Przygodowy weekend

Weekendy także te długie można spędzać na różne sposoby. Są tacy, którzy poddają się obżarstwu przy grillowaniu, inni wypoczywając leniuchują, wędkują czy też spacerują bądź spedzają czas na rowerze. Jest także grupa tych, którzy relaksują się nieco ekstremalnie, przy niezłej dawce adrenaliny, sprawdzając swoje możliwości i wydolność sprzętu jakim dysponują. To ludzie, którzy zapędzaja się w dzikie, ale jakże piękne leśne ostępy, rozlewiska i rozległe bezdroża w swoich samochodach terenowych, gotowi na każdą przygodę. I nie wiek tu gra pierwszorzędną rolę, co potwierdza choćby startująca od lat w rajdach osiemdziesięcioletnia Dunka. Liczy się zapał, umiłowanie natury i granice, które warto przekraczać. Od 10 lat najważniejszą w Polsce imprezą, jedyną przeprawową z udziałem załóg zagranicznych są Pomorskie Wędrówki na Orientację "POMERANIA".

Czy milczące stanie z transparentem dwóch osób jest zabronione?

TAKIE ŚWIĘTO DŁUGO SIĘ PAMIĘTA

Na wojewódzkie obchody Święta Konstytucji do Świnoujścia przyjechały do naszego miasta VIP-y : wojewoda, marszałek, bp Jan Gałecki, posłowie. Po uroczystej Mszy św. zebrani wraz z pocztami sztandarowymi udali się na Plac Słowiański, gdzie pod pomnikiem Bohaterom walk składano kwiaty. Przy pomniku, po jego prawej stronie obok stelażu z flagami stanęli państwo Bożena i Anatol Tyszkiewiczowie, którzy trzymali transparent z napisem: Prezydent Świnoujścia łamie Konstytucę RP. Zaczęło się składanie kwiatów przez poszczególne poczty. Wtedy do państwa Tyszkiewiczów podszedł komendant Straży Miejskiej, a ci przesunęli się jeszcze bardziej na bok. Kiedy już większość delegacji kwiaty złożyła, a wszyscy zebrani napis dokładnie przeczytali, na placu pojawiło się trzech policjantów po cywilnemu, którzy zaczęli prowadzić z demonstrującymi rozmowę, w końcu wypchnięto ich na ulicę obok policyjnego samochodu. Na zdjeciu Bożena Tyszkiewicz szarpana przez poiicjanta po cywilnemu

Akademiccy Wicemistrzowie Polski

W minioną sobotę (6 bm.) w Krakowie odbył się VIII Ogólnopolski Akademicki Turniej Karate Kyokushin o Puchar Akademickiego Związku Sportowego w Karate Kyokushin. Świnoujską Akademię Karate Kyokushin i jednocześnie Akademię Rolniczą w Szczecinie reprezentowała na tych zawodach Magdalena Ilczuk, która zajęła II m-ce w konkurencji kata, ustępując nieznacznie zawodniczce z Sosnowca. Tym samym Magda obroniła swój tytuł akademickiej wicemistrzyni Polski z ubiegłego roku. Reprezentujący Świnoujscki Klub Karate Kyokushin student Krzysztof Piotrowski w kategorii kumite do 75 kg zajął II miejsce i został srebrnym medalistą tego turnieju. Na zdjeciu Magdalena Ilczuk

Strażackie świętowanie

W dniu Świętego Floriana - patrona strażaków, przypadającego na 4 maja odbyła się także tradycyjna okazjonalna uroczystość honorująca świnoujskich strażaków. Uczestniczył w niej Zachodniopomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej generał Marek Kowalski oraz władze miasta i zaproszeni goście. W trakcie świątecznych obchodów decyzją ministra MSWiA Brązowa Odznaką " Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej" odznaczono mł. asp. Andrzeja Skorczyka. Tę odznakę na obchodach wojewódzkich Święta Strażaka otrzymał natomiast st. ogn. Dariusz Gryglewicz. Z kolei rozkazem personalnym ministra MSWiA na stopień starszego kapitana awansowano na placu przed Państwową Strażą Pożarna w Świnoujściu kpt. Waldemara Boratyńskiego.

4 PUCHARY DLA "4 WHEELSRIDERS"

1 maja br. świnoujscy miłośnicy motoryzacji zrzeszeni w klubie o wdzięcznej nazwie (jak w tytule) wzięli udział w Zachodniopomorskim Zlocie w Śniatowie k/Kamienia Pomorskiego, skąd przywieźli dla siebie i barw klubowych aż cztery puchary: Paweł Giedroić za I miejsce w wyścigu na dystansie 1/4 mili wśród motorów, Paweł Gorzkiewicz (na Hondzie crx) za II miejsce i Darek (Tabor) na BMW z3 coupe za III w wyścigu na 1/4 mili wśród aut, Tomek Jakubowski - na Honda civic za najpiękniejsze auto zlotu. foto: Ryhme

Pl. Słowiański z fontanną?

Wykonawca robót związanych z modernizacją Pl.Słowiańskiego spieszył się bardzo, aby w czasie uroczystości z okazji rocznicy Konstytucji 3 Maja, można było pod pomnikiem Bohaterów Walk o Niepodległość złożyć wieńce i wiązanki kwiatów. Udało się do tego czasu wykonać nową nawierzchnię pomiędzy ul. Armii Krajowej, a samym pomnikiem. Zmieniono także ukształtowanie zieleni. Z placu zniknęły brzózki, w cieniu, których stały ławki. Posadzono nowe drzewa, które cień dadzą dopiero za dobrych kilka lat. Mieszkańcy przyzwyczajeni do poprzedniego wizerunku placu, dziwią się takim zmianom, ale takie właśnie założył autor projektu przebudowy, a sam projekt przyjęty został przez miasto do realizacji. Projekt przewiduje również przeniesienie istniejącego pomnika w inne miejsce. Dlatego tuż za nim przygotowywane jest miejsce pod fontannę, która miałaby znaleźć się na placu.

Eksmisja - nie wiadomo dokąd?

(MIĘDZYZDROJE). "Pakujemy się. Nie wiem dokąd. Na mieszkanie wskazane nam przez Międzyzdrojskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego na pewno nie pójdziemy!" - twierdzi lokatorka budynku przy ul. Norwida. Dom przeznaczony jest do wyburzenia. Konflikt zablokował budowę nowego wielorodzinnego budynku MTBS. W piątek (5 bm.) pod dom w centrum miasta podjechały dwa wozy policyjne i ciągnik z Zakładu Ochrony Środowiska. Ekipa, wraz z przybyłym na miejsce komornikiem, była przygotowana do eksmisji "na siłę".

Rekordowe mistrzostwa

(MIĘDZYZDROJE) Ubiegłoroczna mistrzyni Polski Grażyna Syrek (KS Piętka Katowice) obroniła tytuł podczas sobotnich Mistrzostw Polski seniorów w biegu na 10 000 m, które odbyły się na stadionie w Międzyzdrojach. Była bezkonkurencyjna. Wynikiem 33:16,52 pobiła swój życiowy rekord. W rywalizacji meżczyzn na tym dystansie najlepszy był Michał Kaczmarek (GKS Grunwald Poznań). Ustanowił swój życiowy rekord wynikiem 23:48,25. Oba wyniki - choć rekordowe dla zawodników - były zbyt niskie by uzyskać minimum na sierpniowe mistrzostwa Europy w Goeteborgu. Mariusz Giżyński z KB Sporting Międzyzdroje zakończył biegna miejscu 7 pokonując 10 km w czasie 30:18,89. Sylwester Swędrowski z MKL Maraton Świnoujście był piętnasty (33:05,16). Na zdjeciu G. Syrek

Służyłem podczas wojny w Świnoujściu

Kończymy cykl wspomnień byłych żołnierzy niemieckich, którzy służyli podczas ostatniej wojny w świnoujskiej twierdzy. Tym razem swoimi przeżyciami podzielił się z nami Herbert Eckardt, mieszkający obecnie w Bad Salzuflen, wówczas podporucznik Kriegsmarine odbywający od 1940 r. do 1944 r. służbę w Forcie Zachodnim. Wojenna tułaczka Na początku października 1944 r wyruszyłem do nowej jednostki w odległej Grecji. Sęk w tym, że już we wrześniu Ateny zajęte zostały przez wojska brytyjskie. Na szczęście musiałem stawić się po drodze w Komendzie Uzupełnień Marynarki w Wiedniu i tam ktoś wreszcie dostrzegł niedorzeczność całej sytuacji. Zmieniono mi przydział służbowy i wróciłem z powrotem do Niemiec. Moją kolejną jednostką okazał 116 Oddział Artylerii Morskiej na wyspie Borkum. Na zdjęciu działo nr 1 baterii "Henningsen" w Forcie Zachodnim podczas strzelania szkolnego

Ciężarowy korek na ul. Konstytucji

Zgodnie z sesyjną zapowiedzią prezydenta w czwartek 4 bm. rozpoczęły się prace związane z asfaltowaniem ul. Konstytucji 3 Maja. Niestety nie rozpoczęły się o zakładanej porze. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy ulica miała być posprzątana tego dnia do godziny 9.00. Przed 10.00 natomiast zaczęły zjeżdżać olbrzymie ciężarówki wypełnione materiałem do pokrycia jezdni. Przyjechało ich dziesięć ...i musiały zaparkować wzdłuż ul. Konstytucji 3 Maja, której jednak na czas nie posprzątano i ładunku nie można było zrzucić. Kierowcy się denerwowali, mieszkańcy dziwili postojem tabunu wielkich ciężarówek, a na ulicy krzątała się jakaś ekipa i zamiatała. Oczekiwanie trwało blisko trzy godziny. To jak się wydaje ewidentne straty, które ktoś przecież musi pokryć. Indagowany jeden z kierowców powiedział tylko, że to kompletnie nienormalny stan. Dodał, że asfaltowy ładunek który przywiózł podobnie jak i na innych ciężarówkach traci swoją wartość na skutek długotrwałego postoju i spadku temperatury.