Zamglona przyszłość

W przyszłym roku dwa promy typu Karsibór świętować będą swoje trzydziestolecie, w 2008 kolejne dwa. W 1997 roku, ówczesny zarząd miasta kierowany przez prezydenta Krzysztofa Adranowskiego, mając na względzie konieczność zapewnienia w przyszłości właściwego funkcjonowania przepraw promowych, podjął decyzję o modernizacji promów typu Karsibór. Niestety, mimo wykonania projektu do modernizacji nie doszło. Kolejne zarządy miasta też nie podjęły tego tematu. Wszystkim marzył się tunel. Tak jest zresztą do dzisiaj. Prezydent Janusz Żmurkiewicz tak był pewien tunelowego sukcesu, że sprawę modernizacji promów, mimo kierowanych do niego pism przez dyrektora ŻŚ Leszka Paprzyckiego, uznawał za nieistotną. O konieczności modernizacji prezydenta informowali także pracownicy ŻŚ w trakcie spotkań załogowych (np. noworocznych) Natomiast sprawie tunelu nie pomogło dwoje posłów z naszego miasta. Nie pomogło sprawowanie rządów zarówno w Polsce jak i w Świnoujściu przez SLD, ani nawet podejmowanie i wdzięczenie się do potencjalnych decydentów. Poza niezobowiązującymi deklaracjami składanymi w ciągu minionych czterech lat, praktycznie nie uzyskano nic. Sukcesem okazało się być wyłącznie opracowanie za publiczne pieniądze kolejnej wirtualnej dokumentacji o całkowicie wirtualnym tunelu. Stało się dokładnie tak jak w swoich felietonach publikowanych na naszych łamach, przewidywał redaktor Julian Warchołek. Dziś obydwie przeprawy, o czym przekonujemy się zbyt często, są bardzo awaryjne. Przeprawa karsiborska, jako ta obsługująca transport ciężki, czyli zaopatrzenie pilnie wymaga podjęcia odpowiedzialnych decyzji. Niewiele lepiej jest na przeprawie Centrum, gdzie jak wiadomo pływające tu Bieliki i rozwiązania na nich zastosowane są prototypowe i technicznie wyraźnie odstające od sprawdzonych powszechnie zastosowań. Promy te mają co prawda 8 lat, ale włoscy inżynierowi zaangażowani w ten kontrakt w trakcie szkolenia przyszłych załóg Bielików dyskretnie dawali do zrozumienia, że główne hydrauliczne napędy okrętowe, przy tej intensywności wykorzystania jednostek posłużą jedynie10 lat. W związku z tym rodzą się pytania dotyczące przyszłości promów i przepraw, która wydaje się zwyczajnie zamglona. Mimo wszystko większym optymistą w spojrzeniu na perspektywiczne funkcjonowanie przepraw przynajmniej tej w Centrum jest dyrektor ŻŚ Leszek Paprzycki. Czy tego optymizmu aby nie podbudowuje jednak zapowiedź dyrektora o jego tegorocznym przejściu na zasłużoną emeryturę? Zagrożona przeprawa karsiborska

Trzeba poczekać do lata

W czterech punktach miasta poruszamy się rozgrzebanymi w ubiegłym roku ulicami. Te miejsca to ul. Konstytucji 3 Maja, ul. Monte Cassino, ul. Boh.Września i Pl. Słowiański. Rozpoczęte przed zimą roboty trzeba było wstrzymać z uwagi na mroźną zimę. Teraz minusowe temperatury w nocy nie pozwalają podobno na kontynuowanie prac pełną parą. Terminy naglą. Roboty powinny być zakończone przed sezonem letnim. Tak, więc wszelkie niedogodności związane z tymi inwestycjami będziemy musieli jeszcze znosić do końca czerwca.

Coraz bliżej do otwarcia przejścia granicznego

Krystalizuje się szansa na otwarcie w tym roku przejścia granicznego Świnoujście-Garz. Budowa przejścia granicznego to nie tylko obiekty związane z samym przejściem, ale również droga dojazdowa do niego. Pierwsze należy do Wojewody Zachodniopomorskiego, przebudowa ulicy natomiast to zadanie Miasta. W tej chwili ul. Grunwaldzka na odcinku od ul. Krzywej do granicy jest bardzo wąska a jej pofałdowana nawierzchnia pamięta dawne czasy. Ten fragment ul.Grunwaldzkiej jest nieodłącznym elementem infrastruktury przejścia granicznego. Bez jego przebudowy niemożliwe byłoby otwarcie przejścia dla autobusów, a w kolejnych latach dla pozostałego ruchu kołowego. Łączny koszt przebudowy ok. 500 m odcinka drogi, to 5 402 076,15 zł. O fundusze na realizację przedsięwzięcia miasto zwróciło się do Unii Europejskiej.

Legalizacja samowoli budowlanej?

Wiele nieścisłych informacji i domysłów krąży po mieście na temat wznoszonego budynku przy Pl. Słowiańskim 14, posadowionego w miejscu dawnego kina “Rybak”. Do naszej redakcji dotarła informacja, że jest to nie w pełni legalna budowa. Według pierwszej wersji miał tu stanąć budynek usługowo-apartamentowy. W trakcie budowy właściciel zmienił jednak plany i obecnie będzie to budynek mieszkalno-usługowy. O wyjaśnienie tej kwestii zwróciliśmy się do Wydziału Architektury i Budownictwa oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. - Sprawa dokumentów tej budowy jest dość skomplikowana. Swego czasu było wydane pozwolenie na budowę budynku usługowo-apartamentowego. Później właściciel wystąpił o zmianę pozwolenia na budowę ze zmianą na budynek mieszkalno-usługowy, wyższy o ½ kondygnacji. Ponieważ przed tym wystąpieniem wykonana została przez inwestora część robót nie objętych projektem, sprawa trawiła do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Ten wstrzymał roboty. Później było sankcjonowanie tych robót przez Inspektorat.

Co kraj to obyczaj

Młodzi w Buntestagu

(MIĘDZYZDROJE) Piętnastoosobowa grupa gimnazjalistów oraz 15 uczniów z zaprzyjaźnionej szkoły w Uckeritz wzięło udział w polsko - niemieckich pięciodniowych warsztatach zorganizowanych w ramach wspólnego programu "Na śladach historii dla pokojowej przyszłości Europy". Wyjazd został sfinansowany z funduszy pomocowych w ramach Euroregionu Pomerania. Na zdjęciu międzyzdrojscy uczestnicy projektu w schronisku w Kaminnke

Rozmowa z Andrzejem JUSZKIEWICZEM

Urodził się w Żywcu, wykształcił w Szczecinie, a od 31 lat związany jest z morzem. Początkowo był to Wydział Usług Żeglugowych w Porcie Handlowym Świnoujście. Obecnie jest starszym oficerem mechanikiem na holowniku "Samson" w spółce PORT - HOL. Myśliwy - pasjonat. Radny Grupy Morskiej "Cała Naprzód". Gdyby mu przyszło uszeregować stopień ważności pomiędzy domem, pracą zawodową, społeczną i myślistwem, to odpowiada, że tego się nie da uszeregować, bo każda dziedzina "to jakby małżeństwo, każda ciągnie do siebie".

Kolejna “estetyzacja” przyrody

Zgodnie z tym, co z zadowoleniem podkreślił swojego czasu zastępca prezydenta Andrzej Szczodry, że wreszcie po latach zaniedbań trwa estetyzacja miejskiej zieleni, po licznie już ogołoconych z gałęzi drzewach w Mieście, mamy następny przykład tej akcji. Niezwykle szczodrobliwie zerżnięto tym razem wierzbę rosnącą przy parkingu na tyłach tzw. “zieleniaka” przy ul. Kołłątaja. Dokładnie na przeciw wejścia do klatki nr 20 rosła sobie wierzba, która ku uciesze mieszkańców zasłaniała “powalający” widok garaży porosyjskich przy ul Matejki. Teraz za przyzwoleniem wspólnoty wierzbę ogołocono z gałęzi niemal do cna i został jedynie fragment pnia (na zdjęciu).

SZUKAMY WIOSNY NA WYSPACH

21.bm. uczniowie STSG wraz z kolegami ze szkół w Bansinie i Heringsdorfu uczestniczyli w wyprawie, podczas której szukali wiosny. Spod szkoły na trasę co 10 minut wychodziły poszczególne grupy wiekowe, która to trasa wiodła spod szkoły ulicą Rycerską aż do pasa granicznego. Na całej trasie rozlokowanych było kilka punktów obsługiwanych przez gimnazjalistów STSG, na których wszyscy uczestnicy wykonywali zadania sprawnościowe, a także uczyli się polskich przysłów związanych z wiosną, finalnym zadaniem było ułożenie z puzzli wiosennych obrazków. Na zdjęciu drużyna z II GP 1