Po latach w rękach policji - zatrzymani za 121 zarzutów

Zabójstwo dyspozytora Sekretu i napad na kantor wyjaśnione

Policjanci wspólnie z prokuraturą przez ostatnie dwa lata zatrzymali 20 osób powiązanych dokonywaniem różnych przestępstw, łączyła je głównie postać byłego mieszkańca Świnoujścia Przemysława K. Popełniali je nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech. Pięć z nich przebywa obecnie w areszcie.  Dwóm grozi wyrok dożywotni. W sumie przedstawiono zatrzymanym 121 zarzutów. Są to m.in. 2 zabójstwa, 3 rozboje, 6 kradzieży samochodów, 59 kradzieży z włamaniem, 24 krótkotrwałe użycia pojazdów, nielegalne posiadanie broni oraz oszustwa, kradzieże mienia i  posiadanie narkotyków. Odzyskano skradzione mienie o wartości ponad 23 tys. zł, dokonano zabezpieczania majątkowego od podejrzanych  na łączną kwotę ponad 170 tys. zł. Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego  w Szczecinie, gdzie sprawa znajdzie swój finał.

Po śmierci właściciela pensjonatu w Dziwnowie w 1998 r tamtejszą sprawę prowadzono pod kątem  potwierdzenia wiedzy operacyjnej. Po kilku latach okazało się, że sprawcami byli 33 - letni z pochodzenia świnoujścianin Przemysław K. (jego wujek pracował w świnoujskiej komendzie milicji i policji) oraz 35 - letni Henryk J., którzy wspólnie popełniali także szereg innych kryminalnych przestępstw.  W 2005 roku w Świnoujściu obaj przygotowali napad na agencję ochrony mienia SEKRET. Jak ustalono do siedziby agencji 8 sierpnia 2005 r. tuż po godzinie 5.00 włamał się Przemysław K.,  który zabił dyspozytora firmy, 53-letniego Jana G. W środku znajdowało się ponad 500 tysięcy złotych z utargów sklepowych, które sprawca ukradł. Po wszystkim Przemysław K.  podzielił się pieniędzmi  z Henrykiem J. Przybyli na miejsce morderstwa policjanci (technicy kryminalistyki) zabezpieczyli szereg śladów oraz materiał biologiczny (m.in. z naskórka pod paznokciami ofiary), z którego wyłoniono kod DNA. 

Początkiem rozwikłania tego właśnie zabójstwa było kolejne przestępstwo, które popełniono w 2007 roku.  Wtedy w  Policach doszło do napadu na salon jubilerski. Sprawcy w godzinach popołudniowych mając kominiarki na głowach weszli do salonu jubilerskiego. Jeden z nich metalową rurką pobił sprzedawczynię. Mężczyźni zrabowali kosztowności o rynkowej wartości ponad 100 tysięcy złotych. Po tym napadzie zatrzymano (o czym informowaliśmy na naszych łamach w nr 32 z sierpnia 2007 r.) Przemysława K. Dzięki pościgowi i porzuconym „fantom” wpadł w ręce główny sprawca. Wtedy prowadzący śledztwo zaczęli porównywać brutalne napady z ostatnich lat, gdzie zabezpieczono m.in. kod DNA. Jednym z nich był kod ze Świnoujścia, który pasował do Przemysława K. Okazało się, że to właśnie on jest sprawcą zabójstwa świnoujskiego dyspozytora firmy Sekret.

Dyrekcja WPN w Grodnie

Koniec rządowego ośrodka

(MIĘDZYZDROJE) Rządowy ośrodek wypoczynkowy „Grodno I” pod Międzyzdrojami 5 lutego br. oficjalnie zakończy swoją działalność. Teren po ośrodku przejmie w zarząd Woliński Park Narodowy (WPN). Dyrektor planuje w to miejsce przenieść główną siedzibę WPN wraz z administracją.

Zakończenie działalności ośrodka Centrum Obsługi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów to wynik działań obecnego szefa rządu, który po objęciu urzędu premiera zapowiedział, że w odróżnieniu od poprzednich ekip, jego rząd szybko uszczupli niepotrzebne przywileje oddając ośrodki wczasowe i wypoczynkowe, z których od czasów PRL korzysta Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i poszczególne resorty. Obliczono, że na utrzymanie rządowych ośrodków rocznie potrzeba około 30 mln złotych. Większość pieniędzy pochodzi ze środków publicznych. Dotąd udało się sprywatyzować zaledwie kilka z blisko stu.Ośrodek w Grodnie to jeden z dwóch wskazanych, które w tym roku zakończą działalność (CO KPRM wygasi trwały zarząd) i zostaną przekazane do właściwych instytucji. - Ośrodek „Grodno I” działał jeszcze przed powstaniem wolińskiego parku. Po utworzeniu WPN został aportem wniesiony w jego granice. Dziś jest jednym z dwóch ostatnich, które na terenie narodowego parku prowadzą działalność komercyjną niezgodną z jego istotą. Po likwidacji Grodna I pozostanie już tylko ośrodek Grodno II zarządzany przez spółkę z o.o. - informuje Ireneusz Lewicki, dyrektor WPN. - Od lutego dyrekcja parku zostanie zarządca majątku po rządowym ośrodku wypoczynkowym, jednak nie planujemy kontynuować jego dotychczasowej działalności. Nie możemy, bo byłoby to niezgodne ze statutem. Zamierzamy natomiast przenieść w to miejsce siedzibę dyrekcji WPN.

Kristensen nie zmienia planów

Czołowy świnoujski inwestor, budujący przy plaży swoje apartamentowce, mimo licznych uwarunkowań nie zamierza rezygnować z budowy hotelu w przyplażowym kompleksie.

- Prace projektowe trwają. Jesteśmy w trakcie załatwiania opinii środowiskowej. Trwają także rozmowy z zainteresowanym operatorem bazy hotelowej. Jest to operator światowej klasy. Jeszcze w tym roku powinniśmy rozpocząć sprzedaż powierzchni handlowych i gastronomicznych w kompleksie hotelowym – poinformował nas Jacek Twardowski z Kristensen Group Spółka z o.o.

Jak mówi J. Twardowski deweloper podtrzymuje też swoją chęć budowy krótkiego mola przy kompleksie hotelowym. Uważa, że powinno być ono integralną częścią tego kompleksu. Firma Kristensen proponuje wybudowanie na molo stylowej restauracji.

Port jachtowy przy Sekwance

(WAPNICA) Jest szansa, że rozsypujący się i od wielu lat wyłączony przez Urząd Morski z użytku port (na zdjęciu) znów ożyje. Miasto przymierza się do budowy, w ramach projektu „Zachodniopomorski szlak żeglarski”, nowej przystani dla jachtów w miejscu tzw. Sekwanki w Wapnicy.

Projekt „Zachodniopomorski szlak żeglarski” jest pilotowany i będzie realizowany przez Zachodniopomorską Regionalną Organizację Turystyczną, której gmina Międzyzdroje jest członkiem. W jego ramach jest przygotowanych kilkanaście innych projektów m.in. przez gminę Wolin,, Rewal, Mielno, Darłowo, miasto Kołobrzeg, Polski Związek Żeglarski, Zachodniopomorski Okręgowy Związek Żeglarski. Aby uzyskać finansowe wsparcie ze środków europejskich, wszyscy powinni przygotować swoje projekty i wkład własny do czerwca br.

Zgodnie z założeniami w porcie w Wapnicy ma być przygotowanych 60 miejsc postojowych dla jachtów. Basen ma mieć 65 metrów długości, 32 m szerokości i 2,5 m głębokości. - Zostaną wykonane tam wszystkie przyłącza: energetyczne, wodno - kanalizacyjne. Infrastruktura to nie tylko przystań, ale również toalety, prysznice, kuchenka, miejsce rekreacyjne i parking na 30 samochodów - informuje Henryk Nogala, sekretarz gminy. Koszt inwestycji obliczono na ok. 8 mln złotych.

Intensywne prace przy dokumentacji

Wiele różnorodnych wieści krąży po różnych mediach cytujących wypowiedzi ministrów, prezesów, polityków czy innych znaczących nazwisk, związanych z lokalizacją terminalu LNG w Świnoujściu. Temat ten ciągle jeszcze oscyluje niby wokół tematu – gdzie. To swego rodzaju huśtawka: Świnoujście – Gdańsk, Gdańsk – Świnoujście. No i czy w ogóle będzie czy nie będzie. A oto, co powiedziała Ewa Wieczorek – rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Szczecinie: Przy okazji tych różnych i dziwnych wypowiedzi, warto przypomnieć, że w lipcu ub. r. przeprowadzone zostały dodatkowe badania geologiczne podłoża gruntowego w obszarze planowanego portu zewnętrznego w Świnoujściu. Badania prowadzone były pod kątem własności mechanicznych gruntu. Pracami kierowało Biuro Projektów Budownictwa Morskiego Sp. z o.o. PROJMORS z Gdańska. Badania te niezbędne były do opracowania dokumentacji projektowo – kosztorysowej dla inwestycji pn.: „Budowa falochronu osłonowego dla portu zewnętrznego w Świnoujściu” . Wiercenia były wykonywane w 3 punktach zlokalizowanych przy istniejącym falochronie wschodnim - w miejscu projektowanej ostrogi – i w 12 punktach zlokalizowanych w miejscu planowanej budowy falochronu osłonowego – odcinek około 3 km. Badania te były badaniami dodatkowymi, ponieważ Urząd Morski w Szczecinie pobierał już próbki w tym rejonie i wyniki badań okazały się pozytywne dla planowanej inwestycji, rodzajowo grunt został więc rozpoznany. Dodatkowe miejsca badań zostały wybrane tak, by zagęścić siatkę punktów, z których wcześniej pobierano już próbki. Odwierty wykonywane były na głębokości do 30 m od powierzchni wody. Pozwoli to na ekonomiczne zaprojektowanie konstrukcji fundamentów falochronu osłonowego dla portu zewnętrznego. Cała dokumentacja geologiczno - inżynierska była gotowa w październiku, a wyniki badań są obecnie wykorzystywane przez PROJMORS przy projektowaniu falochronu.

PO apeluje do prezydenta

Świnoujście nie jest dyskryminowane, ale raczej uprzywilejowane...

Tak po sporym wywodzie na temat środków zewnętrznych jakie na inwestycje otrzymuje Świnoujście orzekł przybyły na poniedziałkową (2 bm.) konferencję prasową w siedzibie świnoujskiej PO, Michał Marcinkiewicz, Sekretarz Regionu Zachodniopomorskiego Platformy Obywatelskiej RP. Odpierał również medialne przytyki Joanny Agatowskiej, szefowej świnoujskiego SLD jakoby nie znał Świnoujścia, bo jak sam przyznał wie wiele o tym mieście. Wypowiadał się także na temat obecnego prezydenta Świnoujścia.

Od prezydenta miasta należy oczekiwać współpracy. Niestety jego stosunek jest bardzo konfrontacyjny – uważa M. Marcinkiewicz. Zaapelował do prezydenta słowami „trzeba współpracować”.

Sekretarz M. Marcinkiewicz poinformował również, że w połowie lutego br. będzie gotowy projekt specustawy w sprawie terminalu LNG, która przyspieszy prace i uprości procedury. Uspokajał, że nie ma mowy dla tej inwestycji o innym miejscu niż Świnoujście. Dodatkowo jak wiadomo w czasie kryzysu Komisja Europejska w ramach pomocy dla naszego kraju zadeklarowała wyasygnowanie na ten cel 80 milionów euro. Obecny na konferencji radny i dziennikarz Stanisław Możejko zaproponował aby do owej specustawy dołączyć jeszcze budowę tunelu.

- Nie ma takiej możliwości prawnej ani technicznej – zaoponował M. Marcinkiewicz.

Wiele miejsca podczas konferencji poświęcono nadal gorącej sprawie działek dla dr Ireny Eris. Kolejne oświadczenia na ten temat złożyła miejscowa PO ustami radnego Marcina Mireńskiego.

- Obowiązkiem radnych Platformy Obywatelskiej , jak i pozostałych ugrupowań jest dbałość o interes mieszkańców miasta, czyli przede wszystkim o jego finanse i majątek. Zasobne miasto to zasobni mieszkańcy – mówił m.in. M. Mireński.

W toku dalszej wypowiedzi radny podkreślił , że trudno za taką dbałość uznać bezprzetargowe wydzierżawienie z przyrzeczeniem sprzedaży działek dla firmy dr I. Eris (zajmującej się także handlem nieruchomościami), za tak niska kwotę.

Wolin - gmina bogata czy biedna?

Ostatnimi czasy wiele miejsca w mediach zajmuje temat Wolina, a konkretnie spraw związanych z kontrowersyjnym zatrudnieniem przez burmistrza Eugeniusza Jasiewicza, na ważnym ze względów społecznych stanowisku swojego pełnomocnika, jakim jest znana wielu mieszkanka Świnoujścia.

Pracowity i łebski pełnomocnik burmistrza ds. społecznych

Sądząc z wykazu wydanych rzeczy z „magazynu”, który mieści się w Wolinie, w pobliżu katedry, a którym „zawiaduje” woliński pełnomocnik burmistrza ds. społecznych Małgorzata Kruszniak, to mieszkańcy (ponad 7 tys. osób) z 31 sołectw, 11 wsi niesołeckich, 6 osad i kilku przysiółków należą do bardziej zasobnych na wyspach. Dlaczego? Ano dlatego, że tylko w ciągu 2008 roku dla potrzebujących (spośród 41 wymienionych na zestawie pozycji) wydano m.in.: 44 komplety różnych mebli, 55 dywanów, 48 urządzeń peryferyjnych i komputerów, 549 kurtek, 128 futer i kożuchów, 485 damskich torebek, 636 kompletów pościeli, 310 obrusów, 178 poduszek, 34 wersalek, 64 telewizory, 269 płaszczy, 386 koców i kap, 634 par spodni, ba, nawet 12 wanien i 24 zlewozmywaki. To nie wszystko. Pracowity pełnomocnik sprawozdaje, że poza pełnieniem dyżurów w magazynie, poza przyjmowaniem, sortowaniem i wydawaniem darów zorganizował 27 transportów darów spoza Wolina, także pozyskane dary rozwoził po wioskach. Jednoosobowy pełnomocnik, jako świetny organizator przeprowadził 37 interwencji (!) na wniosek potrzebujących. Jako wybitnie znający się na sporcie zorganizował 12 meczy dla dzieci i młodzieży w Wolinie i na wioskach, 18 treningów drużyn dziecięcych i młodzieżowych, a jako znany działacz kulturalny zorganizował trzy ogniska dla dzieci, trzy wyjazdy do Świnoujścia, trzy festyny w Wolinie, pięć zabaw dla dzieci. Natomiast jako biegły w dziedzinie prawa pełnomocnik ten udzielił 157 porad w sprawach indywidualnych oraz wskazywał drogę do uzyskania pomocy prawnej. I pomyśleć, że wszystko to zorganizowała jedna kobieta (słaba płeć!), w dodatku mieszkanka Świnoujścia.

Czy w związku z tym Świnoujście aby nie straciło super organizatora, który bardzo by się w tym mieście przydał, zważywszy na to, że ostatnimi czasy coś bardzo opadł w swojej pomysłowości i w działaniach znany świnoujski radny, uprzednio zadymiarz – Stanisław Huszcza.