. Rozbudowa budynku „Fregata” była brana pod uwagę jako jeden z wariantów. Natomiast prezydent, po wielu analizach zadecydował o budowie nowego zakładu. Przygotowujemy się teraz do nowej inwestycji. Mieliśmy trudności ze znalezieniem lokalizacji, ale i to udało się pokonać. W tej chwili będziemy rozpatrywać dwa wariantu lokalizacji. Jedna to teren przy obecnym szpitalu (od strony ul. Boh.Września – przyp. red.). Druga to teren przy ul. Komandorskiej – tam gdzie kiedyś było ujęcie wody z odsalarnią Zakładu Wodociągów i Kanalizacji – mówi Barbara Michalska naczelnik Wydziału Inżyniera Miasta.

Najtrafniejsza wydaje się lokalizacja przy szpitalu, bo zazwyczaj do ZPO trafiają pacjenci podleczeni w szpitalu. Bliskość szpitala ułatwiałby transport chorych z budynku do budynku. Stworzyłby się w tym miejscu, wraz z pogotowiem ratunkowym, kompleks obiektów służby zdrowia. Mniej trafna jest druga lokalizacja. Tutaj zbyt blisko znalazłaby się osiedla mieszkaniowego. O tym jednak zadecydują czynniki wyższe, chociażby z uwagi na to, że koszt budowy nowego zakładu to z pewnością kilka do kilkunastu milionów złotych.

Nadzór inwestorski nad budową terminali LNG w Świnoujściu

Trzy podmioty znalazły się na krótkiej liście w postępowaniu na wybór wykonawcy usług nadzoru inwestorskiego nad budową terminalu gazu skroplonego (LNG) w Świnoujściu. Do finałowego etapu zakwalifikowane zostały: SOCOIN Ingenieria y Construcción Industrial, S.L.U. (Hiszpania), Konsorcjum: ILF Consulting Engineers Polska Sp. z o.o. (Polska) - ILF Beratende Inguenieure GmbH (Niemcy) - MEI, LLC (USA) i Konsorcjum: WS Atkins-Polska Sp. z o.o. ( Polska) - Atkins Ltd. (Wielka Brytania)

– Umowę z wykonawcą usług nadzoru nad budową terminalu LNG chcemy podpisać w kwietniu 2010 roku – poinformował Prezes Zarządu spółki Polskie LNG Zbigniew Rapciak. - Budowa terminalu rozpocznie się w drugiej połowie 2010 r. – dodał. Spółka Polskie LNG ogłosiła procedurę wyboru nadzoru inwestorskiego 18 sierpnia 2009 r. Wnioski o udział w postępowaniu złożyło 11 podmiotów z 9 krajów, m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Danii, Norwegii, Francji, Hiszpanii i Polski. O udział w postępowaniu mogły ubiegać się podmioty, które w szczególności: w okresie ostatnich 5 lat wykonały co najmniej jedną kompleksową usługę nadzoru inwestorskiego nad całością budowy terminalu LNG oraz posiadają certyfikat ISO 9001 (lub równoważny) w zakresie świadczonych usług.

Do zadań wykonawcy będzie należało sprawowanie nadzoru – w imieniu inwestora - nad realizacją robót budowlanych, montażowych i instalacyjnych, czyli m.in.: weryfikacja dokumentacji projektowej, prowadzenie odbiorów prac i robót, udział w czynnościach rozruchowych i testach sprawnościowych kompletnego obiektu.

* * *

Terminal LNG w Świnoujściu zostanie oddany do eksploatacji 30 czerwca 2014 roku. Pozwoli na odbiór do 5 mld m³ gazu ziemnego rocznie, z możliwością rozbudowy do 7,5 mld m³.

Nie bedzie pociągów osobowych - będą pociągi REGIO

Jazda po nowemu

Nowy rozkład jazdy pociągów obowiązuje od 13 grudnia 2009 do 12 grudnia 2012 roku. Zmian w rozkładach jest sporo. Od 13 grudnia po naszych torach pojadą tylko dwie kategorie pociągów: REGIO i interREGIO. Wszystkie pociągi mają nowe taryfy przewozowe.

Pociągi obsługiwane przez Spółkę Przewozy Regionalne będą kursować bez szyldu PKP, ponieważ należą one do samorządów, a za używanie nazwy „PKP” spółka musiałaby słono płacić do 2015 roku byłaby to kwota 35 mln zł, a zmianę logo na regionalne kosztowało około 2,5 mln zł.

Pociągi regionalne będą jeździć pod nowymi barwami: zieloną, błękitną i granatową (wystrój kas, drukowane materiały informacyjne i promocyjne, nowy serwis internetowy).

Rewolucyjne zmiany w Przewozach Regionalnych. Zaproponowały one nowe, całoroczne połączenia w ramach tzw. tanich linii kolejowych, które miałoby realizować PKP Intercity na trasach: Białystok – Świnoujście (połączenie całoroczne, dzienne), Lublin – Świnoujście (połączenie całoroczne w porze nocnej – latem w dziennej).

Przewozy Regionalne zaproponowały także pociągi interRegio na trasach: Szczecin - Gdynia, Warszawa i Kraków do Szczecina i Świnoujścia, Wrocław - Świnoujście. Przewoźnik uruchomi też nową stronę internetową, na której pasażerowie będą mogli sprawdzić czy pociągi nie mają opóźnień oraz wyposaży wszystkie składy w system GPS.

Będzie także uproszczony system taryfowy. W nowych kategoriach pociągów będą premiowani pasażerowie często podróżujący. Nie będzie biletów na przejazd w pierwszej klasie. Nowa taryfa przewiduje inne strefy odległości. Ujednolicone zostaną stawki za przewóz psów i rzeczy. Na niektóre odległości, np.: 1 – 5 i 11 – 15 km ceny zostaną bez zmian, a np. za odległości 21 – 25 km bilety będą tańsze o około 8 %.

Nowa taryfa będzie obowiązywała dla pociągów interREGIO – ceny wzrosną przeciętnie o 3,5%, ale przy dużych odległościach: 121 – 180 km, 281 – 400 km ceny za bilety zostaną bez zmian, natomiast przy odległościach do 20 km i powyżej 500 km bilety będą tańsze.
Stali klienci zostaną specjalnie uhonorowani tzw. REGIOkartą, dzięki której otrzymają oni uprawnienia do tańszych przejazdów.

Warto aby wszyscy potencjalni pasażerowie (na różnych trasach) zapoznali się z nowymi zasadami podróżowania. I tak trzeba będzie chyba zjeść przysłowiową beczkę soli, zanim poznamy nowe przepisy.

* * *

Całodobowa informacja kolejowa: dla abonentów TP: 19 757 (opłata za minutę połączenia 1,28 zł (brutto), dla abonentów pozostałych operatorów (042) lub (022) 19 436 (opłata za minutę zgodnie z taryfą operatora).