Bojanka" na fali
Ośrodek Żeglarski w Łunowie Młodzieżowego Domu Kultury w Świnoujściu wzbogacił się o pierwszy pełnomorski jacht nazwany „BOJANKA”. Został on zakupiony przez Miasto, a uroczysty chrzest jednostki odbył się w sobotę (9 maja). Matką chrzestną „BOJANKA” była radna Krystyna Dulnik, przewodnicząca Komisji Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej Rady Miasta Świnoujścia.
W sobotę do Ośrodka Żeglarskiego w Łunowie prócz młodych żeglarzy i ich instruktorów przybył także tłumek gości na czele z przewodniczącym Rady Miasta Świnoujścia Zbigniewem Pomieczyńskim i Sekretarzem Miasta, Dariuszem Wojcieszkiem. Po uroczystym apelu z udziałem gości, żeglarzy i harcerskiej drużyny zuchowej odbyła się ceremonia chrztu nowego jachtu zakupionego z budżetu Miasta. Matką chrzestną została radna Krystyna Dulnik, która uroczyście oblała pokład i burtę szampanem nadając jachtowi imię „BOJANKA” (łódka na zdjęciu podczas sobotniego rejsu). Życzyła przy tym dzielności jednostce i jej załodze oraz tradycyjnej stopy wody pod kilem. Dokonano także ceremonii osadzenia bandery na nowym jachcie, po czym odbyło się zwiedzanie wnętrza kabiny. Po części oficjalnej na wodzie odbyły się na Jeziorze Wicko Wielkie regaty „Poławiaczy pereł”. Załogi miały za zadanie wyłowić jak największą ilość unoszących się na wodzie dmuchanych zabawek. Pierwsze miejsce w regatach zdobył sternik Michał Chlewicki na jachcie „Marek”, drugie Michał Bartkowski na „Gawronie”, trzecie Marlena Salamon na „Dziedzinie”. Na terenie ośrodka rozpalono również ognisko, a wszyscy obecni raczyli się znakomitą grochówką.
Ochrzczona tego dnia „BOJANKA” to pełnomorska jednostka balastowa typu Solina 24 wraz z wyposażeniem kosztowała 130 tysięcy złotych. Jacht ma 1,4 metra zanurzenia, jest długi na 7,3 m, a jego szerokość wynosi 2,7 m. Maszt ma wysokość 10 metrów.
więcej na str.3
Brak poparcia, czy dochodzenie prokuratora?
Referendum nie będzie
(MIĘDZYZDROJE) Wiadomo już, że nie będzie gminnego referendum w sprawie odwołania burmistrza Międzyzdrojów Leszka Dorosza przed upływem kadencji. We wtorek upłynął termin zbierania podpisów pod wnioskiem. Tymczasem inicjatorzy twierdzą, że wstrzymali procedurę jeszcze przed upływem terminu, ze względu na toczące się prokuratorskie śledztwo przeciwko L. Doroszowi.
- Wycofaliśmy się z inicjatywy ze względu na dochodzenie prokuratorskie, które ma wyjaśnić, czy burmistrz Międzyzdrojów dopuścił się przestępstwa korupcji wyborczej. Uznaliśmy, że w związku z tym nie ma sensu narażać mieszkańców na koszty ewentualnego referendum - twierdzi Stanisław Świrski, przewodniczący Stowarzyszenia Demokracji Lokalnej, były burmistrz Międzyzdrojów i inicjator przeprowadzenia referendum.
Doniesienie do prokuratury wniosło międzyzdrojskie Stowarzyszenie Demokracji Lokalnej. Chodzi o zbadanie, czy zarządzeniem, które Leszek Dorosz, pełniący wówczas obowiązki burmistrza Międzyzdrojów, wydał przed wyborami samorządowymi w 2006 r. organizując dla mieszkańców kiermasz wolny przez blisko dwa miesiące od opłaty targowej, mógł sobie „kupić” głosy wyborców.
Jednak zainteresowani uważają, że Stowarzyszenie Demokracji Lokalnej wycofało się z referendum ponieważ miało problem z uzyskaniem odpowiedniego poparcia wśród mieszkańców. Świadczyć o tym może fakt, że o postępowaniu prokuratorskim było wiadomo już dwa miesiące temu, a inicjatorzy zrezygnowali z organizowania referendum dużo później. Jeszcze kilka dni temu prowadzili akcję zbierania podpisów. Nie zawiadomili również o rzekomym wstrzymaniu procedury Urzędu Miasta.
więcej na str. 3Amerykański styl pani dyrektor
Wszystko zaczęło się od zebrania rodziców z dyrektorką Szkoły Podstawowej na 2, kiedy to rodzice usłyszeli, że od roku szkolnego 2009/10 działalność filii w Karsiborze ma być niejako zawieszona, bo do klasy pierwszej miałaby pójść czwórka dzieci (albo i mniej). W miejscowej społeczności zawrzało. Rozpoczęła się akcja zbierania podpisów przeciwko zamknięciu filii szkoły.
Podpisów uzbierano dużo ponad dwieście. Doprowadzono także do spotkania z zastępcą prezydenta Leonem R. Kowalskim, gdzie mówiono o konieczności wprowadzenia oszczędności. A oszczędności gdzie się najlepiej wprowadza? Ano u najsłabszych. I tak też potraktowany został Karsibór. Pan zastępca prezydenta niewiele miał do powiedzenia, oprócz znaczącego kiwania głową w niektórych momentach, co można było odczytać mniej więcej tak: mówcie, mówcie, a my mamy swoje gotowe plany.
W trakcie rozmów, dyskusji, przewijał się przez cały czas jeden motyw: brak uczniów do klasy pierwszej. Jednak o ile moja wiedza nagle nie zubożała, to nauczanie początkowe tyczy klas I – III, więc nie chodzi tutaj o kilkoro pierwszoklasistów, ale grupkę 17. dzieci. Drugi motyw, to oczywiście finanse. Mieszkańcy Karsiboru nagle dowiedzieli się, że utrzymanie tamtejszej filii, to jakieś gigantyczne koszty! Prawda przedstawia się następująco. Ośrodek Edukacji i Kultury składa się niejako z czterech części: filii przedszkola, MDK, Biblioteki Miejskiej wreszcie szkoły. Na potrzeby szkoły wydzielone są piękne dwie salki. I teraz pytanie: ileż może kosztować użytkowanie (eksploatacja) tych pomieszczeń? Ileż może kosztować zużyta woda i odbiór nieczystości, ile zużyty prąd, ile trzeba wydać na sprzątanie. Są to koszty śladowe. Kadra. Dwie panie nauczycielki (w tym jedna na emeryturze, więc koszty mniejsze). Obie panie przebywające na urlopach macierzyńskich, po wakacjach chcą wrócić do pracy (do Karsiborza), o czym pani dyrektor szkoły nie wie, a może nie chce wiedzieć.
więcej na str. 3 i 4W oku kamery
Jeszcze w tym roku Świnoujście ma być objęte monitoringiem. W mieście znajdzie się 11 stanowisk kamer. Powstanie też centrum dozoru monitoringu i dwa punkty podglądumonitoringu. Centrum dozoru zlokalizowane będzie na terenie Komendy Miejskiej Policji. Punkty podglądu w Urzędzie Miasta oraz Wydziale Zarządzania Kryzysowego, znajdującym się w budynku Miejskiego Domu Kultury.
Aktualnie trwa procedura przetargowa na budowę tego systemu. Z dniem 22 maja br. upływa termin składania ofert przez przyszłych wykonawców. Na wykonanie pierwszego etapu, czyli zainstalowanie węzła monitorującego (kamery) na terenie kąpieliska morskiego wykonawca będzie miał bardzo niewiele czasu. Ta część zadania musi być wykonana do 22 czerwca br. Całość prac powinna się zakończyć w 40 dni od daty udzielenia zamówienia. Początek tego terminu będzie biegł od daty bezusterkowego odbioru końcowego inwestycji. Całość instalacji ma być objęta trzyletnim okresem gwarancyjnym.
Aby cały system mógł działać Miasto musi wydzierżawić łącza światłowodowe od podmiotów, które posiadają takie instalacje. Na dzierżawę także był ogłoszony przetarg, którego termin upłynął 7 maja br. System monitoringu, którego budowa rozpocznie się lada moment, kosztować będzie Miasto 1,5 mln. zł.
więcej na str.5Karetka dla Świnoujścia
Jeszcze w tym roku świnoujskie pogotowie ratunkowe ma szansę na otrzymanie nowej karetki. W tym momencie trwają procedury przetargowe w urzędzie wojewody zachodniopomorskiego na dostawę karetek.
- Mamy obiecane, że dostaniemy nową karetkę do końca tego roku. Nie wiadomo jak firma wygra przetarg w związku z tym nie wiemy czy to będzie Volkswagen czy Mercedes. Wiadomo, że karetka musi być wyposażona standardowo, we wszystko, co jest wymagane ustawowymi przepisami. Z uwagi na to, ze karetki są w rotacji, po otrzymaniu nowej będziemy musieli najstarszą oddać Szczecinowi. Te zużyte zostają przesunięte do mniej ważnych zadań w pogotowiu. W związku z tym nie będzie to jedna karetka więcej dla Świnoujścia. Starsza będzie zastąpiona nowszą. My musimy mieć taką sama liczbę karetek, czyli trzy. Dwie karetki, której jeżdżą stale i jedna w rezerwie – mówi kierownik świnoujskiego pogotowia Zdzisław Nowak.
str. 5Szpital ma leczyć
Świnoujski szpital, za przykładem wielu innych szpitali w Polsce zamierza przekazać firmom specjalistycznym takie czynności jak sprzątanie szpitala. Firma, której zamierza przekazać te czynności wybierana będą z przetargu. Termin składania ofert na kompleksowe utrzymanie czystości i prawidłowego stanu sanitarnego w obiektach i na terenie Samodzielnego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpital Miejski im. Jana Garduły przy ul. Mieszka I 7, w Pracowni RTG i Medycyny Pracy przy ul. Dąbrowskiego 4 oraz w Ośrodku Terapii Uzależnień przy ul. Jana z Kolna 12 zakończył się 30 marca br. Dyrekcja szpitala ma 60 dni na podpisanie stosownej umowy od daty złożenia ostatniej oferty. Umowa ma być podpisana na dwa lata.
Obejmować ona będzie serwis całodobowy zapewniający utrzymanie czystości oraz prace pomocnicze przy chorych. Wraz z podpisaniem tej umowy do nowego pracodawcy ma przejść około 30 pracowników. Część z nich jest zatrudniona na czas nieokreślony. Część posiada umowy zawarte na czas określony. Pracownicy buntują się przed zmianą pracodawcy. Obawiają się o swoje przyszłe zatrudnienie.
- Stoję na stanowisku, że szpital powinien zajmować się leczeniem. Nie powinien tracić czasu na zajmowanie się sprzątaniem, utrzymaniem higieny. Nie powinien zajmować się zakupem specjalistycznego sprzętu do sprzątania, środków czyszczących itd. Od wielu lat tego typu czynności przekazywane są firmom specjalistycznym. W wielu szpitalach się tak dzieje. W Polsce jest wiele takich wyspecjalizowanych firm. Jesteśmy już po przetargu. Czekamy jeszcze na ewentualne protesty czy zażalenia. Przetarg składa się z trzech elementów – utrzymanie higieny w szpitalu, pomoc przy pacjencie oraz utrzymanie porządku na zewnętrznym terenie szpitala. Firmie, która wygra przetarg, zgodnie z Kodeksem Pracy, przekażemy, ze wszystkimi przywilejami – wynagrodzeniem, stażem pracy pracowników na stanowisku salowych. Pracownicy na takim przejściu nie mogą stracić. Takie przekazanie pracowników już przeżywałem. Na początku było wiele obaw. Pracownicy obawiali się, że może stać się coś złego, że stracą prace, stracą zarobki. Obawiają się o swoje przywileje, nabyte przez lata. Był to trudny proces rozmów. Z pracownikami spotykał się przedstawiciel przyszłego pracodawcy. Tak będzie się działo także w naszym przypadku. Nie będzie tak, że pójdą w nieznane. Panie salowe poznają regulamin pracy, regulamin wynagradzania, warunki pracy, w jakich będą pracowały. Praktycznie panie będą wykonywały taką samą pracę, jaką do tej pory wykonywały, tylko ich pracodawcą będzie kto inny. Na pewno odbędą się spotkania z paniami salowymi, ale dopiero w momencie, kiedy będę miał do przedstawienia konkrety. Muszę wiedzieć, która firma wygrała przetarg. Zaprosić jej przedstawicieli na spotkanie. Myślę, że panie salowe przejdą do nowego pracodawcy nie wcześniej jak 1 lipca br. Oczywiście pracownik może się nie zgodzić na przejście do nowej firmy, ale wówczas umowa z nami zostanie rozwiązana. Co to daje szpitalowi? Daje to ewidentne oszczędności. Nie będziemy zajmować się utrzymaniem higieny na terenie szpitala. Podniesie się jakość usług, bo wtedy będziemy oczekiwali, to będzie zawarte w umowie, wysokiej jakości usług. Będziemy instytucją wymagającą i kontrolującą jakość pracy. Oczekujemy wprowadzenia lepszego sprzętu, specjalistycznego sprzętu do sprzątania. Tego sami byśmy nie kupili, bo nie ukrywam, że wolę wydać pieniądze na sprzęt medyczny niż kupować kolejne mopy czy kolejne wózki do sprzątania. To nie jest głównym zadaniem szpitala. To jest najważniejszy zysk. Mamy wyższą jakość, za rozsądną cenę - mówi Dariusz Guziak dyrektor świnoujskiego szpitala.
więcej na str. 7Wczesnośredniowieczne osadnictwo na wyspie Wolin
Nowa ekspozycja w WPN
W Muzeum Przyrodniczym Wolińskiego Parku Narodowego uruchomiono nową, stałą ekspozycję muzealną. Jest ona poświęcona Słowianom żyjącym na wyspach w X wieku naszej ery. Pomysł i wykonanie tej wystawy należy do Piotra Barańskiego i Krzysztofa Grzegorczyka.
W sali na parterze muzeum przed kilkunastoma dniami bez szumnego otwarcia udostępniono zwiedzającym niezwykłą diaporamę prezentującą życie pierwszych Słowian. Pieczołowicie przygotowane scenki rodzajowe z zachowaniem widocznej dbałości o historyczne szczegóły wzbudzają podziw oglądających. Uwiecznieni myśliwi, początki rzemiosła, życie codzienne i odtworzone używane wówczas sprzęty w otoczeniu zwierzyny i przyrody wizualizują tamten miniony czas. Fragmenty tej nowej ekspozycji można zobaczyć na naszej dzisiejszej okładce oraz na zdjęciu obok.
- Pomysł wystawy jest nasz, jeśli chodzi o stronę merytoryczną, wymyślenie koncepcji, opracowanie , o powiązanie wątku historycznego jakby z dziedzictwem przyrodniczym. Fajnie się mówi o przyrodzie wyspy Wolin, ale jeszcze fajniej jest się odwołać do pewnego continuum czasowo-przestrzennego , czyli dlaczego ta przyroda jest taka jaka jest. Dlaczego nie ma pięciusetletnich dębów i wielkich dąbrów..No nie ma dlatego, że kiedyś pojawił się człowiek i wraz z nim nastąpiła eskalacja osadnictwa od tego X wieku. To doprowadziło o tego, że dziś mamy takie drzewostany jakie mamy. I ty trzeba się odwołać do historii tych osad na Wolinie, które znamy i które były rekonstruowane. Opracowaliśmy to razem, a pomysł jest wspólny. Piotr jako genialny preparator, plastyk i człowiek o 101 talentach wedle własnej koncepcji wykonał eksponaty przy użyciu bardzo kuriozalnych materiałów. Zarówno tych nowoczesnych technologii jak i rzeczy o których by zwykły człowiek nawet nie pomyślał, że można je wykorzystać do tworzenia ludzkich postaci. I tak właśnie powstała ta scenografia. My to nazwaliśmy „ Wczesnośredniowieczne osadnictwo na wyspie Wolin” . Czy tytuł jest trafiony trudno powiedzieć, ale ponieważ rzeczywiście oni są osadzeni w realiach wczesnośredniowiecznych i zarówno ich odzież, ubiór i specyfika czynności jakie wykonują wskazują na osadzenie mniej więcej w okresie X-XI wieku. Środek ciężkości tej wystawy to jest zaprezentowanie warunków w jakich tak zwani pierwsi Słowianie musieli funkcjonować na wyspie Wolin. Czyli z jakimi się musieli borykać problemami, jakie czynności wykonywali,jakim wyzwaniem było wtedy upolowanie zwierzęcia, zaryzykowanie własnego życia, a także wyprawienie skóry i uszycie odzienia – mówi Krzysztof Grzegorczyk.
Obaj planowali wernisaż wystawy, ale póki co nie wiadomo czy to nastąpi. Wystawę tego typu połączona z wykonaniem eksponatów ludzi należy uznać za pewien precedens, gdyż takich ekspozycji w Polsce jest niewiele. Jeżeli już coś takiego powstaje to w Warszawie, Krakowie i latami się to wspomina. Jest to więc powód do dumy, że możemy coś takiego obejrzeć na naszych wyspach.
więcej na str. 8
Dyrektor świnoujskiego MDK odwołana
Jak nas wczoraj (poniedziałek 11 bm.) poinformował Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta : „Działając na podstawie art.24 pkt. 3 ustawy o samorządzie gminnym, Prezydent Świnoujścia postanowił odwołać ze stanowiska Dyrektora Miejskiego Domu Kultury, z dniem 29 maja br. panią Małgorzatę Żak. Pełniącym obowiązki Dyrektora MDK będzie Pan Andrzej Grzechowski”
Małgorzata Żak za długo nie zagrzała miejsca w świnoujskim Miejskim Domu Kultury. Po ogłoszonym konkursie objęła funkcję dyrektora tej placówki od października 2008 r. Zgodnie z prawem jako dyrektor winna terminowo składać wymagane przez ustawę oświadczenia majątkowe. Z uwagi na fakt iż ostatnie swoje oświadczenie majątkowe, które M. Żak powinna złożyć do 30 kwietnia br. złożyła dopiero 5 maja pojawiła się prawna możliwość odwołania jej z pełnionej funkcji, z czego świnoujski prezydent skorzystał.
Warto przypomnieć, że tego rodzaju daleko idące konsekwencje nie zawsze stają się udziałem pełniących różne funkcje. Świnoujski prezydent też ma w swojej karierze tego typu spóźnienie, ale jakoś nikt go funkcji nie pozbawił. Otóż w środę 26 lutego 2007 r podczas sesji Rady Miasta Świnoujścia prezydent Żmurkiewicz składał wyjaśnienia w sprawie swojego spóźnionego oświadczenia majątkowego. Przyznał, że faktycznie spóźnił się z oświadczeniem o 7 dni, co wówczas jednak wyraźnie zbagatelizował. Złożonego później oświadczenia dyrektor M. Żak prezydent już jednak nie bagatelizował i kobietę odwołał ze stanowiska.
Nie sposób też zapomnieć , iż dotąd nigdy w MDK nie było zastępcy dyrektora i ten etat utworzono od kwietnia specjalnie dla Andrzeja Grzechowskiego, teraz nagle pełnoprawnego dyrektora tej placówki.
str. 9IV Plener Malarski
Między nami kolory
(MIĘDZYZDROJE) Od piątku trwa tu IV Plener Malarstwa Współczesnego organizowany przez Międzynarodowy Dom Kultury i szczecińską agencje Open Mind. We wspólnym malowaniu uczestniczy kilkunastu uznanych mistrzów pędzla. W tym roku po raz pierwszy biorą w plenerze udział również artyści zza granicy.
Malarzy można spotkać nad morzem i na ulicach miasteczka, część z nich tworzy na balkonach pensjonatu, bądź w zaciszu swoich pokoi. Do wspólnego malowania, pod hasłem „Między nami kolory”, w tym roku zaproszono malarzy: Marttę Węg, Iwonę Cur, Kirill Datsouk, Iwo Birkenmajer, Mirę Skoczek Wojnicką, Krzysztofa Pasztuła, Asię Oziakową, Halinę Nowicką, Tomasza Klimczyka, Michała Candera i Monikę Szpener. Przez tydzień będą utrwalać na płótnie swoje spojrzenie na morze i miasteczko. Kirrylla Datsouka z Sankt Petersburga (na zdjęciu) podejrzeliśmy, gdy utrwalał swoją kompozycję przed budynkiem willi, w której zatrzymali się artyści.
Wczoraj (w poniedziałek) w Międzynarodowym Domu Kultury w ramach pleneru rozpoczęły się warsztaty plastyczne dla dzieci. Fachowcy - artyści przedstawią międzyzdrojskim uczniom studium postaci, martwej natury i pejzażu. Wykonane podczas warsztatów dziecięce prace wzbogacą poplenerowy wernisaż, który odbędzie się 16 maja w MDK. Po wernisażu zaplanowano koncert Martyny Jakubowicz.
Międzyzdroje na zakończenie pleneru otrzymają trzy wybrane obrazy, które pozostaną w Międzynarodowym Domu Kultury. Pozostawione prace wraz z obrazami z lat ubiegłych będą tworzyć kolekcję obrazów prezentujących wakacyjny kurort.
str.9
WYROK JEST ALE NIEPRAWOMOCNY
W świnoujskim Sądzie Rejonowym zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego potrącenia znanego działacza sportowego i dziennikarza Pawła Dodka. Młoda kobieta, która spowodowała wypadek została skazana na karę roku i sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Została także skazana na karę grzywny w wysokości tysiąca złotych oraz przez dwa lata ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło we wrześniu ub.r. na krajowej „trójce”. Paweł wracał z zawodów w Międzyzdrojach do Świnoujścia i jechał rowerem poboczem. Kobieta jechała w tym samym kierunku i w pewnej chwili, jak potem twierdziła, mocno kichnęła, co było powodem, że odruchowo skręciła kierownicą i wjechała w Pawła Dodka, który zginął na miejscu.
Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.
str.9Mamy Plac Orła Białego w Świnoujściu
Podczas kwietniowej jeszcze sesji Rady Miasta Świnoujścia radni podjęli uchwałę o nadaniu nazwy urzędowej nowemu placowi. Z wnioskiem o nadanie nazwy Orła Białego placowi wystąpił Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Terenowe w Świnoujściu. Ze strony władz miasta jak mówił prezydent było kilka propozycji wskazujących konkretne place na terenie Miasta działacze związku wybrali tę jedną. Plac, który zaakceptowali jest położony w lewobrzeżnej części Miasta u zbiegu ulic Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Bolesława Krzywoustego i Ignacego Paderewskiego. Podczas sesji radni podjęli tę uchwałę jednogłośnie.
str.9Świnoujski terminal na przełomie 2013/2014 roku
LNG po ustawie sejmowej
Trwa proces przygotowania inwestycji związanych z budową terminalu regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu. Proces ten obejmuje szereg działań administracyjnych związanych z uzyskiwaniem uzgodnień i pozwoleń. Przygotowywana jest dokumentacja projektowa, która stanowić będzie podstawę ubiegania się o pozwolenie na budowę. Początkiem tego procesu był wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację inwestycji. Dla części morskiej złożony został do Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dla części lądowej do Urzędu Miasta Świnoujście. We wrześniu ubiegłego roku urzędy te wydały postanowienia o potrzebie sporządzenia Raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, określając zarazem jego zakres. Gotowy raport Polskie LNG sp. z o.o., firma powołana do budowy terminalu, złożyła w grudniu ubiegłego roku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie i Prezydenta Miasta Świnoujście.
Spółka uzyskała już decyzje środowiskowe dotyczące zarówno części lądowej, jak i części morskiej. Wynika z nich, że inwestycja jest bezpieczna dla obszarów NATURA 2000 i nie narusza ich integralności. Jeszcze w pierwszej połowie tego roku planowane jest złożenie wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Obecnie spółka wspólnie z projektantem (kanadyjską firmą Lavalin) przygotowuje dokumentację konieczną do złożenia takiego wniosku. Harmonogram prac zakłada uruchomienie terminalu LNG na przełomie 2013/2014. Takiego terminu oczekuje także rząd RP.
Terminal będzie budowany na terenach, które są we władaniu Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A.
więcej na str. 10
Do Afryki, Indii i na szmaty
Od kilku lat w różnych punktach miasta stoją duże pojemniki na zużytą odzież. Mieszkańcy często narzekają, że pojemniki są przepełnione, że obok poniewierają się worki z odzieżą. Jeszcze do niedawna pojemniki miały emblemat Polskiego Czerwonego Krzyża. Ostatnio został zamalowany. Na niektórych pojemnikach pojawiła się nazwa firmy Wtórpol ze Skarżyska Kamiennej i telefon do kontaktów.
To właśnie ta firma, zatrudniająca około 1 tysiąca pracowników, zajmuje się zbiórką, przerobem a także utylizacją zbieranej odzieży. 11 lat temu w wyniku współpracy prywatnej firmy Wtórpol i PCK w całej Polsce stanęło 16 tys. kontenerów. Segregował ją właśnie Wtórpol, od którego PCK dostawał najlepsza odzież i ponad dwa miliony złotych rocznie na cele statutowe. W ubiegłym roku umowa pomiędzy prywatną firmą a PCK została rozwiązana. Właściciel firmy tłumaczy to kłopotami finansowymi i spadkiem kursu dolara a PCK między innymi bałaganem wokół kontenerów i zszarganiem wizerunku organizacji.
- Wtórpol jest firmą segregującą i przetwarzającą odzież. Jesteśmy fachowcem od odpadów. Odzież używana w świetle ustawy jest odpadem komunalnym. Zarówno w okresie współpracy z PCK jak i teraz zgromadzoną w pojemnikach zwozimy do Skarżyska Kamiennej, gdzie firma ma swoją siedzibę. Następnie sortujemy ją. Tą, która ma walory użytkowe staramy się sprzedawać. Ponieważ polski rynek odzieży używanej zalany jest odzieżą zachodnią, dlatego trafia ona na rynek afrykański i azjatycki. Sprzedajemy ją do Pakistanu, Iraku do Indii a także do siedmiu krajów Afryki. Tej odzieży zdatnej do noszenia jest około dwudziestu kilku procent. Pozostałą odzież zrobioną z dużą domieszką bawełny przerabiamy na czyściwo techniczne. W uproszczeniu mówiąc są to szmatki, wykorzystywane przez różne firmy do czyszczenia maszyn i urządzeń.
więcej na str. 11
Okiem szweckich przyjaciół
Dobry kierunek
(MIĘDZYZDROJE) Irena i Hasse Borg ze Szwecji od przeszło piętnastu lat są związani z kurortem. Irena Borg za współpracę z młodzieżą gimnazjalną i dziećmi z Domu Dziecka w Lubinie otrzymała od tutejszych samorządowców tytuł „Honorowego Obywatela Międzyzdrojów”. Hasse Borg zaprzyjaźnił się z młodymi mieszkańcami miasteczka, jako trener jedynej w Polsce sportowej klasy golfa, która przed kilkoma laty działała przy tutejszym gimnazjum.
Dziś szwedzcy przyjaciele Międzyzdrojów - po ponad rocznej nieobecności - są pozytywnie zaskoczeni zmianami, jakie zastali w kurorcie.
- Od lat monitowałam do samorządowców o uporządkowanie promenady i zlikwidowanie handlowych bud obwieszonych biustonoszami, o uporządkowanie zieleni, zlikwidowanie wysypiska. A dziś - to wszystko się dzieje! - podkreśla Irena Borg. - Jestem pod wrażeniem zmian, jakie tu zastałam. Gratuluję samorządowcom obranego kierunku i konsekwencji z jaką dążą do celu. Umiejętność perspektywicznego spojrzenia na rozwój gminy i przyciągania tu inwestorów to cenny dar. Gratulujemy mieszkańcom takich gospodarzy.
- Burmistrz Międzyzdrojów gościł u nas w Szwecji, gdzie podpatrywał nowoczesne sposoby neutralizacji składowiska odpadów. A dziś z satysfakcją obserwuję rekultywację tutejszego wysypiska. Ten problem zawsze leżał mi na sercu - dodaje Hasse Borg.
Państwo Borgowie zapowiadają, ze teraz będą częstszymi gośćmi kurortu, i pewnie jeszcze nie raz dołożą swoją cenną cegiełkę w rozwój miasteczka.
str.18Prawo do godnego życia
Co roku, 5 maja, obchodzimy w Polsce Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną. Tego samego dnia obchodzony jest również Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych.
W Polsce żyje obecnie około 380 tysięcy osób z niepełnosprawnością intelektualną. Według danych WHO, ten rodzaj upośledzenia dotyka około jednego procenta społeczeństwa. Takie osoby są często spychane na margines życia społecznego, poniżane i pozbawiane prawa do nauki i pracy. Działania związane z tymi dniami są okazją do pokazania, że upośledzenie umysłowe nie powinno i nie może być przyczyną dyskryminacji. Osoby z upośledzeniem umysłowym są uprawnione do korzystania ze wszystkich wolności i praw bez jakiejkolwiek różnicy. W wielu krajach Europejski Dzień Godności pokazuje, że ci ludzie tak samo się bawią, cieszą, płaczą i kochają.
W Świnoujściu Dni Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną obchodzone były 5 i 6 maja. Pierwszego dnia, w sali teatralnej Miejskiego Domu Kultury odbył się koncert integracyjny. Uczestniczyły w nim: Orkiestra Marynarki Wojennej, Przedszkole Miejskie nr 11, Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy, ZSP nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi, Środowiskowy Dom Pomocy, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi oraz goście z Zirchow (Niemcy).
Następnego dnia w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym odbyła się konferencja poświęcona problemom wieku dojrzewania, dorosłości i perspektywom życiowym osób z niepełnosprawnością intelektualną. Na konferencję zaproszono m.in. pedagoga - seksuologa z Warszawy Wiesława Sokoluka oraz przedstawicieli Szkoły Specjalnej w Zirchow.
- Konferencja na ten temat wynikała z potrzeb, z tego, co widzimy w czasie naszej pracy. Z tego jak próbujemy pomagać rodzinom w rozwiązywaniu tego typu problemów. Bardzo istotną sprawą jest brak w Polsce rozwiązań systemowych, prawnych oraz przyzwolenia społecznego na takie życie, jakie się tym osobom należy. Samo określenie osoba niepełnosprawna intelektualnie jest bardzo złe i nieprawdziwe. Niepełnosprawny, to znaczy, że coś temu człowiekowi brakuje. Natomiast w przypadku tych osób natura sama uzupełnia luki. Często są to ludzie, potrafiący pięknie mówić, pomagać innym, wykonywać całą masę rzeczy, których „normalny” człowiek nie jest w stanie zrobić. Są to ludzie posiadający wszystko to, czego potrzebują inni „normalni”.
więcej na str. 20
wyłowione na wyspach • z afisza • informacje kulturalne • teleforum • listy od czytelników • informator • FOTO - sic • sport na wyspach • sport i rekreacja z OSiR Wyspiarz • kryminałki • informacje ze Straży Granicznej • informacje z 8 FOW • noworodki • historia i teraźniejszość - Nasze miasto w Twoim albumie • sonda • aktualne ogłoszenia drobne • ogłoszenia medyczne • w tym wydaniu nie piszemy o... • horoskop
MIEJSCE DO WYKORZYSTANIA NA TWOJE INFORMACJE
GINEKOLOG - POŁOŻNIK
dr n. med. Marek Adam Brzuchalski
specjalista balneologii i medycyny fizykalnej
lekarz medycyny estetycznej
ul. Z. Herberta 6 / 4
Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695
specjalista
DERMATOLOG I WENEROLOG
dr n. med. MAGDALENA KIEDROWICZ
► dermatochirurgia,
►onkologia skóry,
►dermatologia estetyczna
ul. Niedziałkowskiego 6B/1, Świnoujście
rejestracja telefoniczna tel. 510 034 332
GABINET NEUROLOGICZNY
Małgorzata Frąckowiak
przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego
poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),
środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )
Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu
Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c
piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 602 158 940
COLOR DOPPLER
gabinet internistyczny
ul. MAŁOPOLSKA 51
rejestracja telefoniczna
od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00
tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63
specjalista chorób wewnętrznych
Marek Borowski
USG SERCA z kolorowym Dopplerem,
Holter - EKG (24 h),
USG jamy brzusznej,
prostaty, jąder, tarczycy
USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem
lekarz medycyny pracy
spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii
M. Krystyna Wasilewska - Zużałek
Rej.telefoniczna: wtorki, piątki 18 -19
Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17
Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20
CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:
NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE
-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia
EKG - choroby serca, stawów, kręgosłupa
Rejestracja telefoniczna
GABINET GASTROENTEROLOGICZNY
Anna Popiela-Schiller
Gastroenterolog
Specjalista Chorób Wewnętrznych
Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7
Rejestracja telefoniczna
+48 501 070 827
Ernest Pyrkosz
ORTOPEDA
- profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
- wady postawy
- zespoły bólowe narządów ruchu
- leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
- badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży
Świnoujście, ul. Piastowska 60
wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00
Rejestracja telefoniczna 606 387 618
specjalista ginekolog-położnik
Maria Czajkowska
USG 4D położniczo- ginekologiczne
certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego
przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00
ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)
rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51
RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch
- porady prawne, reprezentacja przed sądami,
- spadki, sąd pracy,
- obsługa prawna podmiotów gospodarczych (KRS)
Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2 (wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)
kontakt po uzgodnieniu telefonicznym
tel. 91 321 93 30, 605 426 340 e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl