To pierwsza dziewczyna z naszego miasta, która zdała w Olsztynie egzamin i 25 lutego br. uzyskała w taekwondo stopień mistrzowski: czarny pas - I DAN. "Moim trenerem od czterech lat jest Sławomir Błażejczyk. To super trener, bardzo go lubię. Jest

Agaty Ćwiakowskiej przygoda z Taekwondo

Wyspiarz niebieski: Jesteś tegoroczną maturzystką w Mieszku... Agata Ćwiakowska: Tak właściwie to się cieszę, że w tym roku mam maturę. Oczywiście zamierzam ją zdać. Staram się godzić sport z nauką. Pani dyrektor bardzo mi poszła na rękę. W szkole nikt nie patrzy na moje nieobecności. Kiedy wracam z zawodów, czy ze zgrupowania to wówczas zaliczam zaległy materiał, piszę zaległe sprawdziany. Nauczyciele są wyrozumiali. Potem studia - AWF w Poznaniu. Kierunek? Nie, nie sport. Turystyka. Sport niejako przy okazji. W.n.: Niedawny egzamin na stopień mistrzowski zdała zaledwie połowa zawodników, Tobie poszło świetnie... Na zdjęciu Agata przed pierwszym treningiem z czarnym pasem wraz z trenerem oraz klubowymi zawodniczkami i zawodnikami..

Wirus ptasiej grypy w Polsce

Nie w sąsiedztwie granicy z Niemcami, jak można się było tego spodziewać, a w Toruniu u padłych łabędzi wykryto niebezpieczny dla ludzi szczep ptasiej grypy H5N1. Zakażenie potwierdziło laboratorium w Puławach. Puławski Instytut od wielu tygodni pracuje w stanie podwyższonej gotowości. Każdego dnia nadchodzi tu od kilkunastu do kilkudziesięciu próbek martwych ptaków z całej Polski. Napływają próbki różnych ptaków, głównie ptactwa wodnego - kaczek, gęsi, łabędzi, kormoranów, mew. Z tymi gatunkami związane jest największe ryzyko przenoszenia wirusa. Próbki z zarażonych łabędzi toruńskich przekazane zostały do laboratorium w Weybridge pod Londynem dla potwierdzenia wyniku. Laboratorium w Weybridge ma bazę danych znanych odmian ptasiej grypy, umożliwiającą prowadzenie badań porównawczych. Procedura unijna wymaga, by próbki pobrane od martwych ptaków w którymś z krajów UE, były zbadane w tym laboratorium, w celu ustalenia, czy powodem śmierci był wirus zdolny do przenoszenia się na ludzi. Puławski instytut jest w kontakcie z angielskim laboratorium. Jak nam powiedział Powiatowy Lekarz Weterynarii Szymon Januszewski w Świnoujściu prowadzony jest cały czas monitoring miejsc przebywania łabędzi i skupisk innych ptaków. Przyjmowane są też sygnały od mieszkańców. Sprawę zasygnalizowaną w dzienniku telewizyjnym, dotyczącą późnej reakcji na informację o martwym łabędziu na plaży, Sz. Januszewski tłumaczy nieporozumieniem. Podobno aparat telefoniczny przy plaży łączy z policją w Kamieniu Pomorskim. Stąd informacja krążyła między Kamieniem a Świnoujściem, zanim dotarła we właściwe miejsce. Na szczęście żaden z dotychczas padłych ptaków na naszym terenie nie był zarażony groźnym wirusem.

Akrobaci

W ŚWIATOWEJ CZOŁÓWCE

W dniach 28 luty - 5 marca br. w WINNICY na Ukrainie odbył się Międzynarodowy Turniej w Akrobatyce Sportowej GWIAZDY NAD BUGIEM. W turnieju tym, po raz pierwszy w seniorach kadry narodowej Polski wystartowała dwójka męska, podopieczni Wacława Rudolfa: Piotr Grzybowski i Michał Kazberuk. W turnieju zmagały się reprezentacje 11 krajów, m.in. zawodnicy najwyższej klasy światowej takich potęg jak: Rosja, Ukraina, Białoruś, Francja, Belgia, Azerbejdżan. Na zdjęciu Piotr Grzybowski i Michał Kazberuk wraz z trenerem Wacławem Rudolfem.

Awaria na Grunwaldzkiej

Wczoraj (6.03) nastąpiła kolejna awaria rurociągu (o przekroju 400 mmm) na ul. Grunwaldzkiej doprowadzającego zimną wodę. Zalany był teren na długości kilkudziesięciu metrów. więcej, str. 5

EURO-TERMINAL z nowym dźwigiem

Po zmontowaniu od wtorku 28 lutego br. na poodrowskim terenie Wolnego Obszaru Celnego firma EURO-TERMINAL prowadzi próby z zakupionym w Austrii dźwigiem (na zdjęciu), trwa także szkolenie dla operatorów. Wysoki na 34 metry i długi na 14,9 m dwukabinowy dźwig samojezdny LHM 150 Litronic jest produkcji niemieckiej. Waży 151,2 t, a maksymalny jego wysięg to 32 m. Może udźwignąć na haku maksymalnie 40 ton, a z wysokości 32 m - 15 t. Dźwig jest wyposażony w hak dwurożny (ważący 1,7 t.) oraz automatyczną ramę kontenerową. Jego koła obracają się o 360 stopni dzięki czemu w połączeniu ze stopami poziomuje się i dostosowuje do każdego terenu. Dźwig może się poruszać z prędkością 90 m/minutę, prędkość podnoszenia to 70 m/minutę.

Dom Rybaka w dobrych rękach

Świnoujski zabytek, jakim jest Dom Rybaka znalazł swojego nabywcę, a jest nim opolska spółka EURO - INVEST S.A. Budynek ten został wybudowany jako hotel w końcu lat osiemdziesiątych XIX wieku i nosił nazwę Drei Kronen (Trzy Korony). Po wojnie przez wiele lat dom należał do PPDiUR "Odra", a po jej likwidacji wielokrotnie był wystawiany na sprzedaż przez syndyka masy upadłościowej.

Piekarnia do rozbiórki. I co dalej?

Prezes zwleka, burmistrz naciska

To, że piekarnia wkrótce zniknie z centrum miasta, jest już przesądzone - rada miejska w lutym br. działkę, na której stoi przekazała aportem pod budownictwo Międzyzdrojskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego. Pytanie: czy pieczywo wypiekane w tych piecach na zawsze zniknie z miejscowych sklepów? Na dzień dzisiejszy właściciele piekarni korzystają z pomieszczeń bezumownie. Burmistrz naciska na podpisanie umowy dzierżawy tzw. "trzy siódemki", do końca tego roku. Prezes MTBS zwleka z podpisaniem z dzierżawcami umowy dającej gwarancję kolejnych dwóch lat działalności w tym miejscu, a właściciele drżą o przyszłość. Boją się, że już w sierpniu będą musieli zamknąć piekarnię, zwolnić pracowników i rozpocząć demontaż pieców.