Uchylona decyzja - "Wyspiarz niebieski" z tarczą

W Urzedzie Miasta Świnoujście nie znają prawa

„Narażając się na ośmieszenie, od sierpnia tego roku prezydent i Urząd Miasta Świnoujście odmawiają udzielenia „Wyspiarzowi niebieskiemu” informacji publicznej twierdząc, że to tajemnica skarbowa” – tak pisaliśmy 27 października br. w wydaniu Nr. 43 gazety, w artykule pt. „Uporczywa i bezsensowna odmowa udzielenia publicznej informacji”. Święte słowa rzec by można. Nasza władza się bowiem ośmieszyła wydając decyzję o odmowie udzielenia informacji publicznej. Zaskarżyliśmy ją do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie, które przyznało nam całkowitą rację orzekając „O UCHYLENIU ZASKARŻONEJ DECYZJI W CAŁOŚCI”. Potwierdziło się w tym przypadku, że trzon kadrowy świnoujskiego urzędu przygotowujący dla nas odmowną decyzję po prostu nie zna prawa. Niepokoi to tym bardziej, że w tym gronie jest Iwona Sęczek-Górecka - Skarbnik Miasta, Hanna Kiełbowicz - Naczelnik Wydziału Podatków i Opłat Lokalnych, Edward Szczepaniak - Radca Prawny Urzędu, Robert Karelus – Rzecznik Prasowy Prezydenta Świnoujścia oraz Dariusz Wojcieszek – Sekretarz Miasta, który tę odmowną, niezgodną z prawem decyzję w imieniu prezydenta podpisał. I jak tu mieć zaufanie do świnoujskiego prezydenta i jego urzędu oraz wątpliwych kompetencji niektórych urzędników?

To wręcz oburzające i zatrważające, że świnoujscy urzędnicy, z najwyższej „kierowniczej półki” wykazali się brakiem znajomości prawa, a za to przecież biorą tam niezłe pieniądze. W szczególności dotyczy to Edwarda Szczepaniaka, Kierownika Biura Prawnego, który przecież z racji swojej funkcji i jak się wydawało stosownego wykształcenia, powinien się jednak na prawie znać. Nic bardziej mylnego, co w pełni potwierdziła niezgodna z prawem decyzja z dnia 13 października jaką otrzymaliśmy z Urzędu Miasta Świnoujście. W niej właśnie wspomniana gromadka „ważnych” urzędników odmówiła nam udzielenia informacji publicznej uznając, że odpowiedź stanowiłaby naruszenie tajemnicy skarbowej. Nasze pytania natomiast wymagały jedynie udzielenia prostej odpowiedzi, czy Rejonowy Ośrodek Kształcenia Kadr Filia w Świnoujściu przy Izbie Skarbowej w Szczecinie, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Inspektorat w Świnoujściu, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa Świnoujście, Pomocnicze Centrum Koordynacyjne oraz Miejska Biblioteka Publiczna w Świnoujściu i Miejski Dom Kultury w Świnoujściu są inkasentami opłaty uzdrowiskowej, czyli pobierają taką opłatę od osób, które korzystają z noclegów w pokojach jakimi dysponują. Odpowiedź na tak postawione pytania uznano w Urzędzie Miasta Świnoujścia właśnie za tajemnicę skarbową. A my pytając chcieliśmy się tylko zorientować, czy wskazane przez nas m.in. tak ważne jednostki sektora publicznego pobierają i równocześnie wnoszą opłatę uzdrowiskową do kasy miasta, dzięki czemu zasilają wpłatami miejski budżet, borykający się przecież z problemami finansowymi.

Taką zaś odmowną dla nas decyzją organ podatkowy (w tym przypadku Prezydent Miasta Świnoujścia) , nadał „klauzulę tajności” niewygodnej mu jak widać informacji publicznej, pochodzącej z oficjalnego Wykazu inkasentów opłaty uzdrowiskowej. Informacja ta powinna być natomiast powszechnie znana, ogłoszona i realizowana, tak jak sama Uchwała Rady Miasta w sprawie opłaty uzdrowiskowej, stanowiąca zgodnie z Konstytucją tzw. „prawo miejscowe” . Najlepszym przykładem niech będzie gmina Krynica Zdrój, gdzie załącznikiem do uchwały w sprawie opłaty uzdrowiskowej jest Wykaz inkasentów opłaty uzdrowiskowej, zawierający m.in. nazwisko i imię lub nazwę podmiotu inkasenta. Mieszkańcy mają przecież prawo wiedzieć, kto jest upoważniony do pobierania podatków i opłat na rzecz Gminy-Miasta Świnoujście, gdyż w istocie uchwała ta jest skierowana do wszystkich jej mieszkańców.

Taki tok naszego myślenia wynikający z obowiązujących przepisów podzieliło w pełni Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Szczecinie do którego wraz z obszernym uzasadnieniem złożyliśmy odwołanie od decyzji Urządu Miasta Świnoujście. W piątek 13 listopada otrzymaliśmy decyzję tego gremium wydaną w dniu 4 listopada br. Szczecińskie Samorządowe Kolegium Odwoławcza (SKO), (...) po rozpatrzeniu odwołania Krzysztofa Marka Nowaka od decyzji Prezydenta Miasta Świnoujścia z dnia 13 października 2009 roku znak RP-0414/17-2/09 o odmowie udostępnienia wnioskowanej informacji publicznej orzeka o uchyleniu zaskarżonej decyzji w całości. Innymi słowy decyzja jest niezgodna z prawem.

Łańcuch dla burmistrzów

(MIĘDZYZDROJE) Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej podkreślającej obchody Narodowego Święta Niepodległości, burmistrz Leszek Dorosz odebrał „Łańcuch Burmistrza”, który ma pełnić rolę symbolu władzy burmistrzów kolejnych kadencji, aż do 2034 roku.

- My członkowie stowarzyszenia zwanego Konwentem Byłych Burmistrzów Międzyzdrojów, postanowiliśmy za zgodą i wiedzą Przewodniczącego Rady Miejskiej w Międzyzdrojach V Kadencji Samorządu Terytorialnego RP wcześniejszy nasz zamysł obdarowania „łańcuchem burmistrza” osoby funkcję Burmistrza Międzyzdrojów piastującej w tym właśnie dniu w życie wprowadzić, dając kolejnym kadencjom samorządowej władzy wykonawczej miasta uświęcone wielowiekową tradycją należne jej insygnium oraz tworząc  w ten sposób podstawę ewentualnej tradycji przejmowania, sprawowania i przekazywania władzy, do tej pory w tym miasteczku w całej jego długiej historii nie stosowanej - podkreśla Jerzy Neukampf, były burmistrz i przewodniczący Konwentu Byłych Burmistrzów Międzyzdrojów.

Łańcuch składa się z jedenastu połączonych ze sobą ogniw spinających się u skrzydeł orła - godła Rzeczpospolitej Polskiej, do którego szpon podłączona jest wstęga z napisem „Międzyzdroje”, a pod nią emaliowany herb miasta z podłączoną wstęgą z napisem „Burmistrz”. Każde ogniwo łańcucha ma kształt ażurowej elipsy, której centralnym elementem jest umieszczony stylizowany kwiat mikołajka nadmorskiego, będący symbolem nadmorskiej roślinności wydmowej, występującej również na terenach Wolińskiego Parku Narodowego. Na wstęgach ogniw wygrawerowane są nazwiska byłych burmistrzów i wiceburmistrzów oraz daty odpowiadające czasowi trwania poszczególnych Kadencji Samorządu Terytorialnego III RP. Każde ogniwo symbolizuje jedną kadencję samorządową, a połączone ze sobą ogniwa - trwałość i ciągłość władzy.

Dla kogo ulotki i gadżety?

Niedawno pisaliśmy na temat materiałów promocyjnych, jakimi dysponuje Miasto, a także o tym, że są one reglamentowane. Okazuje się jednak, że mimo ograniczeń w rozdawnictwie bardzo dużo podmiotów, a także osób fizycznych otrzymuje je z Urzędu Miasta (Wydziału Rozwoju i Promocji Miasta). Kto najczęściej po takie materiały się zgłasza zapytaliśmy Katarzyny Rówińskiej naczelnika wyżej wymienionego wydziału.

- Jest kilka grup odbiorców. Są materiały dystrybuowane i rozsyłane przez Centrum Informacji Turystycznej. Jest to podstawowy materiał informacyjny o mieście, którego celem jest dostarczenie informacji praktycznych, zachęcenie do skorzystania z atrakcji turystycznych w mieście i okolicy. W tym roku była to bezpłatna gazeta turystyczna, plany miasta i ulotki tematyczne, pokazujące atrakcje turystyczne, broszura „Noclegi”, mapa ze szlakami rowerowymi, a także materiały, które wydaje branża turystyczna . Mamy stałą współpracę z ośrodkami Polskiej Organizacji Turystycznej w Berlinie, Sztokholmie i Londynie, które zaopatrujemy w nasze wydawnictwa– mówi naczelnik wydziału.

Nie są to jednak wszystkie materiały, jakimi dysponuje wydział odpowiedzialny za promocję Świnoujścia.

- Część materiałów promocyjnych dystrybuowana jest bezpośrednio przez Urząd Miasta i służy przedstawicielom Miasta ( prezydentom, radnym, urzędnikom reprezentującym Miasto na zewnątrz). Jest też oddzielna grupa odbiorców. Są to m.in. organizatorzy konferencji, szkoleń, wojsko, szkoły, biura turystyczne, które przywożą do Świnoujścia dużą ilość turystów. Materiały takie otrzymują też uczestnicy imprez organizowanych przez Miasto m.in. „Wiatraka”, grupy uczestniczące w festiwalu folkloru. Zaopatrujemy w materiały także grupy z Niemiec, dziennikarzy, przedstawicieli różnych samorządów, którzy goszczą z wizytą w Świnoujściu. Tych odbiorców jest wielu. Materiały te wydajemy w dużych ilościach. Na przykład, jeżeli jest konferencja na 100 osób, to organizatorzy zwracają się z prośbą, aby materiały były przyszykowane na te 100 osób. Jeżeli na taką konferencję przyjeżdżają ludzie z całej Polski, to nasze materiały trafiają w różne rejony i mam nadzieję, że będą procentować. Liczymy na to, że uczestnik konferencji przyjedzie kiedyś do Świnoujścia jako turysta – mówi Katarzyna Rówińska.

Oprócz materiałów drukowanych (albumy, ulotki, foldery itp.) Miasto kupuje, zleca opracowanie gadżetów. Są to m.in. długopisy, otwieracze do wózków w sklepach samoobsługowych, smycze do telefonów, torby, kubeczki. Katarzyna Rówińska mówi, że Urząd stara się wykonywać przedmioty sprawdzone, użyteczne, takie, które stanowić będą miłą pamiątkę ze Świnoujścia. Co roku w budżecie Miasta są środki na wykonanie bądź zakup nowych materiałów promocyjnych. Ile powinno się wydawać pieniędzy na promocję miasta? Chyba na to pytanie nie da się odpowiedzieć. Miasto musi być promowane mądrze. Muszą być też monitorowane efekty promocji. Powinny się przekładać na ilości turystów docierających do Świnoujścia. A tych chyba nam nie brakuje...

Warszów oczekuje rekompensaty

Budowa terminalu polskiego LNG w dzielnicy Warszów staje się rzeczywistością. Od momentu powstania planu realizacji tej inwestycji w Świnoujściu, mieszkańcy prawobrzeżnej dzielnicy stanęli na stanowisku, że inwestor, a później operator terminalu powinien zrekompensować fakt, że inwestycja ta będzie inwestycją uciążliwą. Pomysłów na formę rekompensaty jest kilka.

Jak te pomysły widzi Miasto i czy samorząd ma swoje przemyślenia dotyczące formy rekompensaty – o to zapytaliśmy prezydenta Janusza Żmurkiewicza.

Droga, parking i dostęp do plaży - Inwestor terminalu w sumie obiecuje bardzo niewiele. Między obietnicą, a decyzją w sprawie sfinansowania czegokolwiek jest droga daleka. Dzisiaj mamy podpisane porozumienie na trzy zadania, których realizacja wynika z faktu budowy terminalu. Mam tu na myśli ul. Ku Morzu, parking dla mieszkańców, którzy przyjadą nad morze.

Wiadukt nad torami- Czego jeszcze, jako samorządowiec oczekuję? Jest czwarta inwestycja, zapisana jako inwestycja warunkowa, bo na zapisanie tego do zadań spółka nie chciała się zgodzić. Jeżeli gaz będzie transportowany transportem samochodowym, to zbudują wiadukt nad torami. Z ul. Ku Morzu będzie się wjeżdżało na wiadukt nad torami. Będzie to przejazd bezkolizyjny. Będą tam jeździły samochody i będzie ich na pewno więcej o ileś tam dojeżdżających do terminalu. W związku z tym z uwagi na bezpieczeństwo, powinno się wrócić do tego tematu.

Ogród zimowy, basen, aqua park, sklep- Co do kolejnych oczekiwań, to są to już postulaty, które zgłaszają mieszkańcy. Myślę, że dotychczas źle się działo, że mieszkańcy rozmawiali z władzami spółki różnego szczebla, jakieś postulaty się pojawiały, przedstawiciele inwestora kiwali głowami i odjeżdżali, a do chwili obecnej nie ma żadnego pisemnego zobowiązania spółki, że coś zrealizuje. Spółka zgłosiła jedno zadanie w ramach rekompensaty: budowę zadaszonego ogrodu zimowego z tropikalnymi roślinami. Miałby on powstać w rejonie terminalu.

Przebudowa ul. Sosnowej- Proponowałem mieszkańcom Warszowa, żeby się zastanowili nad takimi może mniej kontrowersyjnymi inwestycjami. Na przykład niech spółka LNG wykona instalacje wodociągowe na Warszowie wzdłuż ul. Sosnowej oraz samą ulicę, o czym się od dawna mówi. Tego się w przyszłym roku nie zbuduje, bo nie ma pieniędzy, a mieszkańcy na to czekają. Mówią, że woda na Sosnowej się pogarsza, trzeba instalację wymienić.

Sponsoring „Floty” -Chciałbym żeby spółka LNG sponsorowała „Flotę”. Oberwałem od mieszkańców Warszowa, jak to zostało upublicznione. Ale przecież „Flota” to nie jest tylko klub lewobrzeża. Nie dzielmy Świnoujścia. Nie doprowadzajmy sami do podziału na lepszych i gorszych, to jest absurdalne, niepotrzebne i złe. Niech klub „Prawobrzeże” na Warszowie funkcjonuje, niech szkoli młodzież, która będzie grała we „Flocie” w pierwszej lidze. Przecież nigdy na prawobrzeżu nie będzie pierwszej, czy innej ligi. Temu klubowi wystarczy 10 czy 20 tysięcy zł żeby normalnie funkcjonować, bo w takich realiach funkcjonują podobne im kluby.

Rekompensata za wycinkę lasu - Jeśli chodzi o rekompensatę za wycinkę lasu, to pieniądze, które wpłyną do budżetu miasta i przeznaczone zostaną na inwestycje z zakresu ochrony środowiska. Uzyskamy ponad 30 milionów złotych. Kwotę tę rozłożyliśmy na raty tylko, dlatego, że gdybyśmy całą kwotę wpisali do tegorocznego budżetu, to ponad 20 mln zł Miasto musiało by oddać do urzędu marszałkowskiego. Część tegorocznej raty już wykorzystaliśmy. Pozostało około 5 mln zł.

Radny Możejko oddał klucz

Zgodnie z ustaleniami jakie zapadły 27 października były prezydent Świnoujścia, radny Stanisław Możejko oddał 12 listopada, symbolicznie w samo południe, w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej klucze od mieszkania komunalnego, z którego otrzymał eksmisję na mocy wcześniejszego prawomocnego już wyroku sądowego za zaległości w opłacaniu czynszu.

Radny Stanisław Możejko podjechał 12 bm. pod budynek Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej (ZGM) samochodem ekipy TVN24. Do licznie zgromadzonych mediów mówił m.in., że „Ja dotrzymuję słowa, mówiłem, że oddam klucze 12. to oddaję” . Klucze od mieszkania komunalnego przy Placu Wolności zwrócił za pokwitowaniem w sekretariacie ZGM. Po czym w asyście mediów, poinformował o tym fakcie dyrektor ZGM Joannę Rachuta, w jej gabinecie (na zdjęciu)

Przypomnijmy, że deklarację o wyniesieniu się z mieszkania zajmowanego przez swoje dorosłe dzieci radny, który był formalnym najemcą złożył podczas próby eksmisji jaka miała miejsce 27 października. Wtedy to w obecności komornika sądowego z Kamienia Pomorskiego, przedstawicieli ZGM-u i policji rozpoczęto postępowanie eksmisyjne Stanisława Możejki. Radny St. Możejko tamtego dnia w rannej rozmowie z komornikiem prosił o odstąpienie od postępowania powołując się na spłacenie zaległych ostatnich 16 tys. zł. i ponownie złożony w dniu poprzednim w Sądzie Rejonowym w Świnoujściu wniosku o oddalenie egzekucji. Po kilku godzinach targów, ponownym przeglądzie dokumentów i wobec informacji radnego, że długi spłacił oraz, że trwa inne postępowanie sądowe w Szczecinie, w sprawie gospodarki mieszkaniowej w Świnoujściu, które może rzucić nowe światło także na tę eksmisję, ostatecznie komornik odstąpił od swoich czynności. Radny Możejko zadeklarował wtedy, że wyniosą z dziećmi wszystko z tego mieszkania i odda klucze 12 listopada. Słowa dotrzymał. Dzieci przeniosły się do innego lokalu, ale nie do wskazanego przez ZGM pomieszczenia tymczasowego – kontenera mieszkalnego przy ul. Jachtowej 4, w którym miałyby prawo przebywać najwyżej przez miesiąc.

Wybierzmy "WYSPIARZA ROKU 2008"

Zbliżający się koniec roku, tradycyjnie jest związany z ogłaszaną przez nas akcją wyboru wyjątkowej osoby mieszkającej na polskich wyspach, która z uwagi na swoje szczególne, powszechnie uznane zasługi, czy też dokonania w 2009 r. godna jest zdobycia zaszczytnego tytułu "WYSPIARZ ROKU 2009". W styczniu przyszłego roku wyłonimy już piętnastego laureata.

W terminie do 4 stycznia 2010 r. czekamy na podanie Waszych, Drodzy Czytelnicy, kandydatur do tego tytułu ze Świnoujścia, Międzyzdrojów, Wolina i mniejszych wyspiarskich miejscowości. Zgłoszenia prosimy dokonywać na publikowanych kuponach konkursowych wraz z podaniem na nim swoich danych, co uprawnia do udziału w losowaniu nagród dla Czytelników głosujących w tym szczególnym wyspiarskim wyborze. Do kuponu prosimy dołączyć krótkie uzasadnienie swojego wyboru. Ilość złożonych lub nadesłanych kuponów (niekserowanych) do redakcji "WYSPIARZA niebieskiego" przez każdego uczestnika wyborów może być nieograniczona. Wyniki losowania wraz z ogłoszeniem nazwiska zdobywcy kolejnego tytułu zostaną opublikowane w ostatniej dekadzie stycznia 2009 r.

Z grona dziesięciu kandydatów do tytułu wymienianych na Waszych kuponach w pierwszej kolejności - wyboru tej jednej, najważniejszej w 2009 r. osoby, dokona Kapituła Tytułu. Jak zwykle będzie ona złożona z dotychczasowych laureatów organizowanych poprzednio przez tygodnik "Wyspiarz" 6 plebiscytów na "Człowieka Roku" i po raz pierwszy w 2000 r. na "Wyspiarza Roku" oraz laureatów sześciu wyborów organizowanych przez redakcję "WYSPIARZA niebieskiego". Obok dotychczasowych zdobywców tytułu zasiądą w kapitule przedstawiciele dziennikarzy świnoujskich mediów. W kolejności od 1995 r. zwycięzcami plebiscytów i wyborów na najznakomitszego mieszkańca wysp byli: Witold Rusakiewicz, ksiądz Olaf Kwapis, Janina Miecznik, ś.p. Anatol Drywa, Bogusław Mamiński, Urszula Jakuczun, Wacław Rudolf, Piotr Piwowarczyk, Stanisława Płociniak, Wiesław Rusak, Darek Ryżczak, Maja Piórska, Jerzy Miller i Anna Wesołowska.

Życzymy wszystkim świetnej zabawy, szczęścia w losowaniu licząc, że głosując wspólnie uhonorujemy najznamienitszą w tym roku postać z polskich wysp.