WYSPIARZ niebieski
W ostatnim numerze    22 (304)

Gwiazdy kontra FLOTA

Piłkarski deser obchodów 50-lecia

Miejski Klub Sportowy FLOTA obchodzi od 21 kwietnia br. jubileusz 50-lecia swojego istnienia. Ważnym punktem programu tych obchodów będzie zapowiadany wcześniej mecz gwiazd polskiej głównie piłki nożnej z obecną drużyną Floty, który zaplanowano na sobotę 16 czerwca (rozpoczęcie o godzinie 17.00). Zaproszeniem piłkarzy do składu drużyny gwiazd na ten pojedynek zajmuje się świnoujski piłkarz eksportowy Marcin Adamski, który zna się z tymi zawodnikami, a z niektórymi z nich grywał w różnych zespołach. Są już potwierdzenia udziału w grze zawodników drużyny gwiazd, którą poprowadzi trener Czesław Michniewicz ( prowadzący na co dzień zespół Zagłębia Lubin, aktualnego Mistrza Polski). W zespole gwiazd mają wystąpić: Radosław Majdan, Tomasz Iwan, Michał Żewłakow, Piotr Świerczewski, Jerzy Podbrożny, Grzgorz Lewandowski, Marcin Baszczyński, Marcin Mięciel, Mirosław Szymkowiak, Edward Cecot, Tomasz Kos, Andrzej Juskowiak, Dariusz Żuraw oraz Tomas Klinka (reprezentant Czech)

Zdjecie

Koło Partii kobiet w Świnoujściu

Partia celów i zadań, a nie ideologii

W środę 23 maja w Jazz Clubie Centrala odbyło się spotkanie formalnie inaugurujące działalność powstającego w Świnoujściu koła Partii Kobiet powołanej do życia przez Manuelę Gretkowską. Uczestniczyło w nim 27 pań wraz z Anną Kornacką, członkinią Zarządu Krajowego i Koordynatorką Zachodniopomorską PK. - Zrzeszamy się, aby zająć się naszymi kobiecymi sprawami. Wiadomo jak kobieta jest u nas traktowana ...- tymi słowami zaczęła spotkanie Anida Kostrzewa, jedna z inicjatorek powstania koła PK w Świnoujściu. Sporo o samej partii i jej założeniach mówiła A. Kornacka, która także odpowiadała na liczne pytania przygnanych ciekawością kilku panów. W kraju jest wielki boom na tę prężnie tworzącą się partię. W jej szeregach są zarówno panie liczące nawet 99 lat jak i młode 14-15 letnie dziewczyny. Powstało już ponad 500 kół, liczących od 10 do 25 osób i każdego dnia tworzą się następne. - Nie nadążam jeździć na spotkania. Jest po prostu nawał kół do rejestracji. Na dziś w 40 miastach są już koła, po jednym lub nawet po dwa. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień - poinformowała Kownacka Panowie także mogą należeć do tej partii. Zgodnie jednak z założeniami we władzach PK nie będą pełnili żadnej funkcji i członkinie partii nie uznają tego bynajmniej za żadną dyskryminację. PK ma już także sztab ekspertów, kompetentnych osób. Są oni odpowiedzialni za tworzenie programu partii

Poeci z wysp w Książnicy Pomorskiej

Z okazji 40 - lecia działalności Klubu Literackiego „Na Wyspie” Książnica Pomorska w Szczecinie zaprosiła poetów z wysp do Szczecina, aby tamtejszej publiczności zaprezentowali swoją działalność i dorobek literacki. Spotkanie w Książnicy odbyło 22 maja br. w Sali im. Stefana Flukowskiego. Towarzyszyła mu wystawa dorobku członków klubu. Zgromadzono na niej wydawnictwa zbiorowe i indywidualne klubowiczów, a także rękopisy założycielki klubu Anny Chodorowskiej-Gorzelniaskiej. Swoją twórczość klubowicze przedstawili w formie słowno-muzycznej, ponieważ część tekstów posłużyła do napisania lirycznych, a także wesołych piosenek. Muzykę do tekstów napisali również klubowicze - uzdolnieni muzycznie oraz zaprzyjaźniony z klubem szczeciniani Andrzej Wiśniewski. Swoje wiersze recytowali: Anna Kołodziejska, Agnieszka Kołodziej - Durnaś, Alfreda Ferschke, Janina Garczyk, Stanisław Iwan, Anna Kamińska - Szpachta, Irena Kozyra , Artur Marach, Janina Miecznik, Maciej Napiórkowski, Teresa Niezgodzka, Regina Orzechowska, Maja Piórska, Elżbieta Post, Robert Świrgoń, Dorota Lisicka, Beata Wołoszyn, Ewa Bugajna. Szczecińska publiczność przyjęła prezentacje niezwykle ciepło.

Zdjecie

Dar Młodzieży przy kapitanacie

Wczoraj (poniedziałek 28 maja) o godzinie 9.25 do kei na Wybrzeżu Władysława IV nieopodal Kapitanatu Portu zacumował szkolny statek żaglowy „Dar Młodzieży”. Na jego pokładzie wróciło do Świnoujścia 56. uczniów Technikum Morskiego z Zespołu Szkół Morskich, którzy na pokładzie jednostki odbyli miesięczną praktykę. O godzinie 14.00 odbył się na pokładzie tej trójmasztowej fregaty uroczysty obiad z okazji zakończenia praktyk.

Zdjecie

Plener ze szkoła rysunku

Nadmorskie inspiracje

(MIĘDZYZDROJE). Od środy w kurorcie trwa II Plener Malarstwa Współczesnego, w czasie którego dziesięciu malarzy z uznanych ośrodków artystycznych w Polsce, inspirowanych architekturą kurortu, uwieczni na płótnie i papierze miejską architekturę. Plenerowe malowanie potrwa do 2 czerwca br. Założeniem organizatorów jest wypracowanie artystycznej tradycji, która będzie jedną z form promocji miasteczka. - Plener co roku będzie miał inne przesłanie, tak aby ukazać różnorodność przekazu. Ubiegłorocznym hasłem było otwarte morze, w tym roku będzie malownicza zabudowa wtopiona w nadmorski krajobraz - mówi Monika Krupowicz, właścicielka szczecińskiej agencji Open Mind, organizatorka przedsięwzięcia. Co roku, na zakończenie każdego pleneru miasto ma otrzymać wybrany obraz, tak by po latach powstała niepowtarzalna kolekcja znacząca ślad artystycznych spotkań. We wtorek - podczas otwarcia II Pleneru - burmistrz odebrał pierwszy z nich: pastel pt. Łodzie na deszczu (na zdjęciu) wykonaną przez Marka Andałę podczas ubiegłorocznego spotkania.

Zdjecie

Władza liczy na przeczekanie?

Okaleczone i zamierające

Ponad dwa miesiące temu 14 marca br. nasza redakcja dotknięta brakiem zainteresowania drastycznym cieciem świnoujskich drzew (co wydawało się nawet dla laików niezgodne z naturą), doprowadziła do zorganizowania na ten temat społecznej debaty. Wówczas padło wiele cierpkich słów pod adresem władz i Ogrodnika Miasta, głównie z ust specjalistów dendrologów i ekologów - osób, które z zewnątrz przybyły na to spotkanie i oceniły to co zobaczyły na miejscu. Porównano nawet Świnoujście do Hiroszimy po wybuchu bomby atomowej. Wtedy na spotkaniu padły deklaracje ze strony zastępcy prezydenta Andrzeja Szczodrego. Zaskoczony, przyznał on po części rację krytykom i obiecał spojrzeć na cięcia inaczej. Z biegiem czasu drzewa się zazieleniły - jedne mniej, drugie więcej, a o deklaracjach jakby zapomniano. Problem jednak został i nie jest absolutnie rozwiązany, a przecież powinno się raz na zawsze określić u nas obowiązujące kanony w zakresie cięć i opieki nad miejskim drzewostanem, które stanowią dobro nas wszystkich. Należy też pamiętać, że na skutek dotychczasowych, nieprawidłowych działań powstały też nieodwracalne szkody w drzewostanie i ktoś powinien za to odpowiedzieć. Tym bardziej, że wiele wskazuje na to, że zmieni się w Polsce prawo i już niedługo drzewa im krzewy zostaną uznane za podlegające wycenie dobro majątkowe należące do gminy, tak jak to bywa w innych cywilizowanych krajach. „Opieka” jaką roztoczyły nasze władze lokalne nad drzewami w pasie ulicznym niestety nie wychodzi im na dobre. O tej porze roku jest to już mniej widoczne, gdyż okaleczone drzewa próbują się ratować i siłą natury wypuściły liście. Wystarczy jednak popatrzeć na pokrój koron świnoujskich drzew przy ulicach, a właściwie w wielu przypadkach widoczny jest braku koron właściwych dla danego gatunku. Wyraźny niedostatek fachowości widać także w braku stosowania odpowiednich metod cięcia (np. tzw. cięciu „pod zieloną”), co daje większą gwarancję przeżycia drzewa i pomaga mu zaleczyć rany. Takie natomiast rżnięcia jakie są czynione u nas czynią tylko drzewom niepowetowaną krzywdę i w efekcie prowadzą do powolnego procesu ich zamierania.

Wody wystarczy

Ostatnimi laty rozwija się w naszym mieście budownictwo mieszkalne zarówno wielo jak i jednorodzinne, powstają nowe osiedla, hotele, apartamentowce, różnego rodzaju placowki handlowe. Logicznym więc jest, że wzrasta w mieście zużycie wody. Czy w związku z tym na lewobrzeżu nie dojdzie do tego, jak przed laty, że kiedy zbliżał się sezon letni, to wody w godzinach szczytu na wyższych piętrach nie było, mieszkańcy zmuszeni więc byli gromadzić jej zapasy. - Moim zdaniem wody na lewobrzeżu nie zabraknie - twierdzi Jan Chrząstowski, kierownik działu inwestycji Zakładu Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Świnoujściu. Jest to spowodowane tym, że cena wody jest na określonym poziomie, a wieloletnie prowadzenie zestawień pokazuje, że ludzie zaczynają bardzo oszczędzać wodę. Generalnie każdego roku spada zużycie wody na jednego mieszkańca, co będzie się równoważyć ze zwiększoną ilością mieszkań

Zdjecie

Radni - Żegluga Świnoujska 2:8 (0:4)

Bracia Szczodrzy obronili honor

W niedzielę 27 maja o godzinie 16.00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ulicy Matejki odbył się mecz piłki nożnej o Puchar Dyrektora Żeglugi Świnoujskiej Radni - Żegluga Świnoujska. W drużynie świnoujskich radnych wystąpli radni Zbigniew Pomieczyński, przewodniczący Rady Miasta, Tadeusz Kaczmarek ( na bramce), Grzegorz Koss, Ireneusz Michański, , Andrzej Mrozek, Rafał Pusz, byli radni Marek Borowski i Adam Szczodry oraz zastępca prezydenta Andrzej Szczodry. Trenerem drużyny Radnych był radny Henryk Fąfara. Niestety mecz miał raczej jednostronne oblicze, a przeważała zdecydowanie drużyna ŻŚ. Nie pomogły szarże głównie Andrzeja Szczodrego i nieźle sprawujący się bramkarz drużyny radnych. Do przerwy wynik brzmiał 0:4 dla ŻŚ. Po zmianie stron drużyna Radnych zdobyła dwa gole strzelone przez braci Szczodrych. Pierwszego zdobył Andrzej, a drugiego Adam. Niestety pozostali zawodnicy tej drużyny nie dopasowali się raczej poziomem do liderów ekipy z wyjątkiem bramkarza T. Kaczmarka.

Kino latem

Zgodnie z planami Miejskiego Domu Kultury w Świnoujściu latem powinny działać w mieście dwa kina. Kino „Pegaz” i kino na wolnym powietrzu w muszli koncertowej. Kina różnić się będą tym, że do pierwszego trzeba będzie kupić bilet, do drugiego ma być wstęp wolny. Takie są plany, a jak wygląda rzeczywistość ? - Jeżeli dostaniemy dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, kino „Pegaz” będzie funkcjonowało codziennie od 1 sierpnia, a od września weekendowo. Warunkiem jednak jest to, że dostaniemy pieniądze, kupimy projektor, profesjonalny ekran i pozostały niezbędny sprzęt. Zanim jednak to nastąpi w czerwcu i lipcu kino działać będzie na starych zasadach w weekendy. W tej chwili trwają rozmowy z dystrybutorami filmów. Poprzedni, z którym współpracowaliśmy wyczerpał już swoje możliwości - mówi Barbara Okoń dyrektor MDK. Na dziś nie wiadomo jeszcze, czy będzie możliwe uruchomienie kina na wolnym powietrzu. - Mamy nadzieję, że do końca tygodnia domkniemy rozmowy z dystrybutorami. Nie wszyscy chcą nam dawać filmy na DVD do publicznego rozpowszechniania bez pieniędzy. Jeżeli tego nie załatwimy, to z kina może nic nie wyjść. Dystrybutorzy chcą za każdą kopię bardzo dużo pieniędzy, bez względu czy my je dajemy za darmo czy nie. Wszystko zależy od negocjacji, prowadzonych w tej chwili - dodaje Barbara Okoń. Ostatnio kino „Pegaz” nie cieszyło się powodzeniem. Seanse odbywały się przy bardzo małej widowni. Wpływ na to zapewne ma repertuar tego kina.

Zdjecie

Matematyczny maraton

Po raz ósmy w Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Integracyjnymi im. Mieszka I 24 maja br. wystartował maraton matematyczny. Po krótkiej części oficjalnej, na którą przybyły władze Świnoujścia, 36 uczniów rozpoczęło 24 godzinne zmagania z matematyką. - Uczniowie mają do rozwiązania 500 zadań. Do tej pory rekordowa ilość poprawnie rozwiązanych zadań to 300. Na maratonie mamy gości z Niemiec, z miejscowości Anklam i Heringsdorf. Może w nim uczestniczyć każdy, nie tylko najlepszy matematyk. Zadania są dla wszystkich. Nie są na olimpijskim poziomie. Chodzi o to, żeby pomyśleć, pobawić się tą matematyką i mieć z niej przyjemność - powiedziała dyrektor liceum Grażyna Szczodry. Uczestnicy maratonu mieli zapewnione dwie godziny snu w ciągi zmagań z matematyką. W sali przygotowano w tym celu kilka materacy, na których uczestnicy mogli wypoczywać.

Zdjecie

Piłka sposobem na życie

Wyspiarz niebieski: Najpierw o sobie. Aktualnie... Marcin Adamski: Obecnie mieszkam w Aue (Niemcy), w pięknej górskiej miejscowości, niedaleko Drezna, gdzie gram w drugoligowym zespole FC Erzgebirge Aue. W zespole tym gra jeszcze trzech Polaków: Andrzej Juskowiak, Tomasz Bobel i Tomasz Kos. Poprzednio mieszkałem w Austrii i jest bardzo duża różnica między tymi krajami. Niby podobne języki, ale są to dwa zupełnie różne kraje. W FC gram na pozycji środkowego obrońcy. Kontrakt mam przedłużony jeszcze o rok, ale jest taka możliwość, że odejdę wcześniej, a to dlatego, że zawsze patrzę do przodu i szukam czegoś lepszego. Lepszego klubu. Mam swojego menedżera, który się tym zajmuje. W.n.: Powrót do polskiej ligi? M.A.: W pierwszej lidze już grałem. Poza tym myślę, że to już nie te lata, jak na piłkarza nie jestem już najmłodszy (32l.). Nigdy nie wątpiłem w swoje możliwości, bo gdybym wątpił, to nie osiągnąłbym tego, co osiągnąłem. W.n.: Relacja między bramkarzem a obrońcą. Podczas meczu często widać, jak bramkarz woła coś do swoich, pokrzykuje, wymachuje rękami... M.A.: To bardzo dobre pytanie, które dziennikarze rzadko zadają. Otóż bardzo ważną sprawą jest komunikacja na boisku. Ja wolę takich bramkarzy, którzy "żyją" w bramce. Oni najlepiej wszystko widzą z tyłu. Musi być współpraca pomiędzy bramkarzem a ostatnim obrońcą. Ostatni obrońca i bramkarz, moim zdaniem, to są dwie najważniejsze osoby w zespole. Wszystko musi być od tyłu poukładane, wszystko musi funkcjonować, ktoś musi tym wszystkim mądrze kierować. Muszą to być konkretne i szybkie uwagi. Chaos i krzyki niczemu dobremu nie służą. Poza tym bramkarz musi wiedzieć, jakie polecenie szybko podać. Nie raz zdarzyło się, że bramkarz mnie ochrzanił, a ja jego, albo jeszcze kogoś innego z pola. To jest piłkarski język. Adrenalina. Zdarza się, że po meczu piłkarz nie wierzy, iż wykrzyknął jakieś słowa do kolegi z zespołu. To jest życie w życiu. To jest zupełnie coś innego niż w normalnych rozmowach. 90 minut na boisku - tego się nie da opowiedzieć.

Zdjecie

Chcą poprawić wizerunek miasta

Świnoujska Organizacja Turystyczna (ŚOT) to stowarzyszenie, którego jednym z celów jest poprawa wizerunku miasta. Stowarzyszenie powstało pod koniec 2005 r. Skupia wokół siebie 30 członków - osoby fizyczne i prawne popierające cele stowarzyszenie i zainteresowane jego działalnością. Wśród członków są podmioty prowadzące działalność turystyczną, gastronomiczną. Członkiem stowarzyszenia jest także Gmina-Miato Świnoujście. Stowarzyszeniu przewodzi Andrzej Lebdowicz z Ośrodka „Promenada” (na zdjęciu). Od 23 stycznia tego roku ŚOT ma swoją siedzibę przy ul. Armii Krajowej 12 pok. 321. - Wyznaczyliśmy sobie dwa zakresy działania. Pierwszy to działanie na rzecz środowiska i członków. Drugi to reprezentacja Świnoujścia na zewnątrz. Jeśli chodzi o pierwszą grupę działań, to chcielibyśmy w ramach naszej organizacji wspomagać członków w sprzedawaniu się na zewnątrz. Chcielibyśmy robić wspólną promocję, wspólnie działać na rzecz naszych gości. To są różnego rodzaju imprezy, spotkania, powitanie sezonu, pożegnanie sezonu. Będą to także imprezy dla dzieci, będzie współpraca z Miejskim Domem Kultury, OSiR „Wyspiarz”, aby koordynować układ imprez. Chcemy w te działania włączyć ostro i dynamicznie naszych członków. Oni powinni włączać się w system marketingowy, czyli robić wszystko, żeby te imprezy jak najlepiej się sprzedawały. Z drugiej strony, żebyśmy przy okazji tych imprez potrafili siebie sprzedawać. Chcielibyśmy także prezentować naszych członków na zewnątrz przy okazji targów, spotkań, współpracy ze stroną niemiecką czy podobnymi instytucjami i stowarzyszeniami, które funkcjonują na Wyspie Uznam. Druga część działań to współpraca z Miastem, Radą Miasta, z organizacjami takimi jak Zachodniopomorska Organizacja Turystyczna, aby sprzedać Świnoujście jako uzdrowisko. Będzie to udział w targach, szczególnie zagranicznych, przygotowanie pewnych materiałów, ulotek, imprez propagujących Świnoujście - mówi A. Lebdowicz.

Zdjecie

Pan Stanisław

W obecnej kadencji władz samorządowych niezmiernie rzadko obserwujemy wystąpienia indywidualne radnych. Przyzwyczailiśmy się do tego, że rada jest zbiorem tworów „stadnych”, to znaczy ciał, które - mówiąc kolokwialnie - wewnątrz wsłuchują się w głos pasterza, a na zewnątrz myślą kolegialnie Polega to na wcześniejszym zespołowym wysłuchaniu stanowiska egzekutywy „stada” w konkretnej sprawie, przyznania jej racji, czasami omówienia problemu, wytypowaniu osób mających zabrać merytoryczny głos w trakcie sesji, a także radnych mających temat zamydlić, bądź poddać ostrej, nieuzasadnionej krytyce. W sumie jesteśmy nieświadomymi świadkami przemyślanych zagrań pod publiczkę. Taki sobie polityczny teatrzyk. O ile przed wyborami w naszym kandydacie na radnego dostrzegaliśmy nie tylko urodę, bądź jej całkowity brak, ale także inteligencję, odwagę i umiejętność jasnego formułowania problemu oraz sposobu jego rozwiązania, to obecnie śmiem twierdzić, że niezwykle trudno byłoby nam powiedzieć, dlaczego akurat na tę kandydaturę oddaliśmy swój głos. Trochę to przykre, że gdzieś przepadły indywidualności, że tak trudno jest naszym radnym publicznie prezentować swój jak najbardziej osobisty, a przy tym całkowicie słuszny pogląd w sytuacji, gdy różni się on w sposób znaczący od zdania macierzystego „stada”. Ktoś powie, że to dobrze jeśli radni w trakcie sesji są zgodni. Ci są „za”, a ci są „przeciw”. Jest porządek. Radni dołożyli wszelkiej staranności w przygotowaniu się do obrad. Tylko, czy takie rozumowanie jest aby na pewno słuszne? Czy czasem radni nie poddają się bezwolnie swoim przywódcom i mamy do czynienia z prymitywnym partyjniactwem? Przysłuchując się obradom wielokrotnie słyszałem wystąpienia potwierdzające w „przeszło stu procentach” ( to ukłon w stronę obecnego przewodniczącego rady) właśnie taki sposób rozumienia pracy w samorządzie. Jest jednak w Radzie Miasta Świnoujścia jeden, jedyny radny, który od początku kadencji dokłada wszelkich starań, by nie dać się po partyjnemu zaszufladkować. Dla którego własny pogląd i własne działania na rzecz miasta i jego mieszkańców, czasami nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi, mają zdecydowanie większą wartość niż tak zwana polityczna układność. To radny Stanisław Huszcza

Worki, które straszą

W ubiegłym tygodniu w Porcie Handlowym Świnoujście część pracowników zajmowała się załadunkiem na statek wypełnionych worków, które u niektórych wzbudziły niepokój. Zaczęto opowiadać o szkodliwości tego ładunku, który załadowywano przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności. Portowcy pracujący przy tym ładunku zostali odpowiednio wyposażeni. Mimo to pojawiły się sygnały o uczuleniach, zapaleniach spojówek. W środę (23 maja) kontrolę w PHŚ przeprowadził Graniczny Inspektorat Sanitarny, a w czwartek na kontroli była tam Państwowa Inspekcja Pracy. - Nic złego się nie dzieje - uspokajał Marek Kowalewski, prezes PHŚ - Ta substancja fototoksyczna to pak,. Jest umieszczony w specjalnych workach, tak zwanych big-bagach. W każdym mieści się 1.200 kg paku używanego do wytworzenia elektrod, wykorzystywanych do wyrobu czystego aluminium. Załadowaliśmy już na statek 4. tysiące ton. W porcie w workach pozostało jeszcze około 200 ton. Pracownicy wykonujący załadunek otrzymali długie rękawice gumowe, jednorazowe kombinezony, maski i kremy. W Szczecinie od dawna jest przeładowywany pak luzem, ale tam nie stosują takich zabezpieczeń jak u nas, gdzie jest prawie tak jak w elektrowni jądrowej. Mieliśmy kontrolę Sanepidu i wszystko jest w porządku. Port jest w takiej sytuacji, że nie możemy wybrzydzać w sprawie ładunków - stwierdził prezes Kowalewski.

Zdjecie

Jeden wyspiarz wśród 300

W tym roku jednym z trzystu pisarzy zaproszonych na Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie, jakie odbywały się w dniach 17-20 maja, był świnoujścianin Jarosław Molenda. Autor poczytnych książek historyczno-podróżniczych podpisywał tam swoją nową książkę "Poczet odkrywców i zdobywców Ameryki Łacińskiej" (na zdjęciu).

W każdym numerze także:

wyłowione na wyspach • z afisza • informacje kulturalne • teleforum • listy od czytelników • informator • FOTO - sic • sport na wyspach • sport i rekreacja z OSiR Wyspiarz • kryminałki • informacje ze Straży Granicznej • informacje z 8 FOW • noworodki • historia i teraźniejszość - Nasze miasto w Twoim albumie • sonda • aktualne ogłoszenia drobne • ogłoszenia medyczne • w tym wydaniu nie piszemy o... • horoskop

SKONTI
Wulkanizacja

                 OGŁOSZENIE BEZPŁATNE

Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Świnoujściu z siedzibą ul. Dąbrowskiego 4 pokój 113 poszukuje OSÓB CHĘTNYCH DO PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI naszego Stowarzyszenia.

Zainteresowanych prosimy o kontakt osobisty w biurze Stowarzyszenia (czynne: wtorek w godz. 15.30 do 17.30 i czwartek w godz. 10.00 do 12.00) lub pod telefonem 91 321 27 65 albo e-mail spon.swinoujscie@wp.pl

 

 

 

 

            MIEJSCE DO WYKORZYSTANIA NA TWOJE INFORMACJE

GINEKOLOG - POŁOŻNIK

dr n. med. Marek Adam Brzuchalski

specjalista balneologii i medycyny fizykalnej

lekarz medycyny estetycznej

ul. Z. Herberta 6 / 4

Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695

     specjalista

    DERMATOLOG I WENEROLOG

dr n. med. MAGDALENA KIEDROWICZ

dermatochirurgia,

onkologia skóry,

dermatologia estetyczna

ul. Niedziałkowskiego 6B/1, Świnoujście

rejestracja telefoniczna tel. 510 034 332

     GABINET NEUROLOGICZNY

          Małgorzata Frąckowiak

przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego

  poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),

 środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )

Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu

        Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c

piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym

       tel. 602 158 940

    

 

  COLOR DOPPLER

          gabinet internistyczny

          ul. MAŁOPOLSKA 51

          rejestracja telefoniczna

od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00

tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63

     specjalista chorób wewnętrznych

       Marek Borowski

USG SERCA z kolorowym Dopplerem,

Holter - EKG (24 h),

USG jamy brzusznej,

prostaty, jąder, tarczycy

USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem

lekarz medycyny pracy

spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii

M. Krystyna Wasilewska - Zużałek

Świnoujście, ul. Boh. Września 6, wtorki, piątki 18 -19

Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17

Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20

CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:

NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE

-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia

EKG - choroby  serca, stawów, kręgosłupa

Rejestracja telefoniczna

 

 

GABINET GASTROENTEROLOGICZNY

Anna Popiela-Schiller

Gastroenterolog

Specjalista Chorób Wewnętrznych

Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7

Rejestracja telefoniczna

+48 501 070 827

Ernest Pyrkosz

ORTOPEDA

  • profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
  • wady postawy
  • zespoły bólowe narządów ruchu
  • leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
  • badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży

Świnoujście, ul. Piastowska 60

wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00

Rejestracja telefoniczna 606 387 618

specjalista ginekolog-położnik

Maria Czajkowska

USG 4D położniczo- ginekologiczne

certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego

przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00

ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)

rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51

RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch

  • porady prawne, reprezentacja przed sądami,
  • spadki, sąd pracy,
  • obsługa prawna podmiotów gospodarczych (KRS)

 Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2 (wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)

kontakt po uzgodnieniu telefonicznym 

tel. 91 321 93 30, 605 426 340      e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl

Drewno kominkowe i opałowe

tel. 693 399 346, 91 418 82 68

Wynajmę w dobrej cenie lokale użytkowe w centrum miasta Świnoujście . Pierwsze piętro na wprost schodów w Pasażu Centrum od ul. Armii Krajowej. Powierzchnia jednego lokalu 28,6 m2, a drugiego 19,1 m2 z możliwością połączenia w jedno duże pomieszczenie ( pomiędzy lokalami jest wykonana ścianka działowa). Telefon 601 77 92 54

Kancelaria Radcy Prawnego Karolina Kondzielewska
MARIUS Usługi Pogrzebowe
WYSPIARZ niebieski